Autor: praca zbiorowa
Tytuł:
Domowe sposoby na lepsza pamięć
Tłumaczenie:
Dorota
Bilska-Kamińska
Wydawnictwo: Diogenes
Liczba stron: 127
Oprawa: twarda
Data wydania: 2002
ISBN: 83-7311-461-0
Ten kto mówi, pamięta.
(s. 51)
W
majowym numerze miesięcznika „Zdrowie” przeczytałam 3 artykuły o mózgu i
pamięci. A ze człek ma czasem „na końcu języka” albo położył coś „w oczywistym
miejscu” i zapomniał, to postanowiłam zgłębić temat. I tak trafiłam na pracę
zbiorową Domowe sposoby na lepszą pamięć.
Poradnik
jest niewielkich rozmiarów. Podzielony został na 6 rozdziałów: „Zachować dobrą
pamięć”, „Rola narządów zmysłów”, „Rozrywki umysłowe”, „Rola składników odżywczych”,
„Rozsądne posunięcia”, „Metody alternatywne”. W każdym rozdziale są krótkie
podrozdziały (0,5 – 1,5 strony). Ich autorami są specjaliści z różnych dziedzin,
którzy piszą o pamięci, patrząc na nią ze swojego podwórka. A piszą bardzo
przystępnym językiem, zrozumiałym dla każdego, rzetelnie przedstawiają wyniki
swych badań i wiedzę, choć trochę zbyt ogólnie. W krótkich słowach wyjaśniają,
jak dana dziedzina życia, rzecz, sposób postępowania mają wpływ na pamięć
człowieka, a przy tym posługują się konkretnymi przykładami. W ten sposób dokładnie
ukazują wpływ danego czynnika na pamięć. Autorzy również udzielają wskazówek,
jak sobie radzić z problemem, jak lepiej zapamiętywać. Najlepiej przy
zapamiętywaniu używać jak najwięcej zmysłów. A poza tym…
Lekarze twierdzą,
że informacje zapamiętujemy znacznie lepiej, jeśli wykonana czynność sprawia
nam przyjemność. (s. 34)
Ja
często uczyłam się wykorzystując skojarzenia. Dane wyobrażenie, skojarzenie
trzeba uczynić jak najbardziej żywym i wyrazistym, a nawet absurdalnym. Jeden z
autorów proponuje, aby zamiast zapamiętywania, że mężczyzna ścina drzewo,
zakodować w pamięci, że to drzewo ścinające mężczyznę; koń je marchewkę –
marchewka zjada konia. Proste!
Świadome zachowanie
w pamięci faktu, gdzie coś się położyło lub zostawiło, pomoże później
przypomnieć sobie o tym. (s. 52)