Autor: Natalia Sońska
Tytuł:
Zakochaj się, Julio
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-7976-773-1
Julia jest nauczycielką w jednym z
krakowskich liceów. Młoda i ambitna, cieszy się wśród uczniów szacunkiem oraz
sympatią. Dziewczyna ma złote serce, a dla swoich wychowanków jest w stanie
zrobić wszystko, nawet narazić własną reputację! Jakub realizuje się życiowo i
zawodowo – jego firma deweloperska prężnie się rozwija, a narzeczona – Dagmara
– wydaje się wymarzoną partnerką. Mimo to Jakub odczuwa pewien niedosyt i
pustkę. Przypadkowe spotkanie z Julią na jednym z górskich szlaków wywoła
lawinę zdarzeń. Czyżby Jakub odnalazł prawdziwą księżniczkę? Czy drogi tych
dwojga zejdą się na zawsze? Morał z tej opowieści może płynąć tylko jeden –
szlachetne i dobre serce zawsze zwycięży fałsz i dwulicowość innych…
A ty nadal
będziesz czekać na księcia z bajki… (s. 98)
Piękna,
zimowa okładka, do tego tytuł wskazujący na romans, nowe dla mnie nazwisko
autorki i… książka Zakochaj się, Julio
Natalii Sońskiej znalazła się w moim domu. A wraz z powieścią jej główni
bohaterowie: nauczycielka Julia Konarska i Jakub Radziszewski, bogaty
deweloper.
Piknie! Nie ma
piękniejszego zajęcia niż nauczanie! Ile szczęścia przynosi przekazywanie
własnej wiedzy innym, to tylko nauczyciele i starzy ludzie wiedzą! (s. 252)
Te
słowa pani Anieli, prawdziwej góralki, wywołały uśmiech na mej twarzy. Zajęcie piękne
i szczytne, choć nie do końca doceniane… Znam dokładnie jego blaski i cienie. Główna
bohaterka jest matematyczką, wychowawczynią klasy trzeciej w liceum, którą
prowadzi od początku pracy w szkole. Ta młoda nauczycielka to „ostra kosa”
ubóstwiana przez swych wychowanków, ale i zwyczajny człowiek, co widać zwłaszcza
wtedy, gdy emocje Julii przekładają się na lekcje... Tak, nauczyciele są ludźmi
i mają uczucia! Bohaterka udziela korepetycji i widać, że ma podejście do każdego
ucznia, nawet buntownika, i umie wykrzesać z niego to, co najlepsze. Zna sposoby
postępowania dyrektora w kryzysowych sytuacjach, ale ona ma swoją metodę
wychowawczą. Dba o swoich uczniów i dla nich jest gotowa narazić swoją
reputację. Bardzo szlachetne i trochę takie niedzisiejsze, bo i sama Julia to taki
Kopciuszek, który nieco „odstaje” od współczesnego świata.
Ja nie wynajduję
wymówek, ja po prostu godzę się z tym, co mam. I z tego, co mam, staram się
cieszyć. (s. 258)