Z Szczecinem związana jestem od niecałych pięciu lat, kiedy to przyjechałam tu na studia. Robiłam to niechętnie, ale wygoda zwyciężyła i nie wybrałam oddalonego od domu Wrocławia czy Krakowa. Mój związek ze Szczecinem z początku nie zapowiadał się najlepiej - nie zdążyłam przekonać się do niego w czasie szkolnych wycieczek z malutkiego Trzebiatowa do, jak wtedy myślałam, Wielkiego Miasta. Niewiele Szczecina zresztą wówczas zobaczyłam - największe wówczas istniejące centrum handlowe było głównym celem takich wypraw. Kino czy teatr? To tylko przy okazji, ważniejsza była świątynia konsumpcjonizmu.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chmury. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chmury. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 31 marca 2015
wtorek, 4 listopada 2014
czwartek, 2 października 2014
Szare na szarym - Bałtyk zamglony
Zamiast słów, kilka zdjęć dzisiejszego Bałtyku. Było niesamowicie spokojnie, krzyczały mewy, szumiały fale...
W Rewalu jeszcze można spotkać spacerowiczów i słychać muzykę.
W Rewalu jeszcze można spotkać spacerowiczów i słychać muzykę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)