Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizobr. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizobr. Pokaż wszystkie posty

środa, 26 grudnia 2018

Depcząc po świeżych śladach


Większość śladów było już przyprószonych stale padającym śniegiem. Jeśli trafiało się na trop świeży z widocznymi jeszcze kuleczkami zbitego śniegu , jaki tworzy się w trakcie biegu po mokrym puchu, to należało przypuszczać, że zwierzę przebiegło chwilę przed nami. Najczęściej te świeże ślady należały do moich psów. W pewnej chwili jednak psy zniknęły między drzewami. Szłam zwierzęcą ścieżką zastanawiając się, kiedy szedł właściciel nóg zakończonych racicami, głęboko zapadającymi się w mokrym świeżym śniegu. Przyglądałam się ledwo co utoczonym maleńkim śnieżkom otaczającym ślady oraz wydłużonej pociągłej rysie, która wskazywała na kierunek marszu. Nagle podniosłam głowę i …