To było moje drugie spotkanie z twórczością Agaty Czykierdy-Grabowskiej. Po fenomenalnym "Adamie", przyszła pora na jej najnowszą książkę "Kiedyś po ciebie wrócę". Oczekiwania były więc mega duże. Zobaczmy, czy czuję się... zaspokojona.
Bohaterką "Kiedyś po ciebie wrócę" jest dwudziestodwuletnia Roksana, która po roku nieobecności przyjeżdża z Warszawy do rodzinnego miasteczka. Dlaczego aż przez rok nie było jej w domu? Otóż dwanaście miesięcy temu, jej o cztery lata młodsza siostra, Ania, wyszła w środku nocy z domu i ślad po niej zaginął. Policja rozkłada ręce, nikt nic nie wie, rodzice są załamani, a Roksi nie była w stanie przyjeżdżać do okraszonego rozpaczą domu. Jednak gdy dostaje tajemniczego maila, który budzi w niej odrobinę nadziei, wraca do miasteczka i postanawia na własną rękę wyjaśnić tajemniczą sprawę zniknięcia siostry. Od razu na swej drodze spotyka starego przyjaciela, Bartka. Ten z dawnego "złego chłopca" zmienił się w "tajemniczego seksownego mężczyznę". Roksi spotyka też Marcina-chlopaka siostry i jego brata, Filipa, który niegdyś był jej wielką miłością. Na jaw wychodzą zadawnione krzywdy, pretensje i sekrety.
Jednocześnie okazuje się, że facetem, dla którego od lat była całym światem, jest Bartek. Ale i czy on także czegoś przed nią nie ukrywa? A może zło czai się tuż obok?
Roksana nawet nie wie jak blisko.
Roksana nawet nie wie jak blisko.
Moje wrażenia? Po pierwsze: dlaczego ta książka ma taką okładkę? To nie żaden romans New Adult, to thriller z wątkami psychologicznymi i ostrymi scenami seksu. Ja wiem, że marketing i inne takie, ale dobierajmy okładkę do treści, pliss. Poza tym to wyśmienita lektura, po której czuję się w pełni usatysfakcjonowana. Dostałam to, czego oczekiwałam, a nawet więcej. Jest tajemnica, miłość, seks, czające się zło i okrucieństwo. Autorka pięknie buduje napięcie, idealnie pisze sceny erotyczne, które są ostre, ale nie przekraczające granicy dobrego smaku. I do tego naprawdę świetnie wykreowani bohaterowie.
Polecam tę książkę wszystkim wielbicielom historii kryminalnych z idealnie nakreśloną warstwą obyczajową. Agata Czykierda-Grabowska zaskakuje i uzależnia. Od własnej twórczości. Czytajcie, a nie pożałujecie! A końcówka... Normalnie ciary!!!