Zakupy.

Nie raz wspominałam już, że takie wpisy będą pojawiać się rzadko. Staram się kupować tylko to co naprawdę jest mi potrzebne i nie gromadzić zapasów. Najczęściej kupuję pojedyncze produkty więc nie pokazuję ich na blogu bo nie ma to najmniejszego sensu. Dziś jednak udało mi się zaopatrzyć w parę rzeczy. Większość z nich to nowości których jeszcze nigdy nie używałam dlatego jeśli macie je w swojej łazience koniecznie dajcie znać jak się sprawują!







Poszukuję też maski do włosów bez silikonów po której łatwo będzie rozczesać włosy (mam suche i puszące się na końcach). Fajnie by była niedroga i miała dużą pojemność.

Macie coś godnego polecenia? Chętnie wypróbuje!


SZABLON BY: PANNA VEJJS.