UDAŁO SIĘ !

Drugą wizytę u fryzjera mamy za sobą! Poszliśmy po wcześniejszym umówieniu. Nie zapowiadało się dobrze bo Aron w samochodzie zaczął zasypiać... ale o dziwo udało się!


Nie było płaczu i złości. Super podejście Pani Anety ze Strefy Fryzur zaskakuje mnie za każdym razem. Dwadzieścia minut i Aron wyszedł z salonu uśmiechnięty !

Nowe włosy =)


We wtorek odbył się drugi etap metamorfozy moich włosów. Tym razem pod okiem profesjonalisty z salonu Image w Jaśle. Pracy było dużo bo sama spartaczyłam sprawę. Spędziłam w salonie kilka godzin ale było warto. 


Obecnie moje włosy są jeszcze lekko rudawe ale efekt krwistej czerwieni który chciałam uzyskać jest już bardzo blisko.  Czy waszym zdaniem jest to zmiana na plus?


SZABLON BY: PANNA VEJJS.