Jeśli miałaby jednoznacznie określić jakie zapachy lubię najbardziej to wybrałabym wszystkie te które pachną czystością i porządkiem jak np. Fluffy Towels.
"Puszyste ręczniki" to zapach który jednoznacznie kojarzy mi się z bielą i porządkiem w domu. Aromat jabłka, cytryny i lawendy tworzy spójną całość która zamknięta jest w jednym maleńkim wosku. Rozgrzany za pomocą kominka nadaje mojemu wnętrzu nowy wymiar. Kiedy odpalam wosk Fluffy Towels każdy kto wchodzi do mojego domu mówi " ale u Ciebie czysto". Oczywiście wosk nie jest w stanie posprzątać mojego domu ale daje mu coś niepowtarzalnego co sprawia, że staje się jeszcze bardziej czysty i pachnący!
Moim zdaniem to jeden z tych zapachów który świetnie sprawdzi się jako prezent gdyż nie wierzę, że mógłby się komuś nie spodobać.
Zapach do kupienia jest tutaj -> KLIK
Inne zapachy YC znajdziecie tutaj -> KLIK