Niezwykle porywająca opowieść, która trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Jej bohaterka, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington i poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go rozgryźć. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. [Selkar]
No cóż. Nie zamierzałam jej czytać. Słowo daję, nie zamierzałam. Widziałam pierwszą część filmu i nie zrozumiałam o co tu chodzi. Sagę kupiłam dla swej nastoletniej córki w ramach propagowania czytelnictwa. Gdzie się nie ruszyłam tam achy i ochy nad książką, nad filmem... nad Edwardem... masakra. Uznałam, że ostatecznie jak córka przeczyta książkę to obejrzę sobie z nią pozostałe części filmu. Jeśli chodzi o czytanie... to wiadomo, mam co czytać na długie lata. Pewnego dnia podczas nudnej i żmudnej pracy (czasem i tak trzeba) włączyłam sobie audio booka Zmierzch. I tak sobie leciało... i nie wiem kiedy "przeczytałam" Zmierzch. Nic mnie nie zaskoczyło, ale skoro widziałam już film to nic dziwnego. W każdym razie postanowiłam wysłuchać części drugiej... ale o tym w kolejnej notce.