Szydełko Tulip 2,1 mm; włóczka ""Virginia" 100% bawełna, 417m/100 g + nitka cieniutkiej bawełny; zużycie 220 g
Detal
Drugą bolączką był fakt, że bluzka wychodzi dość krótka - dlatego przedłużyłam ją kilkoma rzędami słupków i okienek ze słupków. Całość wykończyłam pliskami w kolorze granatowym, żeby bluzka zyskała styl marynistyczny. W oryginale ostatni rząd to pikotki, ja zrobiłam oczka rakowe.
Detale
W trakcie pracy miałam chwile zwątpienia, bo wydawało mi się, że cała ta bluzka to niewypał (zdawała się za wąska wzdłuż bocznych szwów zrobiłam dodatkowo po jednym rzędzie łuczków; nie pasowały mi linie raglanu, bo wydawały mi się z przodu zbyt krótkie). Rękaw robiłam dwa razy, bo pierwsza wersja była za wąska. Ostatecznie kiedy wszystko zeszyłam (szydełkiem), zaczęło nabierać sensownego wyglądu. Bluzka zyskała po zrobieniu plisek przy dekolcie, rękawach i na dole. Nie blokowałam poprzez moczenie, tylko wyprasowałam przez wilgotną ścierkę.
A to oryginał, chyba chiński :
oraz wzór: