Jestem amatorką, a nie krytykiem literackim. Moje recenzje/opinie nie są profesjonalne. Piszę, bo to lubię, więc jeśli szukacie jakiejś obiektywnej, "mądrej" opinii to raczej zły adres. Od książek nie wymagam zbyt wiele, czytam głównie obyczajówki i "czytadła", czasem thrillery czy kryminały oraz sporo literatury dla dzieci. Czytanie sprawia mi przyjemność, więc zdecydowana większość recenzji jest tutaj pozytywna - książki wybieram po opisie z tyłu książki, więc wiem na co się "porywam" :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zima. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zima. Pokaż wszystkie posty

piątek, 3 maja 2019

Ruta Sepetys, Szare śniegi Syberii

Autor: Ruta Sepetys
Tytuł: Szare śniegi Syberii
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 327

     Wojny, epidemie i kataklizmy naturalne są najbardziej zagrażającymi życiu ludzi zjawiskami. O ile epidemiom i kataklizmom trudno zapobiec (choć można się do nich przygotować i łagodzić skutki), o tyle w przypadku wojen są to działania przeprowadzone z premedytacją, a decyzja kilkunastu osób waży losy tysięcy ludzi.


      "Szare śniegi Syberii" to relacja młodej dziewczyny, która wraz z mamą i bratem zostaje zesłana na Syberię. Wielotygodniowa podróż w nieludzkich warunkach, ze śmiercią czyhającą na każdym kilometrze trasy z Kowna w Litwie do Ałtyjskiego obozu pracy na Syberii, by u celu podróży trafić niczym z deszczu pod rynnę do miejsca, w którym zesłani musieli podjąć się katorżniczej pracy i walczyć z przeciwnościami o każdy kolejny dzień życia. Gdy po 264 dniach pobytu w Ałtajskim obozie pracy następuje kolejna wywózka w nieznane, bohaterami targają różne nowe emocje, ale dominuje nadzieja, że zostaną wywiezieni do Ameryki. Niestety celem ich podróży jest Trofimowsk, miejsce znajdujące się niemal pod samym biegunem północnym. To teren surowy, nieprzystępny, niezamieszkały, zimny i pusty. By przeżyć, zesłańcy muszą własnymi rękami, za pomocą kawałków drzewa, które wyrzuca na brzeg rzeka, zbudować jurty mieszkalne. Sytuacja jest tak tragiczna, że Lina i jej współtowarzysze tęsknią za obozem, w którym przecież przeżyli prawdziwy koszmar. Tragiczne warunki bytowe dziesiątkują ludzi, a każdy kolejny dzień  przynosi niezliczone ludzkie dramaty. 

     Gdy sięgałam po książkę byłam przekonana, że to spis wspomnień z okresu wojny, ale to historia fikcyjna. Autorka jest w moim wieku, a książkę napisała z potrzeby serca, zainspirowana losami swojego dziadka, litewskiego oficera. Wiele wydarzeń opisanych w książce to prawdziwe doświadczenia ocalałych zesłańców, sytuacje, które przytrafiły się Linie i Jonasowi były wtedy na porządku dziennym. Niestety :( 

     Ciężka i trudna książka, choć napisana niezwykle przystępnym, ale i dosadnym językiem, który sprawia, że czytelnik doskonale potrafi zwizualizować jej bohaterów i całe zdarzenia. Lekturze towarzyszą silne emocje, często musiałam robić przerwy w czytaniu żeby się uspokoić, otrzeć łzy i przetrawić przeczytane treści. To pozycja, którą powinien poznać każdy czytelnik i na swój sposób ją przeżyć.

Książka przeczytana w lutym 2019
Książka przeczytana w ramach prywatnego wyzwania czytelniczego:
- Cztery Pory Roku (zima)

oraz
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu 3 cm (9,8 cm z 158 cm)
- Trójka e-pik (zimowy tytuł)
- Pod hasłem - S

niedziela, 17 lutego 2019

Natalia Sońska, Zakochaj się Julio

Autor: Natalia Sońska
Tytuł: Zakochaj się Julio
Seria: Z książką jej do twarzy
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 301

     Od dawna wierzę, że dobro okazane innym do nas wraca, ale na co dzień jestem dobra i uczciwa nie dlatego, żeby mieć pewność, że to do mnie wróci, a dlatego żeby umieć spojrzeć w oczy w swoje odbicie lustrzane i żeby każdej nocy móc spać z czystym sumieniem.


      Młoda matematyczka jednego z krakowskich liceów w ferie przed maturą wybiera się wraz ze swoimi uczniami na wypoczynek w góry. Tam przypadkowo wpada na stoku na pewnego mężczyznę, jak się szybko okaże nie będzie to ich jedyne spotkanie. Julia coraz częściej przywołuje mężczyznę w myślach. Po rozmowie, którą przeprowadzili wspólnie przy ognisku, wie, że chciałaby tego człowieka poznać bliżej, ale czy to w ogóle możliwe?

      Opis fabuły tylko z pozoru przypomina ckliwe love story. Historia Julii i Jakuba jest dużo głębsza, niezwykle piękna, poruszająca i ciekawa, a do tego opowiedziana w cudowny sposób. Czytelnik od pierwszych chwil kibicuje tym dwojga, mimo napotykanych przez nich po drodze przeciwności losu. Książka jest mi wyjątkowo bliska po pierwsze dlatego, że sama jestem nauczycielką i potrafię zrozumieć decyzje Julki, a po drugie, sama związałam się z "zajętym" mężczyzną (i całe szczęście, bo jesteśmy ze sobą już 16 lat). Doskonale wiem jaką katorgą były dylematy bohaterki, dokładnie wiem co wtedy czuła i przez to przeżywałam jej historię całą sobą.  

    Autorka nie tylko zaserwowała nam wspaniałą opowieść miłosną, potrafiła też bezbłędnie oddać klimat zimowego Zakopanego, zbudowała ciekawe postaci (nie tylko głównych bohaterów), trafnie przedstawiła środowisko nauczycielskie, zgrabnie połączyła losy bohaterów z postaciami z poprzedniej książki ("Obudź się Kopciuszku") i zapewniła niezapomniane emocje. Dawno nie czytałam tak przyjemnej książki.

    Piękna, wzruszająca, niezwykła, ciepła opowieść, po lekturze której trudno rozstać się z jej bohaterami.

Książka przeczytana w ramach prywatnego wyzwania czytelniczego:
Cztery Pory Roku - zima

oraz
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu 2,3 cm (4,8 cm z 158 cm)
- Pod hasłem - S
- Trójka e-pik (walentynkowe motywy)

środa, 23 stycznia 2019

Magdalena Kordel, Pejzaż z Aniołem

Autor: Magdalena Kordel
Tytuł: Pejzaż z Aniołem
Seria: Malownicze
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 358

     Świąteczny okres nie wszystkich napawa optymizmem. Wcześniej trudno było mi zrozumieć, jak ktoś może się nie cieszyć z nadchodzących świąt (nawet jeśli jest niewierzący), bo przecież cały ten świąteczny klimat - zapach choinki i pierników, kolorowe świecidełka, wieńce adwentowe, ruchome Mikołaje, puszyste renifery i skrzący się śnieg wywołują we mnie błogość, radość, wewnętrzne ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Od razu ma się ochotę to dobro wraz z uśmiechem przekazać innym. 


     Historia Ady pokazuje, że może zupełnie odwrotnie. Wraz z nastaniem grudnia dziewczyna wpadała w popłoch. Dosłownie uderzające z każdej strony oznaki nadchodzących świąt wywoływały w niej tylko ogromny smutek, żal, poczucie odrzucenia i straty. Dotychczasowe życie Ady naznaczone były psychicznym cierpieniem, a zraniona dusza i głęboka samotność bolą najbardziej w czasie świąt, które uchodzą za niezwykle ciepły i rodzinny czas. W tym roku jednak Ada postanawia, że będzie inaczej. Zawczasu chce przed tym wszystkim uciec jak najdalej, najlepiej do jakiejś górskiej chacie w dzikiej głuszy z dala od świątecznych błyskotek i szczerzących się ludzi. Realizacja tego zadania nie do końca się udaje. Ada trafia do domu Madeleine w Malowniczem, który może stoi na uboczu, ale...

     Książka pokazuje jak ważne jest poczucie troski, miłości, czyjegoś zainteresowania, uczucie bycia kochanym, ważnym i potrzebnym. Niestety matka Ady chyba nigdy tego nie zrozumie. Za to najbliżsi Mateusza na szczęście ma szansę się zrehabilitować i w porę zareagować. A czy w Twoich relacjach rodzinnych wszystko jest tak jak być powinno? Czy na co dzień doceniasz to co masz? Nie warto marnować czasu, bo nikt nam go nie wróci. Zróbmy wszystko co w naszej mocy, by ratować rodzinę, nawet jeśli gdzieś tam po drodze zmieniły nam się priorytety. Może się też zdarzyć tak, że mimo naszych największych chęci, druga strona tego nie dostrzega, nie chce widzieć, wtedy musimy zadbać, by wewnętrzne ciepło, ukojenie, szczęście znaleźć gdzieś indziej. Dajmy sobie na to szansę. Nie zamykajmy się na szczęście, nawet jeśli panicznie boimy się odrzucenia i kolejnej porażki, to szczęście na pewno gdzieś na nas czeka, bo każdy na nie zasługuje. 

     Piękna historia jeszcze piękniej opowiedziana. Cudowna atmosfera Malowniczego, na czele z panem Mieciem i Kraśniakową, którzy dodają miejscu niezwykłego kolorytu, nieodmiennie mnie urzeka, oczarowuje. Nowi bohaterowie idealnie wpasowują się w klimat miasteczka i odnajdują w nim siebie na nowo. Zakończenie książki to prawdziwa uczta dla oczu, serca i ducha.

Książka przeczytana w ramach prywatnych wyzwań czytelniczych:
- Gra w kolory - biały
Cztery Pory Roku - zima

oraz
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu 2,5 z 158 cm
- Pod hasłem
- Trójka e-pik

środa, 28 lutego 2018

Krystyna Mirek, Światło w Cichą Noc

Autor: Krystyna Mirek
Tytuł: Światło w Cichą Noc
Seria: Willa pod Kasztanem, t.1

Wydawnictwo: Edipresse
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 352

   Święta Bożego Narodzenia nieodmiennie kojarzą mi się ze świecidełkami, kolorowymi lampkami, uroczymi ozdobami i bajecznymi wystawami sklepowymi. Oczywiście jest to przede wszystkim czas dla rodziny, pojednania z bliskimi, czas wybaczania i zacieśniania więzi, chwile pełne radości, śmiechu i miłości. Tylko co jeśli ktoś jest pozbawiony tej rodziny? Czuje pustkę i żal, a jak na złość już od listopada bombardowani są z każdej strony świątecznymi gadżetami i całą tą świąteczną otoczką?


    Bohaterowie książki najchętniej wymazaliby termin świąt z kalendarza. Mogliby przespać ten czas lub wyjechać gdzieś daleko, najlepiej do ciepłych krajów, gdzie świąteczny klimat nie jest tak odczuwalny. Tego roku jednak ma się wszystko zmienić, zarówno u Antka Milewskiego, jak i Magdy Łaniewskiej i jej braci. Czy na pewno uda się odczarować święta i wszystko pójdzie zgodnie z planem?

    Przyzwyczaiłam się do przedstawiania świąt w sposób pozytywny - przyjemny, swojski, ciepły i rodzinny. Tutaj mamy inaczej, nikt na te święta nie czeka. W innych książkach, nawet jeśli w rodzinach występują konflikty, zadry czy niedomówienia to jednak wszyscy mają nadzieję, że okres świąt zmieni postać rzeczy i rodzina na powrót stanie się jednością. Tutaj autorka miała nieco inny zamysł. Pomysł ciekawy, nietypowy, jednak nie do końca przemawia do mnie sposób przelania go na papier. Postaci nie bardzo do mnie przemawiają, są mało wiarygodne ze względu na to co mówią, jak się zachowują i jakie mają podejście do życia. Niby każda postać jest inna, ale ja wyczuwam tu jakiś na siłę narzucony schemat, a nie osoby z krwi i kości. Nie szczególnie spodobał mi się też sposób przedstawienia historii - przedłużające się rozmowy o tym samym, jakby na siłę miały wydłużyć książkę. Przecież rozmowa Magdy z braćmi na temat konieczności zorganizowania świąt była rozciągnięta na 40 stron! No niestety można się znudzić i zapomnieć co było wcześniej. Na szczęście pojawił się wątek Mirskich, rodziny, jak z obrazka, która idealna jednak wcale nie jest i ten motyw oraz związek Magdy i Konstantego sprawiły, że chciałam doczytać książkę.

    Naturalnie chcę też poznać dalsze losy bohaterów, ich tajemnice i to co przyniesie przyszłość. Liczę na to, że druga część, czyli "Światło o poranku" (które już w domu mam) będzie tą lepszą częścią i obudzi we mnie więcej pozytywnych odczuć.

    Wspomnę jeszcze tylko o okładkach. No nic nie poradzę na to, że uwielbiam sielskie, klimatyczne, ciepłe i urocze okładki, są dla mnie pierwszym wyznacznikiem podjęcia decyzji o sięgnięciu po daną książkę - dopiero później czytam o czym jest fabuła książki. W tym przypadku oba tomy mają obłędną okładkę i mam ochotę bez przerwy się w nie wpatrywać.


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- 2 w 1 (zima)
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu 2,6 cm (13,6 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2018 (6)

środa, 31 stycznia 2018

Gabriela Gargaś, Wieczór taki jak ten

Autor: Gabriela Gargaś
Tytuł: Wieczór taki jak ten
Wydawnictwo: Czwarta Strona

Rok wydania: 2017
Ilość stron: 375 + 16 stron instrukcji rękodzieła 

    Bardzo mądra, wzruszająca, ciepła, prawdziwa i przywracająca nadzieję powieść o życiu, relacjach międzyludzkich, trudnych wyborach, wpływie przeszłości na teraźniejszość i przyszłość i nadziei na lepsze jutro. Wystarczy tylko szeroko otworzyć oczy i zobaczyć to co jest wokół nas, zamiast tęsknić za tym czego nie ma.


     Wyjątkowo nie będę przytaczała treści, nawet jej zarysu, bo w książce wcale nie chodzi o snutą przez autorkę opowieści, a przesłanie zawarte w tej historii. Na podstawie doświadczeń życiowych Miśki, Artura, Wiktorii, Leny i Jadwigi autorka przypomina nam co jest w życiu najważniejsze i uświadamia, że w dużej mierze to od nas samych zależy czy jesteśmy szczęśliwi. Pokazuje jak odnaleźć szczęście w sobie i wokół. Pomaga zrozumieć, jak wiele szczęścia spotkało nas do tej pory, nawet jeśli ciągle za czymś gonimy i czegoś nam mało.

     Sceneria, w której dzieje się opisywana historia i osobowość głównej bohaterki pomaga czytelnikom odnaleźć nadzieję, że może być (będzie!) lepiej, że wokół jest dużo życzliwych nam osób, i że własnym uśmiechem możemy prowokować wiele pozytywnych sytuacji na co dzień. Autorka w swojej książce użyła najpiękniejszej definicji miłości, jaką poznałam. W zasadzie wszyscy powinniśmy o tym wiedzieć, ale niestety często o tym zapominamy czy nie doceniamy. Bardzo podobała mi się też przytoczona przez nią przypowieść o tym, że każdy z nas nosi jakiś krzyż i... to nasz krzyż, wcale nie chcielibyśmy nieść innego.

    To też książka o odpowiedzialności, przywiązaniu, akceptowaniu rzeczywistości, naprawianiu błędów i godzeniu się z bliskimi. Rany! Książka mogłaby być przewodnikiem po życiu, czytanym obowiązkowo chociaż raz w roku, by czytelnik nigdy nie zapominał co w życiu ważne, by uświadamiał sobie gdzie popełnił jakiś błąd i zastanowił się jak go naprawić. Tak sobie myślę, że gdyby wszyscy mieli takie podejście do życia jak Miśka to nie było by wojen, konfliktów, ludzie potrafiliby ze sobą współdziałać, zgodnie żyć obok siebie i z każdego dnia czerpać radość. Wszyscy byliby szczęśliwi. Oprócz oczywistego przesłania zawartego w książce znajdziemy tu coś jeszcze. Wyjaśnienie przebiegu choroby Alzhaimera, jego pierwszych objawów i możliwych konsekwencji, co z pewnością pomoże nam zrozumieć i inaczej spojrzeć na osoby dotknięte tą chorobą. Analizując treść książki znajdziemy tu dużo więcej takich mniejszych lekcji. Wszystko to pomoże nam zrozumieć i zaakceptować innych, zbudować dobre i szczere relacje, docenić życie i to co nam przynosi.

     Czuję, że to będzie najlepsza książka tego roku. Bohaterowie i ich historie, zawarte w fabule przesłanie i to wszystko ubrane w piękne, przemyślane słowa, z odpowiednim klimatem. Powieść dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Wspaniała, urzekająca, wzruszająca i potrzebna. Cudowna! Obowiązkowa książka w każdym domu, to taka biblia człowieczeństwa.


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- 2 w 1 (biały, zima)
- Łów Słów - WIEC
- Pod hasłem (w tytule trzy spacje)
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu 3 cm (8 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2018 (4)

niedziela, 3 grudnia 2017

Agnieszka Olejnik, Cuda i cudeńka

Autor: Agnieszka Olejnik
Tytuł: Cuda i cudeńka
Seria: Mansarda pod Aniołami, tom 1

Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 353


     Kto z nas nie ma czasem wiary w moc aniołów (czy innych wróżek). Nadzieja na lepsze jutro, spełnienie marzeń czy odnalezienie prawdziwej miłości. Musimy wierzyć, musimy mieć cel by do niego dążyć. Czy zmian dokonujemy sami? Czy pomaga nam los? A może magiczna moc aniołów?


    Lena po niespodziewanej przeprowadzce do babci, z którą nigdy wcześniej nie miała żadnego kontaktu pokłada wielkie nadzieje w dwóch aniołach (Serafinach) strzegących kamienicy. Dziewczyna widzi, że sytuacja z babcią nie jest ciekawa i szuka pomocy (i nadziei) w sile wyższej. Pochodząca z niewielkiej wsi Helena jest dobrą, szczerą 26-letnią dziewczyną, której sprawy innych osób nie są obojętne. Lena po prostu chciałaby żeby wszyscy ludzie byli szczęśliwi. I właśnie w porozumieniu z serafinami próbuje odmienić los innych.

     Wraz z Leną i jej babcią, poznajemy innych mieszkańców kamienicy: samotną Francescę - właścicielkę sklepu z cudeńkami, staruszkę Klarę oraz rodzinę Markiewiczów, która przeżywa trudne chwile po incydencie z udziałem żony i matki - Beaty Markiewicz. To właśnie ta rodzina była mi najbliższa podczas lektury książki. Zagubiony Jędrek, zbuntowana Michalina, skrzywdzony Marek i sprawczyni całego zła rodziny - Beata. Każdy z nich przeżywa własne, trudne emocje, czuje, że jest coraz gorzej, ale nie próbuje (nie umie) tego zmienić. Rodzina się coraz bardziej od siebie oddala i nie potrafi porozumieć. Bardzo to wzruszające i zarazem interesujące. Najmniej wiemy o sąsiadce Klarze, ale myślę, że sylwetkę tej osoby poznamy bardziej w kolejnych częściach, podobnie zresztą jak Francescę, której postać owiana jest jakąś tajemnicą z przeszłości, o które kobieta z nikim nie chce rozmawiać, a wiadomo, że coś jej bardzo ciąży na sercu. 

    Głównym wątkiem jest jednak Mieczysława - kobieta zamknięta w sobie i zimna, typ odludka, najchętniej zaszyła by się w swoim ogrodzie i nigdy z nikim nie rozmawiała. Teraz jednak po wylewie, gdy nie jest zdolna do samodzielnego funkcjonowania nie może nic poradzić na obrót spraw. Nie mówi, nie chodzi, dlatego też w żaden sposób nie może zareagować na pomoc nieznanej wnuczki, która postanawia u niej zamieszkać na czas rekonwalescencji. Jaką kobieta skrywa tajemnicę? Co sprawiło, że jest taka wyobcowana i chłodna? Jak w tej sytuacji poradzi sobie Lena? Czy dziewczyna da sobie radę w opiece nad zupełnie obcą krewną, z którą nadal nie ma kontaktu? Czy przeprowadzka zmieni coś w jej życiu?

      Bardzo, bardzo przyjemna lektura w sam raz na zimowo-świąteczny czas. Grudzień nastraja ludzi do refleksji osobistych, konfrontacji z innymi, próby wprowadzenia życiowych zmian, chęci bycia lepszym człowiekiem. Lektura książki pokazuje, że warto być dobrym, pochylić się nad drugim człowiekiem, zainteresować się losem innych. W większości przypadków nic nas to nie kosztuje, a przecież wspaniale jest czynić dobro. Każdy miły gest, dobre słowo, pomoc innym przynosi satysfakcję także nam samym, dlatego przystańmy czasem w tym życiowym biegu, rozejrzyjmy się wokół, może właśnie ktoś obok potrzebuje tej pomocy.

    "Cuda i cudeńka", pierwsza część cyklu "Mansarda pod Aniołami" to bardzo ciepła powieść, przypominająca czytelnikowi co w życiu jest ważne, zachęcająca do swoistego rachunku sumienia i czynienia dobra. To zwrócenie uwagi na problemy innych, ale też próba ich wyjaśnienia. Często negatywnie oceniamy czyjeś postępowanie, ale nawet nie próbujemy dociec jego przyczyn. Warto rozmawiać, warto być blisko, nie unosić się honorem tylko dać innym szansę. Zastanówmy się więc nad sobą i spróbujmy zrozumieć innych.

P.S. Kiedy druga część??? Bo ja już chcę!!!

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Cztery Pory Roku - Zima
- Łów słów - DA
- Pod hasłem 
- Czytamy nowości
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2,8 cm (97,6 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (43)

sobota, 30 stycznia 2016

Maria Kowalewska, Zima Sapcia i Pufcia

Autor: Maria Kowalewska
Ilustrator: Andrzej Prokopiuk
Tytuł: Zima Sapcia i Pufcia
Wydawnictwo: Biuro Wydawnicze "Ruch"
Miejsce i rok wydania: Warszawa 1967
Ilość stron: 16
Wiek adresatów: 5 - 9 lat

   Zastanawialiście się kiedyś co robią mieszkańcy lasów i pól zimą? Czy myślicie o tym co się z nimi dzieje, gdy świat przykrywa gruba pierzynka śniegu, wiatr hula między drzewami, a mróz ścina wodę stawów, jezior, a nawet rzek tworząc twarde tafle lodu? Jeśli tak, to niczym nie różnicie się w tym względzie od dwóch małych bobrów - Sapcia i Pufcia, którym udało się poznać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.


    Sapcio i Pufcio są żywo zainteresowani tym, co dzieje się wokół nich i chętnie rozmawiają o tym z każdym, kogo napotkają na swej drodze. Dzięki ich rozmowom mali czytelnicy dowiedzą się w jaki sposób różne zwierzęta przygotowują się do zimy i co się z nimi dzieje w czasie największego chłodu (przy okazji dowiemy się jak żyją same bobry). 


     To bardzo ciekawe opowiadanie, napisane w przystępny sposób. Znajduje się w nim kilka wyrazów, których teraz już się raczej nie używa, ale mimo to łatwo zrozumieć kontekst i sens wypowiedzi. Muszę przyznać, że sama dowiedziałam się z treści kilku nieznanych wcześniej faktów, jak chociażby to, że większość zwierząt, o których mamy wyobrażenie, że "zimuje" regularnie wychodzi z legowiska/jamy/nory, czyli nie zapada w sen zimowy, a tylko bardzo często i długo drzemie. Nie miałam pojęcia, że istnieje mysz (badylarka), która buduje gniazdo zawieszone na trzcinie i mieszka w nim w ciepłym okresie, a dopiero na zimę przenosi się do norki. Nie wiedziałam też, że jest takie zwierzę jak karczownik ziemnowodny, czy że w Polsce mieszkają jenoty. 



       Opowiadanie jest dość krótkie i nie poznajemy z niego zwyczajów wszystkich polnych i leśnych zwierząt, ale uważam, że to pozycja godna uwagi i warta zainteresowania (mimo swojego wieku). Podobają mi się proste ilustracje, choć dzieci pewnie wolałyby bardziej szczegółowe obrazki. 
       Polecam serdecznie. Osoby w wieku 30+ czytając książkę swoim dzieciom na pewno poczują do książki sentyment i to "coś" szczególnego, czego nie da się opisać, a wiadomo o co chodzi :)

     Izabelko, myślę, że mogłabyś zainteresować książką swoich Karolków :)

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Grunt to okładka - zima
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 0,4 cm (8,2 cm z 158)
- Cztery Pory Roku - ZIMA
- Gra w kolory (biały)
- 52 książki w 2016 (7)
- Dziecinnie
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tytuły

1001 potwornych rzeczy do odnalezienia 5 sekund do io A jeśli ciernie... A między nami ocean... Adela Afryka Agnieszka opowiada bajkę Alicja Anielka Anioły powodzi Antek Apolejka i jej osiołek Apollo 11. O pierwszej podróży na Księżyc Aprilek Arcydzieła do kolorowania Atlas anatomiczny Australijczyk w Italii Awaria małżeńska Bajki od św. Mikołaja Baranek Bronek Basia i alergia Basia i podróż Basia i urodziny w muzeum Beki smarki pierdy czyli co się dzieje w moim ciele Beverly Hills Beverly Hills 90210 Bez przebaczenia Bliski Wschód Blondynka w Indiach Blondynka w Meksyku Bluszcz prowincjonalny Bogusia Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki Cappuccino Chcę być jak agent Chleby bułki bułeczki Chory kotek Chuliganka Ciasta bez pieczenia od A do Z Ciekawość Ciotki Coolman i ja Córeczka tatusia Cudaczek - Wyśmiewaczek Cudaki Opaki Cukierek dla dziadka Tadka Cukiernia w ogrodzie Czar miłości Czarodziejka Lili i świąteczna magia Czas w dom zaklęty Czerwone liście Daleki rejs Dama Kameliowa Damą być. Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Dania z piekarnika od A do Z Dekoracje na każdą okazję Dekorowanie potraw Disney:Kubuś Puchatek Do ostatniego tchu Dobra kuchnia od A do Z Dogonić rozwiane marzenia Dom nad klifem Dom nad Rozlewiskiem Dom z papieru Dorysowanki. Rozwijaj wyobraźnię Dotknąć prawdy Dotyk zła Drugi Drzazga Dwa pstryki techniki Dwie miłości Dwoje na wirażu Dylemat doktora Andersona Dziadek na huśtawce Dzidziuś. Niewielka książeczka o wielkiej stracie Dziedzictwo Dzielny Fryderyk Dziennik Cwaniaczka. Zapiski Grega Heffleya Dziewczynka z balonikami Dziwni klienci Dżunia Edward i jego wielkie odkrycie Facet z grobu obok Filip i najazd intruzów Fryckowe lato Gagi Gangu Purpurowej Ręki Galeria uczuć Głos bez echa Gnój Grób rodzinny Grzech aniołów Gwiazd naszych wina Hakus pokus Hania Humorek. Najfajniejsza na świecie Humorkowa Księga Kolorowanek i innych zabaw Henryśka drugiej tak wspaniałej nie znajdziecie Herbata. Moc smaku i aromatu Hirameki Historia leśnych kochanków i inne opowiadania Historia pewnego statku. O rejsie Titanica Historia tajemniczego kucyka Hop siup Stokrotko I co teraz? Imię Twoje... Inspektor Kres i zaginiona Jajko z niespodzianką Jak krówka Stokrotka nauczyła się szanować przyrodę Jak Maciek Szpyrka z dziadkiem po Nikiszowcu wędrowali Jak pracuje Święty Mikołaj? Jak to ze lnem było Japońskie łamigłówki Jeż w grzybnym lesie Jeżynka nie chce się bawić Język dwulatka Język niemowląt Julka Julka Wróbel i przygoda ze świnką Kaprysy milionera Kasia i Grześ Kasia i Kubuś. Urodziny taty Kasia i Zosia Klub Przyjaciół Kobieta niespodzianka Kochaj i jedz Brazyliszku Kolorowanka Motyle Kołysanka dla Rosalie Konik polny Kora Kradzież nad Niagarą Kronika ślubnych wypadków Król złodziei Księga motyli Księżniczka Amelia i jej pies Księżniczka i wszy Księżniczka Julka i jej kucyk Księżniczka Lena i jej chomik Księżniczka Zosia i jej kot Kto się śmieje ostatni Kto wiatr sieje Kubuś Puchatek Kwiaty na poddaszu Kwitnący krzew tamaryszku Labirynt kłamstw Lasy w płomieniach Lato szczupaka Letni kiermasz Lew Czarownica i Stara Szafa Lewandowski. Wygrane marzenia Lidka Listy Lodowa pułapka Los utracony Łatwe zupy Madzia syrenka Magia świąt. Tradycyjne przepisy kulinarne i świąteczne ozdoby Magiczna cukiernia Magiczna gondola Maksio ma kłopoty Malowany ul Malownicze Mała szansa Mały Książę Marina Martynka i Gwiazdka Michał Jakiśtam Miecz króla Szkocji Miłość nad Rozlewiskiem Moje wypieki i desery Moralność pani Piontek Mordercza gra Motyle Mój pies Bezdomny Muszka która nie umie latać Na boisku Na krawędzi Na łeb na szyję Na zakręcie Narzeczone lorda Ravensdena Natalii 5 Nic nie trwa wiecznie Niechciana prawda Niezwykły przyjaciel Noc kosa Nowy początek O Bogince Jemiole O Janku co psom szył buty O psie który jeździł koleją Obudzić szczęście Ogon Kici Ogród cieni Ogród czasu. Artystyczna kolorowanka Oplątani Mazurami Opowieść niewiernej Opowieść wigilijna Osaczona Ostateczny cel Ostatnie ostrzeżenie. Globalne ocieplenie P.Rosiak (nie) daje się czarnej śmierci P.Rosiak i czadowe majtki P.Rosiak i kupa śmiechu P.Rosiak i zabójczy bąk P.Rosiak superbohaterem Pamiętne lato Pampilio Pan Jaromir na tropie klejnotów Pan Soczewka na dnie oceanu Parasol Pensjonat Marzeń Pewnej wrześniowej niedzieli Piątkowska Renata Pierrota bolą kopytka Pierwsza na liście Pierwsze światła poranka Pierwszy raz Pierwszy wiosenny dzień Pies i kot w leśnym zakątku Pieśń o poranku Pięćdziesiąt twarzy Greya Płatki na wietrze Płomienie śmierci Po prostu bądź Pocałunek śmierci Pocztówka z Toronto Pod ziemią w Villette Pokuta Polka Pollyanna Powroty nad Rozlewiskiem Powrót do Lwowa Prawdziwy cud Projekt matka Przygody Małego Wodnika Przyjaciółki na zawsze Puchatkowe zabawy Pudełko ze szpilkami Quilling. Cuda z papieru Radek Szkaradek. Bekanie! Ratowanie świata i inne sporty ekstremalne Rekin Śmieszek Rękawiczka Rozmowy Rzepka Sałatki od A do Z Sieroce pociągi Single Siostry Pancerne i pies Siostrzyczka Sklepik z Niespodzianką Skrawek nieba Słodki świat Julii Smak kamienicy Smak nadziei Spotkanie nad jeziorem Sprawa tchórzliwego dezertera Sprawa trzech desperado Strachozagadki Szkolna wycieczka Szkolne czary Szkoła żon Sztuka uprawiania róż z kolcami Sztuka wyboru Szukając misia Szybko i zdrowo od A do Z Śladem zbrodni Ślady krwi Ślub Ślubna przygoda Ślubny kontrakt Ta druga Tajemnica Black Rabbit Hall Tajemnica bzów Tajemnica drewnianej sowy Tajemnica gangu niebieskich Tajemnica kina Tajemnica mumii Tajemnica Namokniętej Gąbki Tajemnica szafranu Tajemnica śnieżnego potwora Tajemnica zwierząt Tajemnice Luizy Bein Tak miało być Teodor rusza z pomocą Tilly Towarzyszka Panienka Trzy oblicza pożądania Ulica Rajskich Dziewic Ulotne chwile szczęścia Uśmiech niebios W blasku miłości W kajdankach namiętności W proch i pył W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany Wakacyjna opowieść Wesołe wierszyki Widok z mojego okna Widok z mojego okna. Przepisy nie tylko na życie Wielka kolekcja bajek o przygodach Maszy i Niedźwiedzia Wielka księga. Hania Humorek Wiersze dla dzieci Wiśniowy Klub Książki Wróć Alfiku! Wszystkie chwyty dozwolone Wszystkie kłamstwa Wszystko inne poczeka Wymarzony czas Wymarzony dom Wymarzony koncert Wyprawa na biegun Wyspa dla dwojga Z tęsknoty za Judy Za króla Piasta Polska wyrasta Zabawki z fantazją. Pomysły na cały rok Zabawy plastyczne dla dzieci Zabawy z mamą. Książka dla rodziców i dzieci Zagadka dna morskiego Zagadka hien cmentarnych Zagadka salamandry Zagadka zegara maltańskiego Zagadki przeszłości Zagubiona w śniegu Zając zostaje! Zakład o miłość Zamek z piasku Zamieniec Zanim nadejdzie ciemność Zapach lawendy Zapiski (pod)różne Zasupłana historia Zima Sapcia i Pufcia Zimowa przygoda Znikające wrotki Znikający króliczek Zorkownia Zosia Ernest i ktoś jeszcze Zośka Bohaterka Zośka Wspaniała Zuzanna Zuźka D. Zołzik nie jest złodziejką Zwykły człowiek Żegnaj szkoło - na zawsze Żona_22 Życie z drugiej ręki

Literatura (wg Katalogu Biblioteki Narodowej):

Źródło książki: