Znowu owocowo- po broszcze jabluszku pora na winogronki- pokusilam sie o pokazanie na niektorych zdjeciach broszek na tle prawdziwych kisci winogron:
Myslalam, czyby jeszcze nie zrobic zielonej wersji broszki z zielonymi winogronami- takimi jasnozielonymi. Tylko wloczki teraz nie posiadam takiej, a do sklepu daleko... ;)
Moje winogronowe broszki zglaszam dow wyzwania Klubu Tworczych Mam :
A te oto broszke w kolorze czerwonym zglaszam do zabawy Kolory Jesieni na blogu Kreatywnie by Editha.
Przy okazji pokaze wam prace, ktora juz byla na moim poprzednim bloxowym blogu w zeszlym roku, po prostu pasuje mi tematycznie, a na tamtego bloga pewnie malo juz kto zaglada...
Winogronowa serwetka:
A tu juz kolejna broszka tym razem w kolorze jesieni- karmelowa. Gotowa juz pewnie od ponad tygodnia, nareszcie doczekala sie fotki.
W sprawach robotkowych ogarnal mnie marazm jakis. Pozaczynalam kilka rzeczy, ale tak naprawde nie potrafie skupic sie na zadnej z nich i doprowadzic do konca... Moze to zasluga nieciekawej pogody- dzis leje przez caly "Bozy Dzien". Dzieciaczki "kisza sie" w domu... Moja glowa jakby tez...
Juz prawie polowa tygodnia- byle do weekendu... Wszystkiego dobrego wam zycze i pozdrawiam serdecznie wszystkich zagladajacych tu. Dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa...