YASINISI

Hej kochani. Dziś mam dla Was przygotowaną krótką recenzję kolejnej płyteczki okrągłej od Born Pretty Store . Płytka nosi symbol BP-105 i jest dostępna TUTAJ . Cena regularna to $2.99 , obecnie w promocji za $1,99. Hello there. Today I prepared for you a review of a round stamping plate from Born Pretty Store . It's a plate BP-105 and you can buy it  HERE . Its regular price is $2,99 , but it's now on sale for $1,99 . Jak widzicie na płytce mamy mix wzorów kwiatowych i kilka motylków. Szału nie ma, wzory nie są super oryginalne, ale jakość jest niezła. Nie można narzekać. Tak więc jeżeli komuś się podobają, to można śmiało kupować :) Zerknijcie na swatche. As you can see, there is of mix of floral designs and some butterflies on this plate. They are not very unique, but the quality is good. If you like them, you can buy them without worry. Just take a look at the swatches. Na koniec standardowo testowe mani. Tym razem dwa. As always, there hav...

Ostatnio sporo u mnie testów lakierów stemplowych. Dziś pora na kolejny. Tym razem klasyka. Biel. O dobrą biel stemplową nie jest łatwo.. Ja jestem pod tym względem bardzo wymagająca, mam porównanie z Konadem i Mundo de Unas, tak więc poprzeczka postawiona jest wysoko.. 15 ml buteleczka białego lakieru stemplowego Born Pretty Store kosztuje normalnie $7,99 (obecnie w promocji za połowę ceny) i jest dostępna do kupienia TUTAJ . Lakier ma przyjemną, niezbyt gęstą konsystencję i nie najgorszą wydajność . Na czerni z Konadem i Mundo przegrywa, jest nieco bardziej szara, ale ogólnie rzecz biorąc wypada całkiem przyzwoicie .. Testowy mani wykonałam na lakierze Vipera Natalis #280 z użyciem Clear Jelly Stampera , bez którego miałabym problem z rozmieszczeniem tego konkretnego wzoru z płytki BP-54 . Dajcie znać jak Wam się podoba. [ENG] I've been testing a lot of stamping polishes recently. Today I have another review for you. This time it will be a classic white from Born...

Nie udało mi się nigdzie w necie znaleźć swatchy tego koloru, a to rzadko się zdarza.. Może po prostu nie trafił jeszcze w łapki żadnej bloggerki?? :) W każdym razie dziś chciałabym go Wam pokazać i powiedzieć jak się sprawuje.. Zapraszam do dalszej lektury :) Vipera Natalis #243 ma bardzo przyjemną formułę. Konsystencja jest luźniutka, a aplikacja bezproblemowa , zwłaszcza z wygodnym, średniej szerokości pędzelkiem. Do pełnego krycia potrzebowałam co prawda 3 warstw, ale za to bardzo cienkich .. Lakier schnie szybciutko , więc nie sprawiło mi to najmniejszego problemu.. Nie zanotowałam smużenia ani bąblowania, za co kolejny plus. Lakier ma pojemność 10 ml i kosztuje 8,49 zł. Dostaniecie go TUTAJ , a także na stoiskach firmowych oraz w wybranych drogeriach. Jak Wam się podoba? I didn't find any swatches of this polish online, which is almost impossible ;) Maybe none of the bloggers own it yet? Anyways, I'd like to show it to you today, and tell you a bit about...

Hej hej.. Dziś mam dla Was mani, który nosiłam na paznokciach 2 tygodnie temu. Zrobiłam go na wyjazd nad morze.. Jako baza posłużyła mi biel od Golden Rose . Na niej zrobiłam gradient dwoma kolorami: VIPERA NATALIS #280 oraz MODELS OWN Bikini. Na to stempel z płytki UberChic 3-02 odbity bielą Konad . Całość utrwalona Seche Vite i gotowe :) Jak Wam się podoba takie zestawienie kolorystyczne?

Hej kochani.. Po krótkiej nieobecności wracam do Was z recenzją lakieru Vipera Belcanto Carnival #145 . Lakier ten spodobał mi się od pierwszego wejrzenia.. Piękny grafitowy odcień, mieniący się masą srebrnych drobin wygląda na paznokciach obłędnie.. Malowanie nim nie sprawiło mi żadnego problemu. Pędzelek, choć wąski, jest bardzo wygodny , a konsystencja lakieru luźna , tak jak lubię. Do pełnego krycia wystarczyły mi dwie warstwy . Czas schnięcia tego konkretnego odcienia też jest całkiem niezły.. Niestety lakier ma jedną wadę (przynajmniej w moim odczuciu).. Rzadko o tym wspominam, bo zazwyczaj noszę lakiery na tyle krótko, że zwyczajnie nie mam kiedy sprawdzić ich trwałości, ale ten delikwent niestety zdążył "nabroić" dość szybko, ponieważ już w pierwszej dobie noszenia wytarł mi się na końcach.Widać to nawet na zdjęciach.. Szkoda, bo lakier jest piękny i ja osobiście kocham takie kolory, ale w tym wypadku niestety trwałość nieco na minus.. Tym niemniej na i...

Dziś będzie post swatchowy, mam bowiem dla Was recenzję kolejnego lakieru marki Vipera Cosmetics . Tym razem będzie to lakier z serii BB nude o numerku 16 . Jak sama nazwa nawet wskazuje, jest to nudziak i to w pełnym tego słowa znaczeniu.. Klasyka rzekłabym wręcz.. Bardzo ładny, elegancki odcień, idealny do noszenia solo albo jako baza pod zdobienia.. Lakier ma dość szeroki, ale wygodny pędzelek i dość luźną konsystencję . Malowanie nim nie sprawiło mi żadnego problemu. Do zadowalającego krycia potrzebowałam dwóch warstw i tyle też możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Fotki zrobiłam bez topu żeby pokazać półmatowe, czy jak kto woli satynowe wykończenie do jakiego ta Viperka wysycha.. Lakier ma pojemność 11 ml, kosztuje 10,49 zł i dostępny jest na stosikach firmowych oraz w sklepie internetowym KLIK . Dajcie znać jak Wam się podoba :)

Oj nazbierało mi się ostatnio nowości płytkowych do pokazania.. :D Na swoją kolej czekają 3 płytki z serii VL, Uber Chic, DRK i jeszcze troszkę innych, a kolejne cudeńka są już w drodze.. :) Mam nadzieję, że Was nimi nie zamęczę ;) Dziś kolejna prostokątna płytka od Born Pretty Store , tym razem o numerku BP-L015 . Znajdziecie ją TUTAJ .  Cena regularna to $5,99 , ale warto czaić się na promocje, bądź skorzystać z 10% kodu rabatowego YJL91 . Mówiłam to już nie raz i znów się powtórzę, ale niezmiernie się cieszę, że Born Pretty Store zdecydowało się na stworzenie własnej linii płytek.. Nie dość, że jakościowo są świetne, cenowo (przy promocji) przystępne, to z każdą kolejną partią wzory coraz bardziej mi się podobają.. :D Ta płytka to motywy roślinne. Kwiaty, liście itp. Zdecydowanie mój klimat. Mamy tu 14 wzorów całopaznokciowych o wymiarach 1,4 x 2 cm i aż 9 mniejszych . Standardowo nową płytkę z przodu chroni niebieska folia ochronna, a z tyłu dodatkowa plastik...