Jeszcze nie zdążyłam zrecenzować Mavali (czy ona kiedykolwiek się skończy?), a w moje ręce trafiła nowa odżywka do rzęs, kilka razy droższa.
Dzięki Panu Michałowi mam okazję poznać na własnych rzęsach działanie odżywki NewVitaLash.
Kartonik kryje w sobie buteleczkę zawierającą 4,5ml odżywki + ulotkę informacyjną.
Sama odżywka przypomina mi nieco eyeliner w płynie.
Producent zaleca stosować odżywkę codziennie wieczorem po dokładnym demakijażu. Pierwsze efekty mają być widoczne po około 3 tygodniach regularnego stosowania.
Przed kuracją moje rzęsy wyglądają tak:
Mavala wyciągnęła mi je o 2-3mm i ładnie zagęściła. Możecie sobie wyobrazić, jak fatalnie wyglądały wcześniej! :(
Jak sprawdzi się NewVitaLash? Dowiecie się za około dwa miesiące :)
Pozdrawiam,
jestem ciekawa :) ja kontynuuję kurację GoodSkin Labs ale jak kolejne opakowanie nie da rezultatów przerzucam się na coś innego :) więc chętnie poczytam
OdpowiedzUsuńteż niedawno zaczęłam jej testy !
OdpowiedzUsuńPowodzenia !:D
widziałam piorunujące efekty u wielu dziewczyn... :)) sama czekam na przesyłke już z dwa miesiące i chyba się nie doczekam juz..;/
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńno Kochana, to powodzenia.. trzymam kciuki za świetne rezultaty :)
OdpowiedzUsuńczekam na efekt testowania:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektu ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak się spisze :)
OdpowiedzUsuń