Zacznę może od prywaty :) Przede wszystkim wiosną, postanowiłam wrócić do regularnego malowania i przy tym zdobienia paznokci. Miałam na prawdę długą (kilkuletnią) przerwę. Aktualnie widzę ogromne postępy, uwierzcie mi na słowo jeszcze wiosną nie potrafiłam pomalować sobie paznokcia tak żeby nie zalać skórek wkoło. Nadanie równego kształtu paznokciom również było dla mnie niemałym wyzwaniem. Jednak regularna praktyka czyni cuda ! :)
Pojawił się także i nieszczęśliwy okres. Na urodziny dostałam futrzanego przyjaciela - króliczka nazywał się Leoś, strasznie się do niego przywiązałam jednak maluch się pochorował i nie było nam dane zbyt długo ze sobą być :( To był koszmar, bardzo przeżyłam to rozstanie :(
W końcu w lipcu postanowiłam założyć bloga o którym myślałam przez około rok. Zawsze jakoś zwlekałam ale dziś nie żałuje tej decyzji, to taki mój kawałek wirtualnego świata, w którym wszystkimi moimi pomysłami, opiniami mogę się dzielić z moimi czytelnikami zarówno stałymi bywalcami jak i tymi przelotnymi. Bałam się, że nie uda mi się nikogo zainteresować i po jakimś czasie "zamknę" bloga, spotkała mnie miła niespodzianka. Odwiedzacie mnie, część zostaje na dłużej, to wy dajecie mi siłę do pisania, jeszcze większych starań i szukania nowych pomysłów ! Bardzo mnie cieszy fakt, że się udzielacie, otrzymuje sporo komentarzy.
Teraz trochę ze statystyk bloga :)
- Odwiedziliście mnie 16335 razy !
- Skomentowaliście posty ponad 1300 razy.
- Stałych obserwatorów na bloggerze jest 158, przez G+ podąża za mną 38 osób, Fb lubi 15, a na Bloglovin jest was 11.
- Napisałam dla was w tym roku 110 postów a tu w głowie mam tyle pomysłów na kolejne :)
Dla mnie są to bardzo ważne liczby, dają mi porządną motywację do dalszego działania i starania się właśnie dla was !
Ostatnią ale ogromną rewolucją w roku 2013 były zaręczyny ! Mój mężczyzna "wziął mnie z zaskoczenia". Nie wiedziałam, że planuje to zrobić, okazało się że nasi znajomi wiedzieli i knuli z nim od dwóch miesięcy. Niespodzianka była piękna, przez dwa dni dosłownie dochodziłam do siebie ! Oświadczył mi się 20m nad ziemią, wszystko było tak dokładnie zaplanowane, że ktoś nawet nakręcił film, a ja byłam w takim szoku, że nie widziałam tej kamery, nie pamiętam nawet zjazdu na dół. Oglądając film dopiero widziałam jaką miałam minę :D
To by było na tyle jeśli chodzi o moje podsumowanie mijającego roku, mam nadzieję, że kolejny będzie równie dobry, a może nawet i lepszy ! :)
Postanowień raczej nigdy nie robiłam ale w tym roku mam jedno, chciałabym odłożyć sobie pieniądze na wakacje, marzy mi się w końcu ładna pogoda i czysta woda, w której bez obaw będzie można popływać :)
Na koniec chciałabym wam życzyć udanej zabawy sylwestrowej, spędzającym ten czas w domu życzę spokojnej nocy. Oby ten kolejny rok był jeszcze lepszy niż ten mijający, przyniósł wam wiele szczęścia i przede wszystkim zdrowia bo jeśli nam nic nie dolega reszta się ułoży :) Aby spełniło się każde wasze marzenie, bloggerkom życzę mnóstwo energii do pisania, nowych pomysłów i inspiracji !