Nie lubię chodzić po sklepach. Ale za to lubię polować na promocje. Styczeń jest dla mnie miesiącem dobrych łupów. Na tyle dobrych, że postanowiłam się nimi pochwalić. Raz na jakiś czas chyba mogę opublikować tutaj taki post? Ubrania, których w tym miesiącu przybyło mi sporo, sobie odpuszczę, bo choć poruszam na łamach tego bloga wiele tematów, wciąż nie poruszam tu takiej tematyki. Ograniczę się więc do kosmetyków i tego co od wielu miesięcy kręci mnie najbardziej- czyli Yankee Candle.
Regularnie zaglądam do
Sephory. Najbardziej lubię tę w krakowskim M1, bo to właśnie tam odnajduję najlepsze promocje.W tym miesiącu upolowałam, tam
podkład mineralny sygnowany marką Sephory. Na początku miesiąca upolowałam go za 12 złotych i po pierwszych testach żałuję, że nie kupiłam więcej. Podkład niczym nie ustępuje mojemu dotychczasowemu ulubieńcowi, którym jest Pixie Minerals. Rozprowadza się bez problemów, nie widać go na twarzy i utrzymuje sie cały dzień. Kolor jest naturalny i dobrze dopasowuje się do odcienia mojej skóry.
W Sephorze skusiłam się też na kosmetyki firmy
Benefit. Lubię tę markę, chociaż wyżej stawiam The Balm. Standardowe ceny wydają mi się odrobinę zawyżone, ale gdy jestem kuszona dobrą promocją- ulegam. O różu
Bella Bamba pierwszy raz usłyszałam od zachwyconej nim przyjaciółki. Wtedy myślałam, że będzie podobny do różu Hot Mama The Balm, więc nie zaczęłam na niego polować. Moje wątpliwości zostały rozwiane gdy makijażystka Benefitu użyła go w moim makijażu pin up. Wtedy wiedziałam, ze go kiedyś kupię. Gdy zobaczyłam go w cenie 70 złotych, skusiłam się.
Mój mężczyzna zaopatrzył się w kosmetyki
Pat & Rub Kingi Rusin. Testy jeszcze przed nim, ale postaramy się reaktywować rubrykę męskim okiem na blogu.On też namówił mnie (jest moim naczelnym kusicielem!) na paletkę
smokin' eyes Benefitu. Testy trwają. Do zakupów dorzuciłam też mały zestaw Benefitu z
miniaturką podkładu i bazą, którą lubię. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że zestaw kosztował tylko 20 zł. Moja radość została dopełniona w
Tk Maxx, gdzie udało mi się upolować dwa lakiery firmy
Orly za 20 zł oba. Muszę przyznać, że obawiałam się czy lakier
Close your eyes będzie mi się podobał na moich paznokciach, ale niesłusznie. Lakier mnie zachwycił. Jest głęboki i ciekawy. Takiego jeszcze w swojej kolekcji nie miałam.
Z racji tego, ze pod choinką znalazłam wymarzony talerz pod świece
Black Gold Mosaic Yankee Candle złożyłam zamówienie w internetowym sklepie
zapachu domu i odkupiłam, do niego klosz. Oczywiście użyłam bonu zniżkowego, który sklep przysyła regularnie subskrybentom swojego newslettera. Muszę przyznać, że był to jeden z najbardziej udanych zakupów ostatnich czasów. Nie dość, że świece palą się lepiej to aspekty wizualne przeszły moje najśmielsze oczekiwania (a mam jeszcze dwa inne duże klosze i jeden mały i żaden z nich nie tworzy tak magicznej atmosfery). Czarno-złota, potłuczone mozaika nadaje światłu świec piękny odcień. A światło przechodzące przez jej załamania wygląda pięknie. Jest to zachwycająca ozdoba domu, zarówno przy zapalonej jak i zgaszonej świecy. Słój zamienia się w piękną lampę, która doda uroku każdemu wnętrzu! Oprócz tego przybyło do mnie kilka nowych zapachów zarówno w woskach jak i samplerach. Moje zapasy wosków (ponad 100 różnych zapachów) chyba nigdy nie stopnieją!
Ostatnim zakupem jaki poczyniłam były znów lakiery. A nawet zestawy. Lakiery
Ciate kusiły mnie wiele miesięcy, jednak bałam się kupować je w ciemno (zwłaszcza, że nie są tanie). Znów skusił mnie Tk Maxx. Podczas wczorajszych zakupów znalazłam całą masę przecenionych zestaw do zdobienia foliowego tej firmy. No cóż, nie były to zestawy kompletne, ponieważ brakowało zestawu folii. W to mi graj! za 13 zł szutuka kupiłam dwa lakiery w zestawie z klejem do folii (raczej nie zrobię z nich użytku) i wzornikiem na lakieru (miałam w planach kupić już dawno temu). Z trzech dostępnych kolorów przygarnęłam PP101 kiss chase i PP082 cream soda. Nie mogę się już doczekać jutrzejszego malowania paznokci!
Jesteście łowcami okazji? Co udało wam się ostatnio upolować. Znacie powyższe produkty? Co o nich sądzicie?