To chyba każdy wie...

Wszystkie prace i zdjęcia na moim blogu, to moje dzieło.! Jeśli jest inaczej - informuję o tym. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich bez mojej zgody jest zabronione i oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą DZ.U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170 .
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szary. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szary. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 lutego 2015

Czapki.

Wiosna idzie wielkimi krokami, a mnie na czapki wzięło! :D
Co prawda czapek nigdy dość... A poza tym jakieś pomysły mi się cisną do łepetyny, to co mam zrobić? Trzeba je realizować, chyba...
Najlepsze jest to, że chyba każda dziergająca na drutach dziewczyna już robiła czapkę "ślimaka", a ja na szarym końcu.
Ale przyszło mi do głowy, że może by tak wrobionym warkoczem ją potraktować.
No i zaczęłam kombinacje alpejskie z głowy najpierw i wyszła mi czapka taka o:



Już ją noszę, bo kocham czerwień!
A tu wersja przebarwiona, co by zobaczyć w innej wersji kolorystycznej i będę dziergać dla męża swojego i to nawet z pomponem. Tylko nie wiem, czy jeszcze w tym sezonie, bo coś za ciepło się zrobiło.



No i w końcu poszłam po rozum do łowy, poczytałam w sieci, jak się robi tradycyjnego "ślimaka" i wymodziłam swojej młodszej córci taki komplecik:










Najgorzej, że zapasy włóczkowe ostatnio topnieją mi coraz bardziej i jakaś dziwna panika mnie ogarnia w związku z tym!
Muszę to zmienić, bo równowaga musi być, czyli odpowiednie zaplecze włóczkowe... ;)
Czy Wy też tak macie?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie odwiedziny i przemiłe komentarze!!! <3

środa, 9 października 2013

Siateczkowy sweterek i coś "przy okazji"...

Witam!
Trochę się ostatnio "obijam" blogowo, ale już to nadrabiam!
Pochwalę się kolejnym (jak dla mnie) wyzwaniem, czyli sweterkiem siateczkowym, wykonanym "ze zdjęcia"...
Już mogę, bo wiem, że osoba, która sobie zażyczyła ten sweterek, jest bardzo z niego zadowolona! Jak to cieszy! :)

Zdjęcia, z których korzystałam:



A oto moja wersja:




Oprócz tego "wyprodukowałam" jeszcze taki żółty kapturek:



Oraz mitenki do narzutki wcześniej "sporządzonej":




Ach, jeszcze zapomniałabym, taki tam komplecik, o którym sama nie wiem, co sądzić, wykończyłam (trochę sobie poczekał)...
Życzę wszystkim wspaniałej, pięknej, barwnej jesieni!


niedziela, 4 sierpnia 2013

Kiedy przyjdzie jesień...

Przygotowując się do jesieni, która i tak musi kiedyś przyjść, popełniłam takie dwa kompleciki:





Życzę wszystkim zaglądającym do mnie, żeby jednak ta jesień za szybko nie przyszła...
Chyba, że ktoś lubi! :)

czwartek, 30 maja 2013

Asymetryczny szal...

Jest tyle różnych rzeczy, które chciałabym zrobić lub choćby spróbować zrobić...
Jedną z wielu był taki szal, oczywiście inspirowany wzorami z netu:









Co by tu teraz porobić...?

Popularne posty

Niektóre z moich prac można kupić tutaj: