Idąc "za ciosem", wykorzystałam inspirację z listkami ponownie:
Pozdrawiam i wracam do dziergania! :)
Witam w moim malutkim świecie. Moje prace tworzę w wyniku wewnętrznej potrzeby... Większość to moje "wymysły", ale potrafię też wykonać coś ściśle według wzoru. Zapraszam serdecznie :)
To chyba każdy wie...
Wszystkie prace i zdjęcia na moim blogu, to moje dzieło.! Jeśli jest inaczej - informuję o tym. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich bez mojej zgody jest zabronione i oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą DZ.U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170 .
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą etola. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą etola. Pokaż wszystkie posty
piątek, 16 stycznia 2015
piątek, 28 lutego 2014
niedziela, 25 sierpnia 2013
Mój kolejny wymysł...
Znowu coś wymodziłam
A! I założyłam swoją stronę na FB, Na którą serdecznie zapraszam:
Pozdrawiam serdecznie! :)
czwartek, 22 sierpnia 2013
Ażurowy komin.
Zrobiłam w kwietniu pelerynkę...
Bardzo podobał mi się wzór, więc go wypróbowałam, ale w poprzek.
Nie do końca byłam zadowolona z efektu, bo trochę mi wyszła za wąska i za długa.
Po jakimś czasie zaczęłam myśleć, jak by tu ją "przerobić", ale bez prucia, bo to angora 80% i 20% akryl, więc się kiepsko pruje, delikatnie mówiąc.
Wczoraj wpadłam na pomysł, żeby dorobić długi sznureczek i zrobić komin - narzutkę.
No i teraz jestem zadowolona z efektu.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Bardzo podobał mi się wzór, więc go wypróbowałam, ale w poprzek.
Nie do końca byłam zadowolona z efektu, bo trochę mi wyszła za wąska i za długa.
Po jakimś czasie zaczęłam myśleć, jak by tu ją "przerobić", ale bez prucia, bo to angora 80% i 20% akryl, więc się kiepsko pruje, delikatnie mówiąc.
Wczoraj wpadłam na pomysł, żeby dorobić długi sznureczek i zrobić komin - narzutkę.
No i teraz jestem zadowolona z efektu.
czwartek, 30 maja 2013
Asymetryczny szal...
Jest tyle różnych rzeczy, które chciałabym zrobić lub choćby spróbować zrobić...
Jedną z wielu był taki szal, oczywiście inspirowany wzorami z netu:
Jedną z wielu był taki szal, oczywiście inspirowany wzorami z netu:
Co by tu teraz porobić...?
niedziela, 26 maja 2013
Ładny wzorek...
Kiedyś kupiłam mojej ukochanej mamie książkę na Gwiazdkę. Oczywiście związaną z robótkami, bo to właśnie mama "zaraziła" mnie miłością do dziergania... <3
Była ( a właściwie jest nadal ) to książka pt. "Tysiąc splotów na druty i szydełko".
Moja wspaniała mama niestety odeszła od nas ponad siedem lat temu, ale żyje w moim sercu...
Książkę mam do tej pory i często z niej korzystam! Najciekawsze jest to, że za każdym razem, kiedy ją przeglądam, "odkrywam" nowe wzory, które do tej pory umykały mojej percepcji.
Ostatnio "rzucił" mi się w oczy taki wzorek:
A ponieważ wiem, z doświadczenia, że na tych zdjęciach niejednokrotnie wzory wyglądają gorzej, niż w rzeczywistości, postanowiłam zrobić próbkę...
Trochę ją zmodyfikowałam ( potrójne narzuty zastąpiłam pojedynczymi oczkami ) i postanowiłam wypróbować.
Oto efekt:
Włóczka to "Gucio".
Miłego Dnia Matki życzę! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)