To chyba każdy wie...

Wszystkie prace i zdjęcia na moim blogu, to moje dzieło.! Jeśli jest inaczej - informuję o tym. Kopiowanie i rozpowszechnianie ich bez mojej zgody jest zabronione i oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą DZ.U. 94 NR 24 POZ. 83, SPROST.: DZ. U. 94 NR 43 POZ. 170 .
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rękawiczki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rękawiczki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 lutego 2014

Na czarno...

Moja ostatnia praca, a właściwie prace, to czarny komplet na zamówienie: czapka, szalik i rękawiczki z włóczki "Monte" Alize.
Zdjęcia takie sobie, wiem. Muszę zainwestować w żarówki... :D





Pozdrawiam serdecznie! :)

czwartek, 6 lutego 2014

Zaległości...

 Witajcie, kochani!
Niestety, życie pisze nam bardzo różne scenariusze...
Ostatnio zaniedbałam swoją stronkę, z powodu przykrego dla mnie, odejścia mojego ojca do innego świata...
Przez jakiś czas nie mogłam się zabrać do swoich dłubaninek, ale chyba powoli wracam do "siebie".
To ciekawe, bo zawsze uważałam, że dzierganie mnie odpręża (poza nielicznymi wyjątkami), a okazuje się, że w sytuacjach stresowych nawet to mi nie idzie tak, jakbym chciała...

Postaram się "wrzucić" zdjęcia rzeczy, które "popełniłam" od ostatniego posta...














Pozdrawiam serdecznie! :)

poniedziałek, 4 listopada 2013

Kaptury...

Coraz zimniej i trzeba się coraz bardziej otulać i chronić przed chłodem...
Ponieważ nie każdy dobrze się czuje w czapkach, alternatywą są, na przykład kaptury.
Popełniłam na razie trzy i to chyba nie koniec...
Przepis na pierwsze dwa wzięłam stąd:
http://www.liveinternet.ru/users/zhuzhina_mama/post294156619/,
trzeci, to moja własna inwencja...
Zastanawiałam się nad wstawianiem schematu dlatego, że jest z błędem, a nie mam czasu, żeby to poprawić... W miejscach, gdzie są lewe rzędy i powinien wychodzić "ryż" są źle rozpisane oczka (odwrotnie).











Korzystałam z tego wzoru i schematu:



A to mój własny wymysł...




Serdecznie pozdrawiam! :)

środa, 9 października 2013

Siateczkowy sweterek i coś "przy okazji"...

Witam!
Trochę się ostatnio "obijam" blogowo, ale już to nadrabiam!
Pochwalę się kolejnym (jak dla mnie) wyzwaniem, czyli sweterkiem siateczkowym, wykonanym "ze zdjęcia"...
Już mogę, bo wiem, że osoba, która sobie zażyczyła ten sweterek, jest bardzo z niego zadowolona! Jak to cieszy! :)

Zdjęcia, z których korzystałam:



A oto moja wersja:




Oprócz tego "wyprodukowałam" jeszcze taki żółty kapturek:



Oraz mitenki do narzutki wcześniej "sporządzonej":




Ach, jeszcze zapomniałabym, taki tam komplecik, o którym sama nie wiem, co sądzić, wykończyłam (trochę sobie poczekał)...
Życzę wszystkim wspaniałej, pięknej, barwnej jesieni!


Popularne posty

Niektóre z moich prac można kupić tutaj: