Pozwalam sobie zamieścić post ogłoszeniowy, a raczej korespondencyjny. Otóż Mario, usiłowałam się z Tobą skontaktować poprzez adres e-mail, który podałaś. Niestety, wszystkie maile wracają. Sprawdzałam swoją pocztę, działa. Pozdrawiam
czwartek, 26 maja 2011
środa, 11 maja 2011
Wiosna w pełni...
... zatem pora wziąć się za robótki zimowe. W myśl zasady: kto w sobotę pierze, ten w niedzielę brudny chodzi. Kiedyś wynalazłam w knitscene fall 2010 szal - oscilloscope shawl, nawet go sobie wydrukowałam, ale wzór spoczął na półce i leżałby dalej, gdyby go kot nie wygrzebał. Wyrzucał wszystko jak leci z półki dając znak, że na spacer gotów w tej chwili wyjść. No więc przy pomocy truscaveczki niezastąpionej podjęłam próbę popełnienia tegoż:
Usiłowałam zrobić fotkę swojego dzieła, ale marnie mi to idzie ( fotografowanie), więc dziś skromnie początek radosny prezentuję:
Usiłowałam zrobić fotkę swojego dzieła, ale marnie mi to idzie ( fotografowanie), więc dziś skromnie początek radosny prezentuję:
Subskrybuj:
Posty (Atom)