Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupowo. Pokaż wszystkie posty

143. Spełnione hafciarskie marzenie

Oj zaintrygowałam Was poprzednim wpisem i to bardzo. Dlatego dziś, choć w planach było pokazanie czegoś innego, zdradzam tajemnicę. 
Poszalałam ostatnio zakupowo w Coricamo, czego efektem były kolejne muliny plus pudełko, bo się moje nitki strasznie gnieździły no i oprócz Ariadny mam już kilkanaście mulinek DMC oraz PND. A jak szaleć to na całego, więc przy okazji kupiłam obie kawałek żółtej kanwy, bobinki (tak na zapas) i passpartu do zakładek - tak na wzór, żeby w przyszłości robić samodzielnie.





Wczoraj usiadłam i nawinęłam zakupione mulinki i w ten sposób spełniłam swoje hafciarskie marzenie, bo mam w domu całą paletę Ariadny. 
 
Ta dam - tak prezentują się moje mulinki: 



Aha odpowiadając na pytania:
Ania Jacewicz - wakacje wakacjami, ale już powoli trzeba myśleć o nowym roku szkolnym...
Jaglana - ten hafcik to nie jednodniówka, bo męczyłam do az trzy dni, może dlatego, że akurat wena gdzieś uciekła...
Czytaj dalej...

134. Wygrana w candy i zakupowe szaleństwo

W czerwcu udało mi się wygrać w candy u Alicji gazetkę. Dopiero dziś mogłam odebrać przesyłkę, ponieważ byłam poza domem. 
Otworzyłam i jestem zachwycona, bo oprócz gazetki Alicja przysłała mi także upominek - zestawy do wykonania bożonarodzeniowych bilecików.
Sami zresztą zobaczcie te cuda: 


 




Przy okazji chwalę się też zakupami. Troszkę poszalałam, ale postanowiłam za jednym zamachem zgromadzić zapasy na długi czas. Pisak, biała kanwa i mulinki to allegro a reszta to Hobberia. Cieszę się jak dziecko, szczególnie z tej kanwy kawowej, bo na niej powstaną domki z salu u Małgosi. 

 

Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka