Kiedyś już Wam pisałam, że wspólnie z koleżankami z fb postanowiłyśmy wyhaftować aniołki dla podopiecznych z jednego z krakowskich hospicjów. Koleżanka napisała do firmy Coricamo, która zdeklarowała się opracować specjalnie dla nas wzór aniołka. Troszkę to trwało, ale w końcu w lipcu otrzymałyśmy wzór, który podbił serca wszystkich zaangażowanych w akcję dziewczyn. (Już po wyhaftowaniu przeze mnie innego jako prototypu - dlatego też uważni czytelnicy zauważą, że w tamtym poście pokazałam innego aniołka).
Mnie przypadły do zrobienia trzy aniołki. W odniesieniu do oryginalnego wzoru całkowitej zmianie uległa kolorystyka sukienki - postanowiłyśmy bowiem, że aniołki będą miały żywe kolory sukienek i każdy będzie inny.
Oto moje aniołki: