Cześć!
Skorzystałam z dnia darmowej dostawy i zamówiłam pustą paletę magnetyczną z HEAN- wygląda świetnie! Prosto, schludnie, ma średniej mocy magnes, a do tego powinna mieścić 30 sztuk cieni Hean- posiadam te z inglota, które mają taki sam wymiar, i na moje oko wejdzie ich 24 ;)
Mimo wszystko paleta jest dla mnie wystarczająca. Cieszę się jak małe dziecko :D
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inglot. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inglot. Pokaż wszystkie posty
piątek, 4 grudnia 2015
czwartek, 8 października 2015
To już ostatni raz... :-)
Jak widzicie, na tapecie jeden z dwóch nowych kolorów farby marki Loreal (kolorów, bo 11-stki Loreal jak dotad nie oferował w serii Preference)- na widok opakowania aż serce na chwilę mi stanęło ♥ to byłoby piękne, gdyby efekt był podobny jak po Alfaparfie klik
No nic na razie mam stracha przed użyciem farby, bo z tego co zdążyłam się już zorientować z własnego doświadczenia- farby Loreala są bardzo przyjemne, niemniej jednak są trochę za słabe do moich włosów. Dzwoniłam na infolinię żeby podpytać, jaki oxydant jest w tym nowym kolorze 11,21 i dowiedziałam się, że 9%- więc chyba nieźle. Swoją droga spójrzcie, niby ta farba powinna rozjaśnić włosy do naprawdę bardzo jasnych zobaczcie schemacik na kartoniku. No nic, zrobimy, zobaczymy :)
Jeśli chodzi o resztę- to tak jak wiecie, zaczęłam kuracje kwasami. Zamówiłam dlatego krem firmy ADAMED Qcera- z kwasami pirogronowym 5% oraz azelainowym 5%. Krem ma za zadanie pomóc złagodzić objawy trądziku. Chcę go włączyć do pielęgnacji za jakiś czas.
Jono-dermabrazja od Yoskine- zawsze chciałam kupić, jakoś nie było mi po drodze i powiem Wam, że to bardzo źle! Zdążyłam już użyć tego peelingu 3 razy i jestem nim zachwycona.
Tej odżywki Dove jeszcze nie miałam. Miałam z olejkami i bardzo bardzo ją lubię, ale chciałam spróbować czegoś nowego. No i na ostatni ogień Inglot- sławny już liner do brwi oraz fixer. Konturówka póki co daje ekstra efekt na brwiach, jeśli chodzi o fixer- muszę się nauczyć go stosować :)
To by było na tyle. W tym tygodniu planuję pofarbować włosy powyższą farbą, mam nadzieję, że wyjdzie i pokażę Wam efekt :)
wtorek, 5 czerwca 2012
Inglot Lip Paint
Dzięki wymianie z Drobinką mam okazję wypróbować Lip Paint od Inglota. Tym bardziej ucieszyłam się z wymiany, gdyż nigdy wcześniej nie miałam z takim produktem do czynienia.
Posiadam pomadkę w kolorze nr 67 i jest to piękny, naturalny odcień różu, pięknie podkreśla kolor ust, ustom o ciemniejszej barwie nada jaśniejszego odcienia. Kolor jest naprawdę piękny, chciałabym taką pomadkę w sztyfcie :)
Jeśli chodzi o trwałość... w nienaruszonym stanie trzyma się pół godziny... lipa. Ale za to delikatnie blednie i jakby wchłania się w usta pozostawiając je nawilżone i można odnieść wrażenie (ja takie odnoszę), że mamy na ustach balsam, Pomadka absolutnie nie zbiera się wewnątrz ust, nie wysycha, cały czas nadaje ustom blasku.
Nie mam pojęcia ile kosztuje, w opakowaniu jest 4,5g produktu, należy nakładać go pędzelkiem.
Podoba Wam się? Wybaczcie za zdjęcia, ostatnio jestem w nie najlepszej formie...
Dużo słońca! Buźka!
Posiadam pomadkę w kolorze nr 67 i jest to piękny, naturalny odcień różu, pięknie podkreśla kolor ust, ustom o ciemniejszej barwie nada jaśniejszego odcienia. Kolor jest naprawdę piękny, chciałabym taką pomadkę w sztyfcie :)
Jeśli chodzi o trwałość... w nienaruszonym stanie trzyma się pół godziny... lipa. Ale za to delikatnie blednie i jakby wchłania się w usta pozostawiając je nawilżone i można odnieść wrażenie (ja takie odnoszę), że mamy na ustach balsam, Pomadka absolutnie nie zbiera się wewnątrz ust, nie wysycha, cały czas nadaje ustom blasku.
Nie mam pojęcia ile kosztuje, w opakowaniu jest 4,5g produktu, należy nakładać go pędzelkiem.
Podoba Wam się? Wybaczcie za zdjęcia, ostatnio jestem w nie najlepszej formie...
Dużo słońca! Buźka!
poniedziałek, 27 lutego 2012
Inglot nail enamel
Czeeść!
Notka pojawiłaby się szybciej, ale niestety kartę pamięci zostawiłam u Ł. Dopiero dziś mogę Wam pokazać mój ulubiony lakier z Inglota <3
Lakier pojawił się w tej notce, jednak wtedy uwagę skupiłam na pudrze :)
Jest to lakier z natury matowy, tzn. daje efekt matowych paznokci. Jednak gdy trochę powycieramy je o jakiś materiał (np. kołdra :D) paznokcie nabierają delikatnego błysku.
Podoba się Wam? :) Bo mi bardzo!
Edit: Kolor tego lakieru mogłabym określić jako pudrowy róż, łosoś, nude to raczej nie jest ;)
Pozdrawiam,
Notka pojawiłaby się szybciej, ale niestety kartę pamięci zostawiłam u Ł. Dopiero dziś mogę Wam pokazać mój ulubiony lakier z Inglota <3
Lakier pojawił się w tej notce, jednak wtedy uwagę skupiłam na pudrze :)
Jest to lakier z natury matowy, tzn. daje efekt matowych paznokci. Jednak gdy trochę powycieramy je o jakiś materiał (np. kołdra :D) paznokcie nabierają delikatnego błysku.
Podoba się Wam? :) Bo mi bardzo!
Edit: Kolor tego lakieru mogłabym określić jako pudrowy róż, łosoś, nude to raczej nie jest ;)
Pozdrawiam,
niedziela, 19 lutego 2012
Kolejny makijaż- typowy dzienniak :)
Jak w temacie- nic nadzwyczajnego, bardzo delikatny dzienniak. Taki makijaż robię, kiedy mam bardzo mało czasu. Bardzo lubię połączenie neutralnych kolorów- zawsze wygląda dobrze :)
matowy cień my secret 505 inglot 461 tusz rimmel podkład loreal true match |
A Wy jakie makijaże lubicie nosić na co dzień?
Pozdrawiam serdecznie!
piątek, 17 lutego 2012
Inglot
Cześć!
Dziś pokażę Wam mój jeden z nowszych nabytków- paletę magnetyczną 5, z dwoma wkładami. Przy zakupie zostałam zapytana o wielkość palety- miałam chęć skusić się na 10, jednak po chwili namysłu zrezygnowałam. Przecież to może uzależnić :D jak już kupię 10 to będę zmuszona dokupić kolejne cienie- już teraz nie mogę patrzeć na te puste miejsca :D
...ale zaczęłam od 5, jeśli mi się podoba to dokupię drugą piątkę.
Wybrałam sobie na początek dwa cienie w neutralnych kolorach- szarość 501DS oraz piękny odcień jasnego brązu 461DS. Są to matowe cienie z delikatnym pyłkiem.
Przy okazji wkleję cennik palet oraz wkładów Inglota, może komuś się przyda, gdyż sama kiedyś szukałam cennika :)
A Wy macie swoje ulubione cienie z inglota, takie must have? Chciałabym jakiś cień w kolorze nude, najlepiej w takim samym kolorze jak cień z MySecret 505 (ehhh czemu on ma większą średnicę...)
A poza tym to powiem Wam, że dziś termometr wskazał u mnie 3st a więc za oknem okrutna chlapa. Jak ja tego nie lubię! Przy takiej pogodzie muszę po każdym spacerze myć mojej Kali łapki...
Pozdrawiam Was :)
Dziś pokażę Wam mój jeden z nowszych nabytków- paletę magnetyczną 5, z dwoma wkładami. Przy zakupie zostałam zapytana o wielkość palety- miałam chęć skusić się na 10, jednak po chwili namysłu zrezygnowałam. Przecież to może uzależnić :D jak już kupię 10 to będę zmuszona dokupić kolejne cienie- już teraz nie mogę patrzeć na te puste miejsca :D
...ale zaczęłam od 5, jeśli mi się podoba to dokupię drugą piątkę.
Wybrałam sobie na początek dwa cienie w neutralnych kolorach- szarość 501DS oraz piękny odcień jasnego brązu 461DS. Są to matowe cienie z delikatnym pyłkiem.
Przy okazji wkleję cennik palet oraz wkładów Inglota, może komuś się przyda, gdyż sama kiedyś szukałam cennika :)
A Wy macie swoje ulubione cienie z inglota, takie must have? Chciałabym jakiś cień w kolorze nude, najlepiej w takim samym kolorze jak cień z MySecret 505 (ehhh czemu on ma większą średnicę...)
A poza tym to powiem Wam, że dziś termometr wskazał u mnie 3st a więc za oknem okrutna chlapa. Jak ja tego nie lubię! Przy takiej pogodzie muszę po każdym spacerze myć mojej Kali łapki...
Pozdrawiam Was :)
wtorek, 7 czerwca 2011
Kolekcja
Wklejam kolekcję lakierów po raz drugi :)
Od lewej: Wibo 40 Sensique 225 Essence 04 Golden Rose 150 Vipera- pękacz Wibo 158 |
Od lewej: Safari French 07 Safari 108 Safari 56 Miss Sporty 320 Sensique 100 |
Od lewej: Golden Rose 326 Golden Rose- kiedyś był biały 154 Golden Rose 161 Golden Rose 227 Golden Rose 110 |
Od lewej: Essence 01 Eveline 326 Eveline 375 Eveline 377 Lovely Odżywka nadająca efekt sztucznych paznokci |
Od lewej: Inglot 718 Golden Rose 78 Golden Rose 82 Avon Arabian Glow- przerobiony z niebieskiego ;) Bell 05 |
Subskrybuj:
Posty (Atom)