Małgorzata Gutowska-Adamczyk i Wydawnictwo Nasza Księgarnia zapraszają do lektury!

Wśród książek Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk znajdziecie powieści obyczajowe, historyczne, groteskę, powieść autobiograficzną. Zapraszamy do lektury!



Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Śniadowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Śniadowo. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 maja 2013

Łomżyński maraton

14 maja odwiedziłam kilka bibliotek w Łomży, Śniadowie oraz Zambrowie.

Tym razem nie było już kompromitacji z odczytaniem godziny odjazdu pociągu, ponieważ  podróż odbywałam samochodem w towarzystwie Krzysztofa Detynieckiego z Naszej Księgarni.

Pierwsze spotkanie miało miejsce w uroczej miejscowości Śniadowo. Przybyła na nie grupa młodzieży z miejscowego gimnazjum wraz z nauczycielami. Rozmawialiśmy o szkole oraz planach gimnazjalistów na przyszłość.

 
Tu kącik dla dzieci, a w kąciku panie ze śniadowskiej biblioteki kuszą mnie ciastkami.
 
Ze Śniadowa pojechaliśmy do Oddziału dla Dzieci MBP w Łomży, gdzie czekała już spora gimnazjalistów z kilku szkół. Chciałam im przeczytać fragment "110 ulic" rozgrywający się w Łomży, ale nie potrafiłam go znaleźć. Mimo tej wpadki spotkanie uważam za udane. Uwieńczyły je wspólne fotografie z uczestnikami.
 
 
 
 
 
 
Czas nas gonił i po wpisaniu się do kroniki biblioteki ruszyliśmy do Zambrowa. Po drodze podziwialiśmy przepiękny krajobraz Podlasia: szeroko rozpostarte, zieleniejące uprawy, ogromne lasy na horyzoncie oraz przebijąjącą się gdzieniegdzie błękitną Narew.
 
 
Fasada biblioteki zambrowskiej.
 
 
Uczniowie przybyli na spotkanie w Zambrowie przygotowali interesujące pytania. Po spotkaniu nawiązały się sympatyczne rozmowy kuluarowe.
 
W Łomży czekała już na nas pisarka Renata Kosin, która pokazała nam fragment miasta, a potem towarzyszyła mi podczas spotkania.
 
Przysiadłam na ławeczce-pomniku Hanki Bielickiej, która znajduje się niedaleko biblioteki.
 
 
 
Tu piękna fasada Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży.
 
 
 
Oraz ja przy plakacie reklamującym spotkanie.
 
 
Spotkanie dla dorosłych było kameralne, ale niezwykle sympatyczne.
 
 
 
 
 
 
Z Renatą Kosin, autorką "Bluszcza prowincjonalnego"
 
Cztery spotkania autorskie jednego dnia to zaiste maraton, jednak maraton, podczas którego miałam poczucie wsparcia tak u młodzieży, jak i u dorosłych czytelników.
 
Dziękuję bardzo organizatorom, Renacie Kosin oraz Krzysztofowi Detynieckiemu, który również wykonał większość zdjęć!
 
Małgorzata Gutowska-Adamczyk