Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anafielas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anafielas. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 22 kwietnia 2018

Algis KALĖDA "Ziemia mitów i poezji" - Litwa oczami polskiego Romantyka...


Kafelek z ulicy Literatów w Wilnie...

Wyjątkowy i znaczny jest, późnoromantycznego pisarza - Kraszewskiego , wysoce produktywnego (napisał ponad 200 woluminów), wkład do rozpowszechniania literatury litewskiej, po polsku napisanej; To prawda, że ​​charakter jego pism jest prawdopodobnie bardziej pod wrażeniem litewskiej, zamiast polskiej inteligencji. Dla tych ostatnich jest o wiele ważniejsze było i jest, na przykład, powieści o polskiej historii (Stara baśń, Hrabina Cosel  itp.) a dla litewskich kulturoznawców i przedstawicieli krajowego odrodzenia ważniejsza jest epicka trylogia Anafielas (Witolda lament w Witolorauda 1840 Mindaugas - Mindows 1843;  Witoldowe Boje 1845) i KUNIGAS (1882), czyli noweli o bohaterskich obrońcach Pilėn. W literaturze polskiej tylko nikłe ślady pozostawił u Kraszewskiego obraz realiów Wilna, realia - takie jak opowiadania Kościół św Michała w Wilnie (Kościół św. Michalski w Wilnie 1833) (Historia o biednej dziewczynce spod Ostrej Bramy 1841), poeta i świat (Poeta i Świat, 1839), Metamorfozy (1859) i inne.
Bezcenne są zasługi autora dla litewskiej historiografii i kultury - jego dzieje o Litwie, Wileńska historia i opisy podróży, wspomnienia i liczne artykułów publikowanych w czasopismach (najczęściej edytowane i publikowane przez magazyn Atheneum 66 tomów, 1841-1852). Prawie wszystkie z tych prac, mówiące o lokalnej historii, ludziach, pisarz zachowuje się niczym ciekawy, wierny i lojalny  badacz i utrzymuje szacunek i ton w stosunku do opisywanego obiektu.
Z licznych świadectw potwierdzających takie zachowanie autora byłoby wdzięcznie przytoczyć list Andriausa Viš­telisa do Kraszewskiego : „Ja cię kochałem, tato drogi i  zanim będę mógł zobaczyć twoją twarz mądrego człowieka, od chwili, gdy zacząłem czytać nowe ale stare jak świat Ewangelie, i dokładnie zbadałem (Anafielą) pokochałem całym sercem i duszą jak swego ojca i litewskiego króla, albo raczej, zgodnie z przyjętymi zasadami - jak najwyższej jakości dowódcę i następcę Kestutisa dzieci -  Wilno: Science, 1992, str. 206

Najgłośniejszego rezonansu w kulturze litewskiej doczekał się ANAFIELAS który, zdradzał określony genotyp litewskości - jej wartość i znaczenie różnych aspektów badała dużą grupa naszych naukowców. W tej trylogii, którą pisarze z „Aušry" ocenili jako mitologię narodową, duchowego  życia religijnego i kwintesencję wypraw wojskowych, największy ciężar spada na aspekty genezy . „Na podstawie wówczas dostępnych w mitologii litewskiej, a raczej to, co uważa się za materiały źródłowe, Kraševski wierszem zaczepia o kultury litewskiej punkt startowy. - to moment kiedy mit staje się historią przedstawioną przez historię legendarnego i fikcyjnego bohatera narodu litewskiego przodek Vitola . Gatunek biografii jest bliski strukturze antycznej  dzieła " nara- 66 " bliżej struktury, znanej od starożytności i opisów żywotów świętych zbudowanych.
Z drugiej strony Kraszewski tych litewskich pogańskich władców często traktuje jako ludzi, którzy rozumieją istotę niezbędności chrześcijaństwa i także konieczność i upadek własnych bogów. Jego Kraszewskiego Mindaugas na chrześcijaństwo - w przeciwieństwie do wspomnianego Słowackiego bohatera - patrzy, powiedzmy jakoś tak z dobrotliwym fatalizmem, ponieważ widzi i rozumie, że nowy Bóg jest potężny. Pisarz stworzył monolog wyciągnął prawie  apokaliptyczne widoki i obrazy pogaństwa  upadku, wśród których zawarty w groteskowym sensie stary bóg:
Ja, Treniota, nie jestem pogańskim Kniazem, ale królem chrześcijańskiej Litwy. [...] Bóg chciał, Bóg dał i wszyscy zginęli: / konie Balvonus następnie rozprzestrzenił dolin, / Święty suvirto gaje na ziemi, / A głowa wiara Krivis, przemywa przez chrzest, / poszli do konwersji ludzi do wiary, z krzyżem na piersi ( on również Trojnacie, lecz za Pogan Kniaziem, / Krolem litewskim, Litwy Chrześcijańskiej. [...]
Bog chce, BOG skinąl Wszystko spadło I: konie / Bahvany rozniosly doliny w, / Święte Gaje NA Ziemie zwalily / A Glowa Wiarus, umył Krewe chrztem obmyty, / lud nawracać poszedł przenosząc  Krzyż na piersi.)


Tablica na ścianie domu w którym mieszkał JIK w Wilnie...

Główne punkty historycznej genezy Litwy Kraszewski uchwycił inaczej niż Mickiewicz, Słowacki, Czeczot czy Syrokomla. Odmiennie od tych pisarzy, którzy zajęli taką pozycję męczenników i którzy opowiadają prawie prawdziwie wyglądające zdarzenia z przeszłości a Kraszewski jak twórca buduje nową świadomość. Tak jak u Mickiewicza Grażyna i Konrad Wallenrod, tak u Słowackiego MINDOWE, HUGO, czy Syrokomli Urodzony Jan Dęboróg czy Margier oni jakby przedłużają (nie w chronologicznym sensie), dopełniają historyczne wydarzenia, poetyzują je, i /albo według innych źródeł oni identyfikują się z historycznym kontekstem.
Tymczasem intencje autora Anafielasa są nieco inne, wynikają z chęci wypełnienia okrągłej, prawie "czystej" tablicy historii, chce to wypełnić boginiami i bohaterami "nieznanej ziemi", których sam tworzy.
Od jego wyobraźni, od stylizowanych opowieści i legend folklorystycznych, wydaje się tworzyć nową, magiczno-fantastyczną przestrzeń typowej dla kolektywnej  epickiej twórczości innych narodów.  Twórcze cele Kraszewskiego są oczywiste: narrator, bohaterowie zdają się przyjmować rolę Twórcy (Praamžiaus), interpretuje tworzenie ludzi zgodnie z odniesieniami i aluzjami zapisanymi w antycznej mitologii, a także typowych biblijnych  obrazów (Bóg-ojciec i Bóg-syn). Tutaj genealogiczna  mitologia  na Litwie ma inny wymiar niż ta, która powstała w wyniku tradycji Stryjkowskiego - pochodzenie narodu litewskiego jest identyczne z tworzeniem całego świata i ludzi w ogóle:
Tada Praamžius pažvelgė pro dangaus langą / Pažiūrėjo ir savo že­mės negalėjo pažinti. [...] Tarė žodį, ranka nubloškė vartus prarajos,
/ Kur dvasios sėdėdamos laukė įsakymų, / Dvi iš jų iššaukė, liepė joms į žemę [eiti]. / Vanda ir Vėją nuėjo. [...] Ji jiems tarė: - Šoki­nėkite per akmenis, / Ir kiekvienas akmuo pavirs žmogumi. / Kiek kartų senoji šoko, / Tiek užgimė jaunų moterų, / O kiek sykių tas senis peršoko, / Tiek sūnų pakilo nuo žemės. / Taip iš jų kilo devy­nios poros žmonių, / Ir devynios pirmųjų Lietuvos kartų. [...] Tasai nematomas, praamžinas, nesikeičiantis, / Kuris prieš daugelį metų užrašė, kas bus, / Kurio nuosprendis nei per plauką nepasikeis, /
Yra Okkapirmas, Visų dievų dievas. / Jo sūnus Praamžius valdo žemę, / Prižiūrėdamas, kad būtų vykdomi tėvo lėmimai.
(Naonczas Praamžu spojrzal z okna niebios / Spojrzal, i swojej nie mogl poznač ziemi [...] Rzekl, ręką wrota otchlani odrzucil, / Gdzie duchy, siedząc, rozkazow czekaly, / Dwa z nich wywolal, kazal im na ziemię. / Wanda i Wieja poszly. [...] Ona im rzekla: - Skaczcie przez kamiene, / A každy kamien w czleka się przemieni. / Ilekroč stara skoczyla niewiasta, / Tyle się kobiet narodzilo mlodych, / A ile razy ow starzec przeskoczyl, / Tyle się synow od ziemi podnioslo. / Tak od nich dziewięč par powstalo ludzi, / I dziewięč pierwsze Litwy pokolenia. [...] Ten niewidzialny, odwieczny, niezmienny, / Ktory napisal przed laty, co będzie, / Ktorego wyrok na w!os się nie zmie- ni, / Jest Okkapirmas, Bog nad wszystkie bogi. / Syn jego Praamžu panuje nad ziemią / Strzegąc spełnienia ojcowskich przeznaczeń).

Wielowarstwowy świat Anafielasa nie jest do końca spójny jest niejednorodny, bardziej heterogeniczny dlatego że mitologiczne obrazy zmieniają się w codzienność.
Narracja wysokiej jakości często zmienia się w "przyziemny" styl.
Jak scharakteryzować koncepcję Litwy w trylogii, przede wszystkim w Vītolo Rudzie i Mindaugasie? Ona zbiegnie się często z historiografią tych czasów (na przykład dzieła Teodora Narbutta) sformułowanych pomysłów na temat genezy narodu litewskiego, specyficznego istnienia narodowości litewskiej. To zrozumienie Litwy  i jego konceptualne wyczucie XVI wieku zgadza się z popularną legendą o pochodzeniu litewskim od rzymskich Palemonów. Prawdą jest, że w XIX wieku historycy mają na celu zapewnienić spójne i udokumentowane (lub oparte na kryptodokumentach) obrazy z przeszłości, które są  tylko stosunkowo fragmentarycznie ozdobione bajkami. Ale od tego typu historycznej wizji do artystycznych przeróbek  to tylko jeden krok. Tym bardziej że autor Witoloraudy wspomina że pisze ​​na podstawie litewskich legend, niektóre z tych materiałów zachowały pamięć narodu. Dzieła literackie, dając pełną swobodę wyobraźni, na swój własny sposób absorbują wiedzę faktyczną, przedstawiając intencję autora, który miały swój cel  -  był bardzo skupiony na celowych działaniach: Kraszewskiego wymyśla tajemniczy kraj Anapilis, później stwarza takich  bohaterów magiczne narodziny (np. matka to bogini Milda), jeszcze później pochyla się na kilku kronikarzach, przedstawiając przez nich zawarte fakty, naśladując narrację historiograficzną. Litwa dla Niego to - morze nadprzyrodzonych istot, fantastyczne zdarzeń, bohaterów, gdzie falują historyczne wydarzenia i płyną cienie zwykłego, codziennego życia.

W taki sposób tworzy się dość specyficzny, potwierdzony logiką  artefaktów, mit narodowy , który ma cechy kosmogonii i epopeji heroicznych. Jest on oczywiście przyciągnięty do uniwersalności, a na poziomie dyskursu on ma cechy , które należą do książek tego typu - w tego rodzaju pracach charakterystyczny jest styl retoryki i wyższy. Indywidualne autora konstruktywne fantazje, pretendują by stać się równoważne z wielowiekowymi zapisami zbiorowej świadomości i zapisami koncepcji świata. Oczywiście, te cele nie mogą być wymierne i prawdziwe - zarówno dlatego, że to nie był język litewski i nie tylko dlatego - fabuła była to  oczywista sztuczność i mistyfikacja , która w intelektualnych kręgach nie mogła być utożsamiana z autentycznymi świadectwami. Należy zgodzić się z Bridget Speičy - która tak oceniła to dzieło „Poemat Kraszewskiego prezentowany jest  jako wtórna rekonstrukcja litewskiej mitologicznej epiki, tak poemat został zrozumiany, przez Jemu współczesnych i tych, którzy pisali o niej na początku XX wieku. [...] Chociaż czytelnicy "Aušry" poemat ten podnieśli do rangi starożytnego eposu bohaterskiego, to nie jest typowy epos heroiczny, w nim nie ma tej cechy, która jest specyficzna dla eposu - narodowej społeczności.”


Strona tytułowa "Witoloraudy" Kraszewskiego - wg niektórych eposu narodowego Litwy...

Tekst jest zaczerpnięty z wymienionej książki (opracowania naukowego) ś. p. profesora litewskiej literatury - Algisa Kaledy. Profesor ten dużo uwagi w swoich rzetelnych pracach poświęcał polskiej literaturze oraz związkom litewskiej i polskiej literatury (prace o Adamie Mickiewiczu czy Historia literatury litewskiej - wydana po polsku), przenikaniu się tych kultur...

Źródła: 
* Algis KALĖDA "Mitų ir poezijos žemė"Wilno 2011

Tłumaczenie: 
* Neringa Zu z Wilna
* Micza z Poznania




niedziela, 1 września 2013

P jak Pędzelkiem po Pięciolinii.



             

              Czas Romantyków to okres rozkwitu ideałów płynących z serca, dla nas czytelników, przeważnie zawartych w książkach. Józef Ignacy KRASZEWSKI, twórca rozlicznej ilości lektur był erudytą znanym w Europie, także malarzem („Wszędzie, gdziem pojechał […] rysowałem dla pamięci, co mi pod oczy podpadło. Ileż to godzin szczęśliwych winienem temu zatrudnieniu.”) 1.)
Jeden z wielkiej liczby 1800 – set blisko zachowanych ! obrazów jego autorstwa możemy zobaczyć w poznańskiej pracowni na ulicy Wronieckiej. Obraz ten zadziwił mnie swoją romantyczną formą, szczegółem postaci i … pierwsze co przyszło mi do głowy to chęć przypisania go innemu , może bardziej znanemu malarzowi – właściwie podobne już widziałem - pejzaże Warszawy CANALETTA wiszące w naszym odremontowanym Muzeum Narodowym.
              W tej rozprawce chciałbym jednak w maleńkim stopniu przybliżyć postać JIK – a jako miłośnika ,,muzy słuchu”, 


być może przybliżyć to za duże słowo, podeprę się więc zwrotem „zaakcentować”. Jedną z rozlicznych jego pasji była muzyka. „Zajmował się nią z upodobaniem. Zarówno w latach gimnazjalnych we Świsłoczy, jak i na uniwersytecie studiował muzykę i uczył się gry na fortepianie. Także komponował, a nawet wydawał swe utwory. Były to piosenki, walce, polonezy i ronda, tzw. muzyka salonowa. Recenzował dzieła muzyczne, m.in. omawiał „Śpiewnik domowy” MONIUSZKI na łamach „Tygodnika petersburskiego” 1842 r. MONIUSZKO zaś napisał muzykę do jego poematu z dziejów dawnej Litwy , „Witolorauda”.”

Poemat ten poświęcony Litwie wyszedł począwszy od 1840 roku – Pieśń pierwsza pod wyżej wymienionym tytułem. Następne wydanie miało nazwę „Mindowe” i część ostatnia z 1844 r. ukazała się p.t. „Witoldowe boje”. Całość spajał tytuł „Anafielas” i począwszy od 1846 roku (kolejne wznowienie - dop. aut.) zaczął wychodzić właśnie z muzyką Stanisława MONIUSZKI i drzeworytami SMOKOWSKIEGO. Można by powiedzieć dzisiejszym językiem że było to wydawnictwo multimedialne.
               Związek z MONIUSZKĄ był pełen muzycznej wzajemności, co więcej ich biografie się przeplatają – Przyświecał im Obraz „Tej co w Ostrej Świeci bramie...”. Podobnie pokochali Wilno.


              „Stanisław MONIUSZKO (1819 – 1872), kompozytor polski. Urodził się niedaleko Mińska. W 1840 roku ożenił się z wilnianką i osiadł na stałe w Wilnie, w którym bywał już wcześniej. Do 1842 r. był organistą w kościele Św. Janów. (...) Skomponował wiele operetek i wodewili dla sceny wileńskiej, ponad 300 pieśni, cztery „Litanie Ostrobramskie”. (...)
MONIUSZKO jest uważany za najwybitniejszego – obok Fryderyka CHOPINA – kompozytora polskiego romantyzmu, jego opery do dzisiaj cieszą się dużą popularnością. W twórczości MONIUSZKI można odnaleźć wyraźne wątki regionalne – białoruskie i litewskie. (…)
Do tematyki litewskiej nawiązuje jego ballada „Trzech Budrysów” (do słów Adama MICKIEWICZA),
kantaty mitologiczne „Milda” i „Nijoła” (do słów Józefa Ignacego KRASZEWSKIEGO) , pieśni do słów SYROKOMLI i in.
Na skwerze przy Kościele Św. Katarzyny znajduje się jego popiersie (dłuta Bolesława BAŁZUKIEWICZA 1922 r.), do którego wykorzystano postument z wywiezionego w 1915 r. do Rosji pomnika Aleksandra PUSZKINA`` 2.) (innego poety kruczych czasów – dop.aut.). 



Jak wspomina Tomas VENCLOVA poemat JIK – a , poświęcony Litwie, dość opasłe tomiska pod wspólnym tytułem „Anafielas”, został w naszym, polskim kręgu kulturowym zapomniany, jest w tym stwierdzeniu jakaś część prawdy. Mało który czytelnik „Starej Baśni” (ze mną włącznie) słyszał o tym utworze. Zobaczmy jak to wygląda u naszych sąsiadów:
„Ze szczególną uwagą Litwinów spotkała się trylogia poetycka KRASZEWSKIEGO „Anafielas” (1840 – 1845), zwłaszcza jej pierwsza część „Witolorauda” - będąca próbą stworzenia litewskiego eposu mitologicznego. Fragment „Witoloraudy pt. „Žalčio motė” (Matka wężów) przełożyła w 1858 roku Karolina PRANIAUSKAITĖ (Proniewska), całą zaś „Witoloraudę” - Andrius VIŠTELIS (1881 – 1882), a w okresie późniejszym Faustas KIRŠA i Povilas GAUČYS. W literaturze polskiej dzieło to zostało wkrótce zapomniane, natomiast litewski przekład pozostał utworem poczytnym i lubianym.


Jurgis MIKŠAS w dzienniku „Aušra” (Jutrzenka, Świt – dop. aut.) nazwał ją litewską „Iliadą, Odyseją, Eneidą”, a nawet Biblią, czym wywołał oburzenie litewskich księży. „Witoloraudę” ilustrował Wincenty SMOKOWSKI, „Kunigasa” Michał Elwiro ANDRIOLLI, muzykę do „Witoloruady” skomponował Stanisław MONIUSZKO. Na język litewski przetłumaczone zostały również inne utwory KRASZEWSKIEGO, wydano też jego korespondencję z litewskimi działaczami kulturalnymi (1992 r.). `` 3.)
Kto bowiem , jeśli nie Jan z Czarnolasu , nauczał jak rymem powiązać pieśni. Był on architektem wersów. Jeżeli chodzi o ich treść przekonuję się coraz bardziej za KRASZEWSKIM...
Na zakończenie urywek z „Anafielas”:

JAĆWIEZKA PIEŚŃ WOJENNA.

Bądź mi zdrowa miła,
Bądź mi ojcze zdrowy !
I dziadów mogiła -
I ogniu domowy !


Bądź mi zdrowy bracie,
Bądź mi zdrowa żono !
Nie czas siedzieć w chacie,
Stosy zapalono.


Pójdę ja polować
Na wrogi, daleko -
Palić i rabować
Za dziesiątą rzeką.


Za rok powróciemy,
Zastukam do chaty -
To wam przyniesiemy
Z Rusi łup bogaty.

Ojcu szatę drogą,
Matce pieniądz złoty,
Żonie zausznice
Zamorskiej roboty.


A jeśli po roku
Bracia wrócą z wojny,
Nie płacz, ojcze miły,
Syn twój śpi spokojny !


Duch już w ojców kraju
Dziadom się pokłonił,
I za cieniem wroga
Daleko pogonił.


O, nie żal nam życia,
Nie żal naszéj ziemi;
My w pieśni na wieki
Żyć będziem ze swemi !! 4.)


BIBLIOGRAFIA:

  1. Antoni TREPIŃSKI „Józef Ignacy KRASZEWSKI” PWN Warszawa 1986 (z serii Małe Portrety Literackie)
  2. Tomas VENCLOVA „Wilno. Przewodnik biograficzny” PIW 2013
  3. tamże
  4. urywek z Mindowe

ODNOŚNIKI:

„Anafielas” dostępny na www.polona.pl

ZDJĘCIA:

własne i z bibliotek cyfrowych