Koty harcują - pod balkonem i w domu ! ;-)

Nagle zrobiło się upalne lato! Do przewidznienia było że z kozaków wskoczymy od razu w sanadały ;-)))
W tym tygodniu skosili nam bujną łąkę pod balkonem. Teraz przynajmniej dokładnie widać harcujące tam koty ;-)
O jednym z nich już Wam kiedyś opowiadałam tutaj - Szeryf ...

To właśnie Szeryf i jeden z okolicznych Czarnuszków harcowały dziś pod naszym balkonem.
A Mikeszek właśnie się im przyglądał ;-)

Udało mi się nawet nagrać filmik :-)

One tak mogą godzinami ;-)
A nasze koty obserwują i pomiaukują. Pewnie pogoniły by kota ! ;-)))

Jest jeszcze jeden Czanuszek który bawi się z Szeryfem. Jest sporo mniejszy od tego i delikatniejszy w zabawie :-)
Inne koty Szeryf przegania , zero spoufalania.

W domu też koty harcują.
Tu na przykład miarka się przebrała i Karmel pogonił Gucia !
Najpierw uciekł przed Karmelem na drapak, a potem aż na stół w kuchni ;-)))

Taki to odważniak z naszego Gucia. Jak on napada to jest OK , a jak jego napadają to katasrofa normalnie ;-)))

Spotkanie z Szeryfem i nie tylko ;-)

Nie ma dnia żebym nie widziała tego kota z okna czy balkonu . Pomyka po okolicy kilka razy w ciągu dnia i patroluje okolice - pisałam o tym TUTAJ.
Nasze koty też często go widzą i obserwują z góry ;-)
Dziś z rana wypatrzyłam go jak siedzi na drzewie i poluje na ptaszki. Robi przy tym tyle zamieszania że wszystkie zdążyły zwiać :-))
Ale on siedzi dalej i obserwuje ...
Póki nie ma siatki na górze balkonu , mogę zrobić dość wyraźne zdjęcia z góry ...;-)
Szeryf w akcji !

Później byliśmy na bardzo długim spacerze i spotkaliśmy miłego kotecka z obróżką i dzwoneczkiem. Szedł z nami jakiś czas , ale na szczęście zawrócił ;-)
To chyba młody kot , bo dość mały ale z klejnotami ;-P

Przed samym domem spotkaliśmy się oko w oko z Szeryfem ;-)
I pierwszy raz zareagował na wołanie i przyszedł się przywitać :D

 Dał się pomiziać ...

I pomaszerował dalej ;-))

 Jest wielkim kotem i ma lekkiego , uroczego strita ;-))