No ale chwalić się mam.
Zakupiłam kilka kolorów kordonków
Zrobiłam z nich kilka serwetek (takie próbki)
Z Chin dostałam zestaw do knookingu
To takie szydełko, a ścieg jak na drutach FILMIK
Już wcześniej dostałam od Agnieszki z bloga Koralik niejedno ma imię cuda. To wynik wymianki, ja Agnieszce ażurowe jaja a Agnieszka cuda, cudeńka
Nie mam pojęcia jak Agnieszka wyczarowuje takie rzeczy z tak małych koralików, wierzcie mi cudne są. Dziękuję Aga.
Ciekawe czy ktoś z Was dotarł do końca tego posta, bo długi jakiś taki. I na koniec, prawdziwy koniec dzielę się z moją dumą:
moje poduszki były pokazane w
niełatwo się tam zakwalifikować.
Portal ten polecam ze względu na grafiki.
Pozdrawiam weekendowo. Jak ja się cieszę, że piątek!!!