Obrazek pochodzi ze strony: http://www.easyvectors.com/browse/other/smiley-green-alien-sick-clip-art
Tak, innego wyjścia nie widzę!!! I pewnie teraz część z Was zastanawia się "ale o co cho?" więc już tłumaczę- do szału, depresji i szewskiej pasji naprzemiennie lub w pakiecie doprowadza mnie blogger a także przeglądarki internetowe Chrom oraz Mozilla Firefox. Nie wiem czy jest to atak zmasowany czy raczej cicho skradający się samotny ninja, wiem jedno- blogger szwankuje mi jak jasna cholera.
Posty przeważnie jestem w stanie pisać bez większych problemów, ale już odpowiedzi na Wasze komentarze to walka z wiatrakami, że o czytaniu blogów przeze mnie obserwowanych nie wspomnę bo to dramat w czystej postaci. Ciągle czytam komunikaty o błędzie wczytywania tej czy innej strony lub o przekroczeniu limitu czasu połączenia stąd moja wielka i gorąca prośba- czy ktoś z Was ma jakiś pomysł co może być powodem tych problemów? Jak widzicie zmieniam przeglądarki i na każdej jest tak samo :/, będę wdzięczna za wszelkie sugestie
I tym optymistycznym akcentem zakańczam blogowanie na dziś.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę dobrej nocy
Logout
ZzzZzzZzz