Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Purederm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Purederm. Pokaż wszystkie posty

SHINYBOX LOVE AND CREATE YOUR STYLE
Czy więcej znaczy lepiej? Czy pokochałam podwójne pudełko?

48 komentarzy:
To już moje piąte spotkanie z pudełkami ShinyBox. Edycja lutowa, jak można się było spodziewać, opatrzona jest czerwoną, serduszkową grafiką i tytułem "Love". W końcu to miesiąc zakochany ;) Ja osobiście tego święta nie obchodzę, ale taką niespodzianką nie pogardzę.
Kiedy dowiedziałam się, że z okazji 120 lat Schwarzkopf w przesyłce pojawi się drugie pudełeczko wypełnione produktami do włosów to byłam wniebowzięta ;) Jak pewnie wiecie, mam na tym punkcie obsesję i wszelki maski, odżywki, olejki i sera są u mnie zawsze mile widziane ;)
Czy taka podwójna ilość kosmetyków podbije moje serce? A może okaże się, że więcej wcale nie znaczy lepiej? Przekonajmy się ;)
PS Z racji tego, że opisuję dzisiaj aż dwa pudełka, spodziewajcie się obszernego wpisu ;) Łapcie herbatę, kawę, obiad albo jakieś przekąski i zapraszam do lektury ;)


O lutowym pudełku
Lutowa edycja ShinyBox to pudełko przepełnione miłością do kosmetyków i najlepszych niespodzianek. Ilość zestawów jest ograniczona, więc zamów teraz najnowszy zestaw LOVE.
Standardowo w pudełku znajdziemy również ulotkę z rozpiską zawartości, broszurkę informacyjną FlosLek i kody rabatowe od Perfect Body Center, Smart Girls Get More i Dr Barbara.

Kueshi, woda micelarna
Płyn micelarny, który usuwa zanieczyszczenia i oczyszcza skórę twarzy, pozostawiając ją miękką i nawilżoną. Stosować rano i wieczorem używając bawełnianej ściereczki lub wacika. Nie trzeba spłukiwać. Polecany dla każdego rodzaju skóry i wieku. Przeznaczenie: uspokojenie, nawilżenie, oczyszczenie.
Otrzymywany w co najmniej drugim pudełku tej samej subskrypcji.
Wersja miniaturowa - travel size.
Moja pojemność: 100 ml
Pojemność pełnowymiarowego produktu: 200 ml
Cena miniaturki: ok. 32 zł
Cena pełnowymiarowego produktu: 51 zł
Termin ważności miniaturki: 12 miesięcy od otwarcia
Na buteleczce znajdziemy też informację dotyczącą tego, że produkt nie był testowany na zwierzętach ;) Tu spory plus ode mnie. A czy jestem z tego kosmetyku zadowolona? Na pewno się nie zmarnuje ;) Wody i płyny micelarne bardzo lubię i to głównie ich używam do zmywania makijażu. Więc z pewnością sięgnę po ten produkt, ale sama nigdy bym się na niego nie skusiła. Czyli to taki średniaczek - wykorzystam go, ale jakoś nadzwyczajnie mnie nie ciekawi.
INGREDIENTS: Aqua, Glycerin, Decyl Glucoside, Propylene Glycol, Aloe Barbadensis, Bambusa Vulgaris Extract, Lamium Album, Hydroxyethylcellulose, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Parfum, Geraniol, Linalool, D-Limonene.


Olimp Labs, Therm Line Fast, suplement siety
Suplement diety w postaci tabletek powlekanych, zawierający odpowiednio dobraną kompozycję składników dla kobiet dążących do szybkiej redukcji ciała. Składniki preparatu wspomagają spalanie tłuszczu, przyspieszenie metabolizmu oraz usuwają nadmiar wody z organizmu.
Produkt pełnowymiarowy.
Gramatura: 41 g
Cena: 60,72 zł
Termin ważności: 4 czerwca 2019
To dla mnie totalny niewypał. Nie wiem czemu coś takiego znalazło się w pudełku. Podejrzewam, że większość dziewczyn, w tym ja, takiego suplementu nie potrzebuje. Po tego typu produkty sięgam rzadko, wolę dostarczać organizmowi odpowiednich substancji z pożywienia. Nie wiem co z tym zrobię, może podaruję mamie? Choć nie wiem czy ona się do takiej formy suplementacji przekona. U mnie na pewno te tabletki nie zostaną ;) Czyli mamy pierwszy bubelek ;D
INGREDIENTS: Ekstrakt Pokrzywy (Urtica Dioica L.), Ekstrakt Zielonej Herbaty (Camellia Sinensis L.), Kofeina Bezwodna, Substancja Wypełniająca - Celuloza Mikrokrystaliczna, Ekstrakt Pieprzu Kajeńskiego(Capsicum Annuum L.); Sinetrol - Opatentowany Ekstrakt Owoców Cytrusowych I Guarany (Citrus Sinensis L. Osbeck, Citrus Grandis, Citrus Aurantium Var. Dulcis, Paullinia Cupana), Substancje Glazurujące - Alkohol Poliwinylowy, Glikol Polietylenowy, Talk, Krzemian Glinowo-Potasowy, Monooleinian Polioksyetylenosorbitolu; Ekstrakt Zielonej Kawy, Substancja Wypełniająca - Sól Sodowa Karboksymetylocelulozy Usieciowana, Substancje Przeciwzbrylające - Dwutlenek Krzemu, Sole Magnezowe Kwasów Tłuszczowych; Barwnik - Dwutlenek Tytanu.


Cleanhands, ochronny krem do rąk 2w1
Krem do rąk o lekkiej formule. Doskonale nawilża skórę dłoni i błyskawicznie się wchłania. Dzięki zawartości składników antybakteryjnych stanowi efektywną ochronę skóry. Zawiera olej awokado, D-pantenol i witaminę E, które nawilżają i pomagają zachować kondycję oraz piękny wygląd dłoni.
Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 75 ml
Cena: 6,99 zł
Termin ważności: do czerwca 2020
Kosmetyk wyprodukowany przez Świt Pharma. Jak czytacie mojego bloga to wiecie, że jestem w trakcie poszukiwań idealnego kremu do rąk. Więc tutaj produkt jak najbardziej trafiony. Jeszcze nie miał swojej premiery na moich dłoniach, ale z chęcią po niego sięgnę. Ale nawet, jeśli nie sprawdzi się tak, jakbym tego oczekiwała to z pewnością wrzucę go do torebki i zużyję ;) Także tu jest win-win situation ;) Nie ma przegranych ;) Troszkę zapach mi nie odpowiada, ale jakoś go przeżyję ;)
INGREDIENTS: Aqua, Stearic Acid, Paraffinum Liquidum, Cetyl Alcohol, Sorbitol, Ricinus Communis Seed Oil, Dimethicone, Glyceryl Stearate, Persea Gratissima Oil, Phenoxyethanol, Pentylene Glycol, Propylene Glycol Soyate, Lactic Acid, Glycerin, Ethylhexylglycerin, Glyceryl Linoleate, Sodium Lactate, Serine, Urea, Ethyl Lauroyl Arginate, Laurate, Glyceryl Laurate, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Glyceryl Linolnate, Glyceryl Oleate, Triethanolamine, BHA, Sodium Chloride, Allantoin, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Hexyl Cinnamal.


Smart Girls Get More, Colour Rich Super Matt, pomadka w płynie
Wyjątkowa pomadka o bardzo silnej pigmentacji i głęboko matowym wykończeniu. Jej jedwabista konsystencja powoduje, że pomadka bardzo łatwo się rozprowadza, pokrywając usta intensywnym kolorem. Pozostaje na ustach bardzo długo, nawet podczas posiłków.
Produkt pełnowymiarowy. Mix kolorów.
Mój kolor: 06 Berry Me
Pojemność: 6 ml
Cena: 15,99 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
Do tej marki byłam uprzedzona. Wszystkie produkty, jakie miałam mi się nie sprawdziły. Jak zobaczyłam ten kosmetyk to też nie byłam pozytywnie nastawiona. Zupełnie nie podoba mi się jego wygląd. Bardzo lubię matowe pomadki w płynie. Jednak jestem zwolenniczką kolorów nude i brązów. Poza tym formuła, i nawet zapach, bardzo przypomina mi szminkę Mark z Avon, którą nota bene również znalazłam w ShinyBoxie. I odczucia też mam podobne. Jednak wolę zastygające kosmetyki do ust. Wydaje mi się też, że krycie tego produktu nie jest aż tak rewelacyjne jak opisuje je producent, przynajmniej na dłoni. Tak więc, mamy drugi produkt, który poleci w świat. Może koleżance się spodoba, ona lubi takie kolory ;)
INGREDIENTS: Ethylhexyl Palmitate, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Talc, Dimethicone, Cera Alba, Caprylic/Capric Triglyceride, CI 77891, Caprylyl Methicone, C30-45 Alkyldimethylsilyl Polypropylsilsesquioxane, Silica Silylate, C30-45 Alkyl Dimethicone, Vinyldimethyl / Trimethylsiloxysilicate / Dimethicone Crosspolymer, Hydrogenated Polyisobutene, Polymethyl Methacrylate, Stearalkonium Hectorite, Propylene Carbonate, CI 15850, Parfum, Aqua, Linaloolcol 01, Cl 77492, Hexyl Cinnamal Col 02 Ci 77492, Cl77491, Cl77499 Hexyl Cinnamal Col 03 Hexyl Cinnamal Col 04 Cl77077, Hexyl Cinnamal Col 05 Silica, Limonene, Geraniol Col 06 Hexyl Cinnamal, CL77499.


Purederm, malinowo-kolagenowa maska na twarz
Maska skutecznie odżywia i nawilża dzięki mieszaninie ekstraktu z malin, kolagenu i witaminy E. Bogate działanie malin i innych składników, zmiękcza i odżywia pozostawiając skórę miękką, odświeżoną i nawilżoną.
Produkt pełnowymiarowy.
Gramatura: 18 g
Cena: 4,95 zł
Termin ważności: 23 października 2020
Jak pewnie zauważyliście, nie należę do maseczkowych osób. Wynika to głównie z tego, że mam bardzo kapryśną cerę, która często za różne zabiegi pielęgnacyjne odwdzięcza się reakcją alergiczną. Niemniej, bardzo chciałabym ten krok do swojej rutyny wprowadzić. Dlatego cieszy mnie ten produkt w pudełku. Cena również nie jest wygórowana, więc jak się sprawdzi to z chęcią sięgnę po kolejne opakowania, a może nawet inne wersje ;) Co prawda, złuszczająca maska do stóp tej marki zupełnie mi się nie sprawdziła, ale myślę, że nie ma się co uprzedzać ;)
INGREDIENTS: Water (Aqua), Glycerin, PEG/PPG-17/6 Copolymer, Rubus Coreanus Fruit Extract, Natto Gum, PEG-14M, Hydroxyethylcellulose, Panthenol, Xanthan Gum, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water, Disodium EDTA, Allantoin, Erythritol, Dipotassium Glycyrrhizate, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tocopheryl Acetate, Methylparaben, Phenoxyethanol, Fragrance (Parfum).


I Want, zestaw Simple do cery normalnej i mieszanej
Nie zawiera parabenów, sztucznych zapachów i barwników. Zestaw zawiera: 1 x tonik nawilżający 5 ml, 1 x emulsja nawilżająca 5ml
Wersja miniaturowa - travel size.
Pojemność miniaturki: 2 x 5 ml
Pojemność pełnowymiarowego produktu: 2 x 30 ml
Cena miniaturowego zestawu: 0,95 zł
Cena pełnowymiarowego zestawu: nie znalazłam informacji na ten temat
Termin ważności miniaturowego zestawu: 12 miesięcy od otwarcia
To będzie coś, co sprawdzi się w podróży. Co prawda, ja z domu wyjeżdżam rzadko, ale kto wie, może się przyda ;) Z pewnością wygląda uroczo i na pewno te dwie miniaturowe buteleczki wykorzystam ;) Dobre na spróbowanie, ale raczej wątpię, żebym sięgnęła po pełnowymiarowe kosmetyki. To takie, ani wow, ani bleh ;) Nie zmarnuje się, ale nie skaczę z radości, że coś takiego w pudełku znalazłam ;)


Tołpa, regenerująca maska na naczynka
Redukuje zaczerwienienia i regeneruje podrażnioną skórę. Wzmacnia naczynka krwionośne, łagodzi podrażnienia i eliminuje uczucie ściągnięcia. Wyrównuje koloryt skóry i zmniejsza widoczność zaczerwienień. Nawilża, odżywia i chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.
Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 2 x 6ml
Cena: 5,99 zł
Termin ważności: 20 lipca 2018
Produkt ten jest z nazwy hypoalergiczny i przeznaczony dla skóry wrażliwej. Nie zmienia to faktu, że będę się trochę obawiała jej użyć. Ale myślę, że spróbuję ;) Nie mam problemu z rozszerzonymi naczynkami, ale zmagam się z zaczerwienioną cerą. Poza tym nawilżenia, odżywienia i ochrony nigdy za wiele. Przyznam, że z Tołpy jeszcze żadnego kosmetyku nie miałam, więc nie wiem czego się spodziewać. Zobaczymy ;)
INGREDIENTS: Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Hexyldecanol, Isostearyl Lactate, Hydroxyethyl Urea, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Propylene Glycol, Peat Extract, Cetyl Alcohol, Ceteareth-20, Potassium Cetyl Phosphate, Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera Leaf Extract, Hedera Helix Extract, Arnica Montana Flower Extract, Hamamelis Virginiana Leaf Extract, Hypericum Perforatum Flower Extract*, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Malpighia Glabra Extract, Echinacea Angustifolia Meristem Cell Culture, Potassium Phosphate, Tetrasodium EDTA, Carbomer, Xanthan Gum, Sodium Hydroxide, Parfum, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, CI 75810.


FlosLek Pharma, regenerująca maska do włosów
Regeneruje przesuszone i zniszczone włosy. Wzmacnia i wygładza łamliwe włosy. Nadaje włosom jedwabistą miękkość, skutecznie chroni kolor włosów farbowanych. W widoczny sposób poprawia wygląd i kondycję włosów.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z siedmiu wariantów: Szampon regenerujący do włosów suchych i zniszczonych; Szampon zapobiegający wypadaniu włosów; Serum multifunkcyjne; Kuracja do włosów intensywnie regenerująca; Kuracja zapobiegająca wypadaniu włosów; Wzmacniająca maska do włosów; Regenerująca maska do włosów:
Pojemność: 200 ml
Cena: 24,99 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia (lub do kwietnia 2020)
Jak już pisałam - produktów do pielęgnacji włosów u mnie nigdy za wiele. Uwielbiam wszelkiego rodzaju maski i odżywki, więc ten kosmetyk bardzo mnie cieszy. Jest to produkt specjalistyczny, dlatego poprzeczka od razu jest postawiona trochę wyżej. Chciałam już raz po nią sięgnąć, ale ma ona apteczny zapach i ostatecznie wybrałam inny produkt, który również pojawi się w tym poście. Na szczęście nie zauważyłam, żeby zapach utrzymywał się na włosach. Kosmetyk ma dosyć gęstą konsystencję i trochę ciężko wydobyć go z tuby. A jeżeli chodzi o działanie to jest przyjemne ;) Kosmyki są nawilżone, miękkie i przedłużają trwałość, np. loków ;)
INGREDIENTS: Aqua, Cetearyl Alcohol, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Silicone Quaternium-16, Biosaccharide Gum-1, Glycerin, Propylene Glycol,  Panax Ginseng Root Extract, Cetrimonium Chloride,  Undeceth-11, Butyloctanol, Undeceth-5,  Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Keratin, Dimethicone, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Disodium EDTA, Hexyl Cinnamal, Citronellol.


Smart Girls Get More, paleta dwóch bronzerów
Produkt brązująco - rozświetlający o dwóch funkcjach. Matowa część nadaje cerze efekt natychmiastowej opalenizny, jednocześnie matując skórę, a część perłowa nadaje blask, odpowiedni na wieczór i specjalne okazje. Do stosowania celem podkreślenia wybranych partii twarzy oraz do całego ciała. Dostępny w dwóch wariantach kolorystycznych .
Produkt pełnowymiarowy.
Mój kolor: 01 Warm Bronze
Gramatura: 17 g
Cena: 15,99 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
Tego produktu nie ma w rozpisce na ulotce. Mimo tego, że po bronzery rzadko sięgam i mam już swoich ulubieńców w tej dziedzinie to ten produkt mnie ucieszył i zaciekawił. Może z tego rozświetlającego zbyt często korzystała nie będę, bo wolę matowe lub satynowe wykończenie pudrów bronzujących, ale po ten drugi z pewnością. Miał on już swoją premierę na moich policzkach i muszę przyznać, że efekt mi się podoba ;) Takie delikatne muśnięcie słońcem ;) Może ten produkt zmieni moje negatywne nastawienie do całej marki? ;)
INGREDIENTS: Matt: Talc, Mica, Titanium Dioxide, Caprylic/Capric Triglyceride Magnesium Stearate , Aluminum Starch Octenylsuccinate, Kaolin, Phenoxyethanol , Ethylhexylglycerin, Alumina, Magnesium Oxide, Bambusa Arundinacea Stem Powder, Nylon 12, [+/-], Ci 77491, Ci 77492, Ci 774 , Cl 77007, Ci 77499, Cl7707.
Pearl : Talc, Mica, Titanium Dioxide, Caprylic/Capric Triglyceride Magnesium Stearate , Aluminum Starch Octenylsuccinate, Polyethylene , Phenoxyethanol, Synthetic Wax, Polytetrafluoroethylene, Tin Oxide, Ethylhexylglycerin, [+/-] 12 Ci 77491 Ci 77492 Ci 77499.


Bergamo, ampułka ze śluzem ślimaka
Wysoce skoncentrowane substancje odżywcze nawilżają i regenerują skórę. Śluz ze ślimaka opóźnia procesy starzenia się skóry, ujednolica koloryt, zapobiega infekcjom oraz chroni skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Zawarta witamina B3 rozjaśnia skórę, pozostawiając ją promienną i dogłębnie nawilżoną.
Upominek (próbka).
Gramatura: 2 g
Termin ważności: 2020 r.

Bergamo, krem do twarzy
Skoncentrowany krem z formułą DNA intensywnie nawilża skórę oraz poprawia jej sprężystość i gładkość. Zawiera opatentowany kompleks DNA PTMA-Oligomer Plus, który odbudowuje naturalną warstwę skóry. Zawarte w kremie masło shea oraz olej arganowy wygładzają skórę oraz zapewniają jej odpowiedni poziom nawilżenia.
Upominek (próbka).
Gramatura: 2 g
Termin ważności: 2020 r.

Mimo tego, że obietnica producenta są zachęcające, raczej z tych upominków nie skorzystam, bo nie przepadam za próbkami. Pewnie oddam je mamie, albo dorzucę do paczki z nagrodą z rozdania, które już planuję ;)


Wiem, że ten post ciągnie się w nieskończoność, ale bare with me. Drugie pudełko opiszę pokrótce, z racji tego, że jest to jedynie bonus ;)
W pudełku od Schwarzkopf również dostajemy ulotkę z rozpiską zawartości. A całość opatrzona jest tytułem Create Your Style.


Schauma, szampon do włosów
Nowość. Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 400 ml
Cena: 8,99 zł
Mam sprawdzone kosmetyki z tej kategorii i rzadko eksperymentuję, bo mam skłonności do łupieżu. Jednak to maleństwo (no, może nie takie maleństwo :D) z pewnością wypróbuję. Dlaczego? Bo obłędnie pachnie! Kokos! I kwiat lotosu, ale to ten pierwszy mnie zachwyca ;) Jak pomyślę, że moje włosy mogą tak pachnieć to mam ochotę wylać na nie pół butelki, teraz, w tym momencie :D Ach, nie mogę przestać tego wąchać! To upaja :D

GlissKur, odżywka do włosów
Nowość. Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 200 ml
Cena: 11,99 zł
Ten kosmetyk już wypróbowałam. Bardzo ładnie pachnie i genialne działa ;) Pozostawia włosy miękkie, gładkie, sypkie i nie pozbawione objętości. Może nie nadaje im dużego blasku, ale tak przyjemnych w dotyku kosmyków dawno nie miałam ;) Będę po nią sięgała z chęcią ;)


Taft, lakier do włosów
Nowość. Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 250 ml
Cena: 13,99 zł
Z tego kosmetyki nie skorzystam, bo lakierów do włosów nie używam. Pewnie podaruję mamie, choć ona ma ich już spory zapas, a też ostatnimi czasy rzadziej po nie sięga. Może również dorzucę do jakiejś paczuski ;)

#Purecolor, żelowa trwała koloryzacja
Nowość. Produkt pełnowymiarowy.
Mój odcień: 6.0 Prażone Kakao
Cena: 26,99 zł
Mimo tego, że kolorek jest śliczny i zawsze o podobnym marzyłam to ta farba również znajdzie innego właściciela. Włosów nie farbuję. Po prostu :D Może jakaś ciocia skorzysta, bo mama woli profesjonalne koloryzacje w salonie ;)


Got2Be, suchy szampon
Bestseller. Miniaturka.
Pojemność miniaturki: 100 ml
Pojemność pełnowymiarowego produktu: 200 ml
Cena pełnowymiarowego produktu: 18,99 zł
Bardzo mnie ten szampon ucieszył, bo akurat wykończyłam swój ulubiony z Batiste. Ten od Schwarzkopf już wypróbowałam. Pięknie, świeżo-owocowo pachnie i dobrze odświeża, ale zostawia więcej białego nalotu i sprawia, że włosy są twardsze i gorzej się układają. Dlatego pozostanę przy tych z Batiste, ale te 100 ml z pewnością wykorzystam ;)

Live, spray koloryzujący
Nowość. Produkt pełnowymiarowy.
Pojemność: 120 ml
Cena: 26,99 zł
Mój kolor: Fiery Red
Osobiście z niego nie skorzystam, bo jestem chyba trochę za stara na takie kolory :D Ale moja siostra wydaje się tym sprayem zaciekawiona, więc może podaruję jej go na wakacje ;) 


Podsumowując...
Trochę tego jest :D Moje pierwsze wrażenia były mieszane, ale kiedy teraz, przy pisaniu posta, przeanalizowałam całość to stwierdzam, że jestem z tych pudełek zadowolona. Bardzo podoba mi się to, że mam teraz dwie nowe maski do włosów ;) No i ten kokosowy szampon <3 To moje trzy ulubione elementy całości. Fajerwerków nie ma, ale z większości kosmetyków pewnie skorzystam, a reszta ucieszy moich bliskich ;) Czytałam wiele niepochlebnych opinii na temat tych pudełek, ale ja jednak ocenię je dosyć pozytywnie ;)
Jeżeli zawartość przypadła Wam do gustu i chcielibyście takie pudełeczko mieć u siebie to możecie je zakupić tutaj i tutaj.
Moja ocena: 4-/5

Znacie te pudełka? Lubicie taką zabawę? A może macie to konkretne? Co o nim sądzicie? Próbowałyście któregoś z ww. produktów? Jak się u Was sprawdziły? Byłybyście zadowolone z takiej zawartości? I co myślicie o produktach, które są dla Was nowościami? Skusicie się?

~ wredna
Czytaj więcej

PORA WYRZUCIĆ ŚMIECI #9
Projekt denko, czyli co sięgnęło dna w styczniu

62 komentarze:
Szczerze przyznam, że nie wiem jak to się stało. Posty ze zużyciami pojawiały się na moim blogu co dwa miesiące. Jestem po prostu z tych osób, które nie używają jednocześnie zbyt dużej ilości produktów. Ale jakoś tak się złożyło, że w styczniu dna sięgnęło kilka kosmetyków i stwierdziłam, że ich liczba wystarczy, żeby napisać ten wpis.
Nie jest tego dużo, ale zdecydowałam, że lepiej zrobić dwa krótsze posty niż jeden bardzo obszerny. Nie wiem jak wy, ale mimo, że uwielbiam czytać o zużyciach, to nie lubię, gdy wpis ciągnie się w nieskończoność. A kiedy próbuję skomentować taki post to, ojeju, nie wiem do czego w nim nawiązać, bo zwyczajnie tych pustych opakowań jest za dużo.
Ale już nie marudzę i przechodzę do sedna ;)


Garnier Mineral Protection, antyperspirant
Antyperspirant Garnier 48h z Mineralite - minerałem o właściwościach ultraabsorbcyjnych, 48h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią, skóra, która oddycha. Bez alkoholu. bez parabenów. Testowany dermatologicznie. Optymalna tolerancja dla skóry. Protection 5 to kompletna ochrona skóry i ubrań 5 w 1: (1) przeciw przykremu zapachowi; (2) przeciw wilgoci; (3) przeciw podrażnieniom; (4) przeciw białym śladom; (5) przeciw żółtym plamom. Dostępny w dwóch swierzych zapachach.
Jeżeli śledzicie mojego bloga to wiecie, że jestem wierna antyperspirantom z Garnier. Może nie są idealne, ale najlepsze z tych, których do tej pory próbowałam. Ciekawi mnie jeszcze ten słynny z Vichy, ale to jeszcze będzie musiało poczekać, bo mam zapasy tych właśnie kulek. Jeżeli chodzi o wersje to najbardziej lubię tę Action Control, ale często sięgam po inne, jeśli jest promocja lub jeśli moja ulubiona jest niedostępna.


BeBeauty Hydrate, nawilżający płyn micelarny
Delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z zanieczyszczeń i makijażu, także wodoodpornego. Pełni funkcję toniku. Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawiania uczucia ściągnięcia.
Ten kosmetyk pojawia się w niemal każdym denku na tym blogu. Jest tani, łatwo dostępny, robi to co ma robić i mnie nie uczula. Dlatego się go trzymam ;) Z tego co się orientuję to znów zmienili jego szatę graficzną, chyba przy okazji zmiany całego logo marki. Mam jednak nadzieję, że wraz z wyglądem nie zmodyfikowali składu.


Marion Natura Silk, odżywka do włosów w sprayu
Dwufazowa, superlekka formuła zawiera kompleks składników aktywnych: jedwab, kolagen, prowitaminę B5 oraz biotynę. Zapewniają one włosom:- regenerację i wzmocnienie bez ich obciążania- zwiększoną objętość- intensywne nawilżenie- wygładzenie i połyskOdżywka oprócz tego, że pielęgnuje włosy, stanowi idealną pomoc przy ich stylizacji.Do włosów cienkich, przesuszonych, delikatnych i pozbawionych objętości
Swego czasu regularnie kupowałam te odżywki z Marion. Głównie dlatego, że na promocji kosztowały grosze. Jednak oprócz nadawania zapachu i ułatwieniu rozczesywania nie robiły nic ;) Jak wiecie, nie mam zbytnich problemów z plączącymi się kosmykami, więc ta druga właściwość kosmetyku na niewiele mi się zdała ;) Może kiedyś do niej wrócę, bo naprawdę lubię zapach tej, rzekomo, dodającej objętości. Ale na razie chcę wypróbować inne ;) Kuszą mnie te z GlissKur, bo mają bardzo dobre opinie ;)


Joanna Naturia, peeling myjący
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt z gruszki oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Ten kosmetyk też chyba już się na moim blogu pojawił. Bardzo lubię te peelingi. Są tanie, przyjemne i pięknie pachną ;) Szczerze przyznam, że używam ich głównie ze względu na ich zapachy ;) Ten, gruszkowy, jest obłędny ;) Idealny na gorące lato, ale jak widać używałam go również zimą ;) Teraz mam inny, podobny produkt z BeBeauty, wspomniałam o nim tutaj. Pachnie identycznie i ma mniej-więcej te same właściwości ;) Dlatego na razie wstrzymam się z zakupem kolejnego opakowania tego peelingu myjącego, ale wiem, że marka niedawno wprowadziła do oferty tradycyjne peelingi i ciekawią mnie, więc możliwe, że po nie sięgnę ;)


Donegal, gąbka do makijażu
Gąbka Blending Sponge do aplikacji makijażu, idealnie sprawdza się przy nakładaniu i rozcieraniu podkładu. Wykonana jest z hipoalergicznego i bezzapachowego materiału.  Jej owalny kształt perfekcyjnie dopasowuje się do twarzy, co pozwala na doskonałą aplikację kosmetyków. Zwarta struktura gąbki umożliwia dokładne rozłożenie podkładu na skórze tworząc idealną warstwę bez zacieków i smug.  Gąbka daje efekt makijażu wykonywanego metodą airbrush, pozostawiając cerę perfekcyjnie wygładzoną i równomiernie pokrytą kosmetykiem. Blending Sponge zapewni Ci idealny makijaż, a Ty będziesz wyglądać olśniewająco.
Kupiłam ją już dawno temu ;) Od kiedy spróbowałam nie wyobrażam sobie aplikowania płynnych podkładów innym narzędziem ;) Dobrze mi służyła, a była niedroga ;) Na razie mam kilka chińskich do wypróbowania, ale wiem, że Donegal wprowadził jakąś nową, pomarańczową gąbeczkę i kiedyś z chęcią po nią sięgnę. Ta różowa z pewnością posłużyłaby mi znacznie dłużej, ale kiedy ją ostatnio myłam wlałam w nią za dużo olejku i nie mogłam wypłukać... Efekt? Rozerwałam ją ;(


Purederm, złuszczająca maska do stóp
Usuwa wszelkie zrogowacenia w krótkim czasie oraz wyraźnie wygładza stopy w ciągu 2 tygodni. Papaja, cytryna, jabłko, pomarańcza i inne naturalne ekstrakty roślinne usuwają odciski oraz zrogowacenia, a ekstrakt z rumianku koi świeżo złuszczoną i odnowioną skórę.
Cóż, przyznam szczerze, że bałam się tego produktu. Moja skóra podatna jest na podrażnienia i skłonna do uczuleń. Mimo wszystko postanowiłam wypróbować. Od razu przyznam się, że trzymałam ją znacznie krócej niż zaleca producent. Pewnie dlatego z moimi stopami nie zrobiła nic :D Jednak to, jak zaczęły mnie piec stopy sprawiło, że musiałam się ich pozbyć. Cóż, najwidoczniej takie skarpetki złuszczające nie są dla mnie. Znacznie lepiej sprawdza mi się peeling z Equilibra, o którym pisałam tutaj.


Co Wam udało się zużyć w ostatnich miesiącach? Trafiliście na więcej ulubieńców czy bubli? Mieliście któryś z przedstawionych przeze mnie produktów? Co o nich sądzicie? Jakieś rozczarowania? A może któryś ze zużytych przez Was produktów okazał się strzałem w dziesiątkę i Waszym ulubieńcem?

~ wredna
Czytaj więcej

SHINYBOX LOVE BEAUTY FASHION
Czy będzie "love" z listopadowym pudełkiem?

42 komentarze:
Ach, jakże zachęcił mnie ostatni sukces pudełka ShinyBox. Już nie mogłam się doczekać, kiedy w moje rączki trafi kolejne. No i w końcu się to stało!
Jakież było moje zdziwienie, kiedy kurier wręczał mi ogromną paczkę, która zdecydowanie skrywała coś więcej niż jedynie nasz box. Wszystko wyjaśniło się, kiedy przesyłkę otworzyłam ;) Ale o tym zaraz.
W tym miesiącu nie mamy żadnego motywu przewodniego, a przynajmniej żadnego, który byłby tak rozbudowany jak poprzedni. Napis na pudełku głosi: Love Beauty Fashion. I z tego co widzę jest pakowane we współpracy z DeeZee.
Czy i tym razem zawartość spełniła moje oczekiwania? A może rozczarowałam się i uprzedziłam do tych pudełeczek?


O listopadowym pudełku
Celebruj swoją kobiecość i bądź świadoma swoich atutów wraz z listopadowym pudełkiem ShinyBox by DeeZee LOVE • BEAUTY • FASHION.
W tym miesiącu zapraszamy Was do świata modowych inspiracji, cennych porad urodowych i najlepszych kosmetyków, które skryliśmy w najbardziej wyczekiwanym pudełku roku!
Oprócz samych kosmetyków w pudełku znalazłam również rabat -30% na nowości w sklepie DeeZee oraz voucher opiewający na 30 zł, który można zrealizować na stronie KatalogMarzeń.

Novex, maska do włosów My Curls
Bogata w czysty olej arganowy i witaminę E maska przeznaczona jest dla osób z suchymi, matowymi włosami oraz przesuszonymi i splątanymi końcówkami. Formuła bazująca na oleju arganowym dogłębnie odbudowuję strukturę włosa.
Miniaturka.
Pojemność: 100 ml
Gramatura pełnowymiarowego produktu: 1000 g
Cena pełnowymiarowego produktu: 45 zł
Termin ważności miniaturki: 12 miesięcy od otwarcia
Może się przydać na moje przesuszone końcówki ;) Będziemy próbować. Z tego produktu jestem zadowolona. U mnie wszystko co do włosków jest mile widziane. Dodatkowo ma piękny zapach, taki jakby trochę owocowy. Konsystencja jest troszkę mniej lejąca niż ta, w popularnych, maskach Kallosa. Jedyne zastrzeżenie, jak na razie, mam do samego opakowania :D Zupełnie mi się nie podoba i przypomina mi takie miętowe maści rozgrzewające :D Dodatkowo jest nieporęczne i ciężko z niego wydobyć produkt. Ale za to z samego produktu i jego działania jestem zadowolona. Ładnie nawilża, wygładza, nabłyszcza i dociąża włoski ;)
INGREDIENTS: Aqua, Cetearyl Alcohol, Petrolatum, Zea Mays Starch, Cetrimonium Chloride, Hydroxyethyl Urea, Parfum, Phenoxyethanol, Butylene Glycol, Butyrospermum Parkii Butter, Lactic Acid, Argania Spinosa Kernel Oil, Elaeis Oleifera Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Rhodiola Rosea Root Extract, Rosa Centifolia Flower Extract, Rosa Gallica Flower Extract, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Glycerin, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Tocopheryl Acetate, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Gardenia Tahitensis Flower Extract, Lycium Barbarum Fruit Extract, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Vaccinum Myrtillus Fruit Extract, Sodium Benzoate.

Purederm, złuszczająca maska do stóp w postaci skarpet Botanical Choice
Usuwa wszelkie zrogowacenia w krótkim czasie oraz wyraźnie wygładza stopy w ciągu 2 tygodni. Papaja, cytryna, jabłko, pomarańcza i inne naturalne ekstrakty roślinne usuwają odciski oraz zrogowacenia, a ekstrakt z rumianku koi świeżo złuszczoną i odnowioną skórę.
Produkt pełnowymiarowy.
Ilość sztuk w opakowaniu: 1 para
Pojemność: 40 ml
Cena: 12,95 zł
Termin ważności: 22.12.2019
Sama nigdy takich kosmetyków nie kupuję. Jedyna pielęgnacja, jaką stosuję na stopy to kremy nawilżające, a i to od wielkiego dzwona :) Ale nie powiem, może się przydać. Szczególnie ciekawi mnie działanie niwelujące odciski, bo tak się składa, że ostatnio kilku się nabawiłam. No i co tu więcej napisać? Nie jest to produkt, z którego jestem zachwycona, ale z chęcią go przetestuję.
INGREDIENTS: Alcohol, Aqua, Propylene Glycol, Lactic Acid, Isopropyl Alcohol, Urea, Glycolic Acid, Betaine, Anthemis Nobilis Flower Extract, Citrus Medica Limonum (Lemon) Fruit Extract, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Salicylic Acid, Menthol, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Disodium EDTA, Parfum.

Beaver, odżywka do włosów Tea Tree
Nowość. Wygładza, odżywia i zmiękcza włosy. Eliminuje puszenie się i splot oraz przywraca miękkość i lekkość włosom.
Miniaturka (Travel Size). Jeden z trzech wariantów: szampon Tea Tree, żel pod prysznic Tea Tree, odżywka do włosów Tea Tree.
Pojemność: 50 ml
Cena: 15 zł
Termin ważności: 12 miesięcy od otwarcia
I kolejny produkt do włosów. Również z chęcią przetestuję, ale powiem szczerze, że wolałabym dostać coś innego. Dwie odżywki-maski w jednym pudełku to moim zdaniem troszkę za dużo. Ale nie będę narzekała. Spróbuję. Choć przyznam, że zapach trochę mnie odrzuca, bo bardziej niż herbatą (której się spodziewałam) pachnie miętą... Jeżeli będzie się ta woń utrzymywała na włosach to chyba powędruje w świat. Nie wyobrażam sobie pachnieć w ten sposób.
INGREDIENTS: Water, Ceteareth-2, Cetyl Alcohol, Stearyl Trimethyl Ammonium Chloride, Hydroxyethyl Cellulose, Amodimethicone (and) Trideceth-12 (and) Cetrimonium Chloride Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Cyclomethicone, Methylchloroisothiazolinone Methylisothazolinone, Methyl Paraben, Propyl Paraben, Dimethicone, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Hydrolyzed Wheat Protein, Panthenol, Citric Acid.

Jantar Medica, zestaw kosmetyków do włosów zniszczonych.
Seria kosmetyków do pielęgnacji włosów o zaawansowanych formułach, opartych na unikalnych właściwościach bursztynu i cenionych, wyselekcjonowanych składnikach aktywnych. Zapewnia kompleksową pielęgnację włosów wymagających intensywnej regeneracji i odbudowy.
Produkt pełnowymiarowy.
W zestawie: szampon, mgiełka, serum
Pojemność: szampon - 330 ml; mgiełka - 200 ml; serum - 30 ml
Cena zestawu: 22,50 zł
Termin ważności: październik 2020
W poprzednim pudełku mogliśmy znaleźć odżywkę z tej samej serii. Jak wiecie bardzo się z niej cieszyłam, bo używam regularnie. Z tego zestawu nie miałam żadnego kosmetyku, ale nie dlatego, że po prostu nigdy się nie złożyło, żebym je kupiła, ale ze względu na to, że żaden nigdy mnie nie interesował. Może wykorzystałabym serum, może spróbowałabym mgiełki, ale szampon na pewno nie zostanie przeze mnie spróbowany. Rozważam oddanie całości, ale jeszcze się zastanowię. Na plus zdecydowanie cena. Troszkę ponad dwie dyszki za trzy produkty?! Jak ktoś lubi te kosmetyki to uważam, że warto ;)
INGREDIENTS: 
Szampon: Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Chloride, propylene Glycol, Amber Extract, Hydrolyzed Keratin, Panax Gingseng Root Extract, Arginine, Acetyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolized Soy Protein, Polyquaternium-11, Peg-12 Dimethicone, Calcium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine HCl, Citrulline, Glucosamine 20, Biotin, Inulin, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Polyquaternium -10, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropinal, Limonene, Linalool.
Mgiełka: Aqua (Water), Hydrolyzed Keratin, Propylene Glycol, Amber Extract, Panax Ginseng Root Extract,  Aginine, Acetyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Polyquaterium-11, PEG-12 Dimethicone, Calcium Pantothenate, Zinc Gluconate, Niacinamide, Ornithine HCl, Citrulline, Glucosamine HCl, Biotin, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch, SiliconeQuaternium-22, Polyglyceryl-3, Caprate, Dipropylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Cetrimonium Chloride, Polysorbate 20, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, 2-bromo-2-Notropropane-1,3-Diol, Disodium EDTA, Parfum, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool.
Serum: Aqua (Water). Cetyl Alcohol, Behentrimonium Chloride. Cetearyl Alcohol. Stearalkonium Chloride, Peg-20 Stearate, Glycerin. Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Propylene Glycol, Amber Extract. Glucosamine Hcl, Biotin. Panax Ginseng Root Extract. Arginine. Acetyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract. Hydrolyzed Soy Protein. Polyquaternium-11, Peg-12 Dimethicone, Calcium Zinc, Gluconate, Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Cetrimonium Chloride, Inulin, Hydroxyethylcellulose, Disodium Edta, Sodium Hydroxide, Diazolidinyl Urea, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum (Fragrance). Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool.

Maroko Sklep, glinka Rhassoul
Bestseller. Eliminuje nieczystości i martwe komórki skóry, poprawiając jej elastyczność i strukturę. Glinka idealnie nadaje się do przygotowywania maski na twarz lub na całe ciało.
Produkt pełnowymiarowy.
Gramatura: 30 g
Cena: 5,90 zł
Termin ważności: sierpień 2022
Glinki to zupełnie nie moja bajka. Nigdy żadnej nie próbowałam. Tak, wiem, powinnam to zmienić. Jednak mam bardzo wrażliwą i skłonną do alergii cerę, więc boję się takich eksperymentów. Ale może w końcu się przełamię i jak już ją mam to wypróbuję. A nuż zakocham się w działaniu tych kosmetyków. Mam jednak zastrzeżenie do tego, jak produkt został zapakowany. Możliwe, że to jedynie u mnie, ale paczuszka jest nieszczelnie zamknięta i całe pudełko było zasypane brązowym proszkiem.
INGREDIENTS: Maroccan Lava Clay.

Miyo Make Up, automatyczna konturówka do oczu Twist Matic Eyes
Gwaratuje gładki i precyzyjny makijaż oka. Delikatna formuła kredki zapewnia przyjemną i łatwą aplikację. Kosmetyk wodoodporny.
Produkt pełnowymiarowy.
Mój odcień: nr 04 Cameleon
Gramatura: 0,3 g
Cena: 13,99 zł
Termin ważności: 24 miesiące od otwarcia
Markę Miyo znam. Kiedyś coś tam się w moich zbiorach tej firmy pojawiło, ale przypomnieć sobie nie mogę co. Wiem jednak, że byłam z tego produktu zadowolona, więc jak zobaczyłam kredkę w pudełku to aż się uśmiechnęłam. Trafił mi się delikatny kolorek. Powiedziałabym wręcz, że wygląda jak pigmenty z Kobo - bezbarwna baza z drobinkami opalizującymi na różowo-srebrno-złoto. Naprawdę bardzo przypomina mi ona swoim kolorem Misty Rose ;) Fajnie sprawdzi się w wewnętrzny kącik oka i pewnie tylko w tym celu będę jej używała. Jestem zadowolona z tego produktu, ale nie zachwycił mnie jakoś niesamowicie, głównie ze względu na to, że mam już kosmetyk, który daje niemalże identyczny efekt. Plus za to, że kredki nie trzeba temperować.
INGREDIENTS: Caprylic/Capric Triglyceride, Calcium Sodium Borosilicate, C10-18 Triglycerides, Cera Microcristallina, Hydrogenated Cottonseed Oil, Ceresin, Silica, Polyethylene Terephthalate, Zinc Oxide, Bht, Polyurethane-11, [May Contain/Może Zawierać (+/-): Ci 77491, 77492, 77499, Ci 77007, Ci 77742, Mica, Ci 77891, Ci 42090, Ci 75470, Tin Oxide, Ci 77000].

Aube, dwufazowy płyn do demakijażu
Produkt łączący właściwości oczyszczające i tonizujące. Faza olejowa precyzyjnie usuwa pozostałości makijażu, zaś faza wodna oczyszcza skórę, przywracając jej naturalną świeżość. Preparat jest wyjątkowo łagodny i delikatny dla oczu - posiada pH optymalne dla okolic oczu, bliskie pH łez.
Produkt pełnowymiarowy. Jeden z pięciu wariantów: Earthnicity, jedwabny puder wykończeniowy - rozświetlający; So Chic!, paleta cieni do brwi Brow Kit; Naobay, równoważący żel do mycia twarzy; Kueshi, Nutrix Caviar - serum z kawiorem i resveratrolem; Aube, dwufazowy płyn do demakijażu.
Pojemność: 100 ml
Cena: 29,99 zł
Termin ważności: lipiec 2019
Ach, i cóż z tego, że wygląda bardzo ładnie i profesjonalnie? Nie robię makijaży wodoodpornych, więc płynów dwufazowych nie używam. Kiedyś dostałam od sąsiadki jakiś z Eveline i nie skorzystałam z niego ani razu. Pewnie powędruje w świat. Przyznam szczerze, że wolałabym, żeby trafił mi się inny kosmetyk, np puder z Earthnicity bądź paleta cieni do brwi ;) Na pewno bardziej by mi się przydały ;)
INGREDIENTS: Aqua (Water), Isopropyl Myristate, Isopropyl Palmitate, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Glycerin, Propylene Glycol, Echinacea Angustifolia Extract, Phenoxyethanol, Panthenol, SH-Oligopeptide-1, Hydrogenated Lecithin, Sodium Oleate, Glycine Soja (Soyabean) Oil, Sodium Chloride, Ethylhexylglycerin, Triethanolamine, Disodium EDTA.

Podsumowując...
W tym miesiącu mam co do zawartości mieszane uczucia. Z jednej strony nie są to złe kosmetyki, wręcz przeciwnie, są ciekawe. Jednak większość z nich po prostu mi się nie przyda i wątpię, bym z nich skorzystała. Jedyne, z czego jestem zadowolona w stu procentach to maska do włosów od Novex, ewentualnie kredka z Miyo, i może skarpetki złuszczające. Reszta? Cóż, pewnie pójdzie w świat służyć komuś, kto będzie z niej bardziej zadowolony ;)
Jeżeli chcielibyście zgarnąć taką zawartość to można to pudełeczko jeszcze zamówić tutaj.
Moja ocena: 3/5

Znacie te pudełka? Lubicie taką zabawę? A może macie to konkretne? Co o nim sądzicie? Próbowałyście któregoś z ww. produktów? Jak się u Was sprawdziły? Byłybyście zadowolone z takiej zawartości? I co myślicie o produktach, które są nowościami? Skusicie się?

~ wredna
Czytaj więcej