Produkt: olej sezamowy / sesame oil
Producent: Dabur
Opis i właściwości oleju: Składa się z 14% nasyconych kwasów tłuszczowych, 41-43% kwasu oleinowego, 41-43% kwasu linolowego, 9-10% kwasu palmitynowego, 5-6% kwasu stearynowego, 0,5% kwasu linolenowego.
Jest olejem, który posiada właściwości obniżające ciśnienie krwi. Olej z nasion sezamu zawiera również Wit. E, która jest naturalnym przeciwutleniaczem oraz Wit. K, która między innymi działa przeciwkrwotocznie i uczestniczy w formowaniu tkanki kostnej.
Używa się go do gotowania i sałatek, nie wolno używać go do smażenia.
Olej sezamowy ze względu na swoje wspaniale właściwości jest używany również w przemyśle kosmetycznym.W kremach do cery suchej, mieszanej i dojrzałej. W kosmetykach przeciwsłonecznych (naturalny SPF wynosi 2-3), ponieważ posiada naturalny współczynnik ochrony przed słońcem. W kosmetykach do pielęgnacji włosów suchych oraz przesuszonej skóry głowy.
Nie wolno używać oleju sezamowego w stanach zapalnych skóry ani na skóre poparzoną np. słońcem- ponieważ posiada właściwości rozgrzewjące, oczyszczające. Według Ajurwedy jest najlepszym olejem do stosowania podczas masażu całego ciała gdyż oczyszcza organizm z toksyn oraz nadaje skórze blask i jedwabista gładkość.
(źródło: deesis.com.pl)
Kolor/konsystencja: Olej jest niebarwiony, naturalnie żółty. Nie zmienia swojego stanu skupienia, jest płynny przez cały czas.
Zapach: Jak dla mnie ma zapach typowego oleju, takiego, którego używamy w kuchni. Lekko czuć sezam:) Niedrażniący, nienachalny, po aplikacji niewyczuwalny.
Działanie na włosach: Będę go oceniać tylko pod kątem jego działania właśnie na włosach;) Olej nakłada się łatwo jak każdy inny taki produkt, nie jest tępy, lekko sunie po włosach.Nie jest to niestety olej, który z puchu zrobi nam lśniące włosy, ale będzie idealny albo dla początkujących osób, albo dla osób, które chcą podtrzymać i kontynuować olejowanie (jest po prostu bezpieczną opcją dla wszystkich typów włosów)
Sezam spisuje się u mnie bardzo dobrze. Zarówno nałożony na całą noc, jak i na dwie godziny, włosy po nim są miękkie, mięsiste, wyczuwalnie nawilżone :)
Jest to zdecydowanie lekki olej, niema mowy o przedobrzeniu i przeciążeniu włosów.
A u Was co obecnie króluje w olejowaniu?:) Podzielcie się!