Zdążyłam! Dwa dni przed czasem, bo ten kalendarz zaczyna się od 1 grudnia. I jest tak prosty do zrobienia, że nawet jeśli zechcesz zrobić go jutro, to zdążysz :)
Pomysł jest taki sam jak rok temu: kalendarz adwentowy 2014. Nawet te same torebki papierowe wykorzystałam, bo rok temu kupowałam przez Allegro i musiałam kupić jakąś minimalną liczbę.
Potrzebujemy:
torebki papierowe (albo pudełeczka, kopertki, czy co tam chcemy)
sznureczek (u mnie biało-czarny ze sklepu Tiger)
numerki do naklejenia (moje są STĄD)
gałąź
standardowo klej, nożyczki oraz ozdobne dziurkacze
ewentualnie inne ozdoby (u mnie naklejane paciorki)
Wykonanie:
Na papierowe torebki naklejamy wycięte numerki. Do środka wkładamy słodycze bądź drobne upominki. Zaklejamy, robimy dziurkę dziurkaczem, przewlekamy nitkę i zawiązujemy. Z ogrodu wycinamy gałąź, zawieszamy, a na niej torebki. I gotowe!
Oczywiście pomagały mi dzieci i są tym bardziej przejęte :) Sami pakowali słodycze, naklejali numerki, przewlekali nitki... I podwali mi do zawieszenia. Nie mogą się doczekać otwierania. Z tego wszystkiego popełniłam mały falstart i pozwoliłam im otworzyć pierwszą torebkę, bo dziś pierwszy dzień adwentu, a ja zapomniałam, że kalendarz jest od 1 grudnia :)
To jak, robicie?
Uściski,
Magda