Tak jak zapowiadałam w poprzednim hafciarskim poście ograniczam się obecnie do dwóch haftów - konika i skrzypka właśnie, dlatego postępy w skrzypku pokazuję już dzisiaj. Wyszywa się go błyskawicznie, dużo do końca nie zostało:
Niedziela nr 1:
Niedziela nr 2:
Niedługo skończysz :)
OdpowiedzUsuńBędzie fajnie wyglądać:-)
OdpowiedzUsuńOj, jak podobają mi się te skrzaty.
OdpowiedzUsuńPrawie finiszujesz ;)
No Skrzypek prawie cały się wyłonił :) A robienie konturów na bieżąco jest dobrym pomysłem, bo jak zostają one na końcu, to nic, tylko siąść i płakać! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń