Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co pokazali polscy lekkoatleci na halowych mistrzostwach Europy w Belgradzie. W Belgradzie być nie mogłam, ale miałam okazję być na mityngu Copernicus Cup. Miałam więc okazję zobaczyć na żywo wielu spośród medalistów z Belgradu. A także Joannę Jóźwik (nieobecną na HME) bijącą rekord Polski na 800 m. Atmosfera na hali była świetna, zwłaszcza że hala była wypełniona do ostatniego miejsca, a sporo osób nawet nie miało miejsc siedzących.
Fajnie byłoby mieć więcej możliwości uczestniczenia w imprezach sportowych na żywo, ale nie ma co narzekać i trzeba korzystać z tego co ma się pod nosem, czyli już niedługo kolejny mecz Budowlanych ;)