Zostałam zaproszona do testowania tej serii i dziś opowiem Wam o moich wrażeniach odnośnie tych produktów.
Ta ekskluzywna seria produktów, inspirowanej potężną mocą głębin mórz składa się z następujących kosmetyków:
- Odżywka Beology renew
- Maska do włosów Beology renew
- Szampon Beology renew
- Serum Beology renew
Jaki sekretny składnik zawierają produkty tych kosmetyków premium?
To drogocenny kawior, dzięki niemu włosy stają się nie tylko lśniące, miękkie, gładkie, ale też w pełni nawilżone. Dodatkowo kawior ma silne właściwości antyoksydacyjne. Brzmi kusząco? A jak jest w rzeczywistości? Czy moje włosy wyglądają lepiej?
Renewing shampoo
Odnawiający szampon beology z kawiorem do włosów matowych i farbowanych, bez silikonów i siarczanów*. Dzięki właściwościom pielęgnującym i odbudowującym, regeneruje włosy od nasady aż po końce, pozostawiając uczucie pięknych i odnowionych włosów.*bez surfaktantów z grupy siarczanów
Mam słabość do takich linii kosmetyków do włosów, przede wszystkim ze względu na piękne zapachy. I w tym przypadku mamy do czynienia z perfumowaną, luksusową wonią produktów, uwaga- szybko uzależnia :)
Szampon dobrze się pieni i oczyszcza włosy. Nie jest mocne oczyszczanie w stylu aż włos skrzypi, dlatego szampon idealnie nadaje się do częstego, nawet codziennego stosowania.
Ma perlisty, liliowy kolor. Jest raczej gęsty i przez to wydajny (do tego butla ma aż 400 ml więc wystarczy mi na naprawdę długo)
Włosy po umyciu są naprawdę piękne. Szampon je wygładza i to nie za sprawą silikonów, których w nim po prostu nie ma.
Bezproblemowo można je rozczesać, nawet bez zastosowania odżywki.
Dokładne oczyszczenie, wygładzenie bez obciążenia, blask- tak mogę podsumować działanie tego produktu.
Renewing conditioner
Odżywka natychmiastowo przywraca włosom miękkość i ułatwia ich układanie, pozostawiając je lśniące bez obciążenia.
Świetne uzupełnienie codziennej pielęgnacji. Odżywka i szampon to duet idealny, który dba o włosy każdego dnia. Odżywka (i tu również mamy do czynienia z dużą butlą 400ml) wygładza włosy i dodaje im blasku, świetnie sprawdza się zwłaszcza na włosach matowych i cienkich, gdyż nabłyszcza bez obciążania.
To strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o wymagania moich włosów.
Renewing mask
Maska nadaje włosom witalności oraz blasku, od nasady aż po końce.
Po maskę sięgam dwa razy w tygodniu. Ma gęstą, zwartą, kremową konsystencję. Łatwo rozprowadza się po mokrych włosach i nie spływa z nich. Początkowo trzymałam ją na włosach ok 15 minut, teraz maksymalnie 10.
Maska natychmiastowo wygładza i dodaje włosom mięsistości. Regularnie stosowana regeneruje i przywraca im zdrowy wygląd. Działa zarówno doraźnie jak i długofalowo. Jeli Twoje włosy są zniszczone, pozbawione blasku to koniecznie ją wypróbuj!
Renewing serum
Serum łączy moc antyoksydantów z regenerującymi właściwościami kawioru, dzięki czemu zapewnia włosom ekstra dawkę blasku i witalności. Wzmacnia i rewitalizuje włosy od nasady aż po końce i pozostawia je gładkie i błyszczące.
Serum aplikuję na wilgotne włosy. Niewielką ilość rozprowadzam na dłoniach i nakładam na długość włosów, szczególnie na końcówki. Nie spłukuję.
Serum wygładza i ma świetne działanie ochronne, już nie boję się nosić rozpuszczonych włosów (wcześniej często je związywałam by nie ocierały się o ubrania i nie plątały)
Całą seria sprawdziła się u mnie i to bardzo dobrze. Na pewno kupię jeszcze odżywkę i maskę, one wywarły na mnie największe wrażenie, do tego są niesamowicie wydajne.
Znacie serię Beology Renew z kawiorem?
Pozdrawiam, Aga
