Pokazywanie postów oznaczonych etykietą christmas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą christmas. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 grudnia 2014

My Christmas :)

Po raz kolejny witam się z wami słowami, ależ dawno mnie tu nie było! Mam jednak nadzieję, że mi wybaczycie i zrozumiecie,  że ostatnio mam mało czasu... Nie chcę pisać postów na odwal, więc wolę wcale nie pisać  :)

A teraz do rzeczy :) Chciałam się z wami podzielić kawałkiem moich świąt :) 

Nie wiem jak jest u was, ale dla mnie Święta są szczególnym czasem. Jakoś mnie wtedy zmuszają do myślenia i pewnej refleksji. To już kolejny rok z rzędu kiedy przytrafiło mi się kilka złych rzeczy. Ale w te Święta (szczególnie w drugi dzień, w Świętego Szczepana, I Męczennika) jakoś inaczej na to patrzę. To że ktoś odchodzi z mojego życia, wcale nie znaczy, że już go przy mnie nie ma. Zaczynam rozumieć sens naszego istnienia, dzięki czemu może i jest mi troszkę lżej. Z tym, że człowiek, jest tylko człowiekiem, i mój egoizm przez większość czasu jakoś nie pozwala się pogodzić z taką stratą... Z jednej strony w święta tęsknię najbardziej, ale z drugiej właśnie w tym czasie pojmuję, że może o to w tym wszystkim chodzi, o to by żyć pełnią życia i by zapracować sobie na to lepsze drugie życie. 

No ale koniec ze smętami, chciałam się tylko z wami podzielić taką moją małą refleksją. Myślę, że wśród was jest bardzo dużo osób, które przeżywają to co ja i doskonale mnie rozumieją... Oczywiście przemyśleń miałam więcej, ale resztę zostawię już dla siebie :)

A w skrócie moje święta wyglądały tak:


Littlewood uszczęśliwiła mnie takim przepięknym napisem, który idealnie pasuje do naszego zdjęcia na drewnie i mojego ukochanego renifera (który w sumie stoi cały rok:P)


Niestety w tym roku nie udało mi się zrobić świątecznych kartek, zrobiłam tylko jedną na wyzwanie ArtPiaskownicy...




 Łódź w tym roku jest wyjątkowo pięknie przystrojona, choć akurat trafiłam na miejsce, gdzie nie wszędzie paliły się światełka :)


Bombka z początku lat 70 - moja ulubiona! Takie oto perełki dostałam od babci :) Uwielbiam takie stare bombki!


Pakowanie prezentów...


No i czas świąt! w przerwie między jedzeniem, piłam herbatkę i robiłam na drutach :)Tu akurat powstają rękawiczki, choć tą sprułam, bo jednak mi się nie podobała :P


Prezenty od mnie dla Małża i Sis :)
Nasze portrety zrobione przez naszego przyjaciela :)



I zabaweczka dla mnie hihi :) 



A kawa w świątecznej zastawie z moją siostrą smakuje najlepiej!


Jak widać u mnie było dość spokojnie :) Wracam teraz do drutowania :) Uświadomiłam sobie, że ostatnio stworzyłam dość sporo rzeczy, a jeszcze więcej mam w planie, więc powoli postaram się pokazać to co zrobiłam :) ciekawe czy wam się spodoba :)

A jak minęły wasze święta? Mam nadzieję, że w przerwie między jedzeniem i prezentami był czas na drobne przemyślenia i na modlitwę, bo w końcu te Święta to coś więcej niż tylko prezenty, światełka i kawa :P

Dobrej niedzieli!



PODPIS

wtorek, 24 grudnia 2013

MERRY CHRISTMAS

 KOCHANIA! 
To już się dzieje! Lada moment narodzi się JEZUS!!! Nic tylko się cieszyć :)
U mnie, w domku rodzinnym choinka już ubrana, od rana ją stroiliśmy, kolędy lecą w tle... 
Dla mnie te święta mimo wszystko są bardzo trudne, bo są w pomniejszonym gronie...

Ale chciałam wam życzyć wszystkiego najlepszego,
aby te narodzone dzieciątko przyniosło wam dużo radości i miłości,
abyście zawsze widzieli dobre strony nawet najciemniejszych zdarzeń,
aby wena, pomysły i kreatywność nigdy was nie opuszczały,
a wręcz spadały na was tonami na prawo i lewo,
aby karp miał mało ości,
aby rodzina ciepło się do was uśmiechała,
a wasze zwierzaki przemówiły!
Ogólnie, jak to napisała u mnie Kasia,
życzę wam
BOŻEGO NARODZENIA!!!


I kilka zdjęć z moją sis i naszymi zwierzakami :)












Wesołych Świąt!!!



PODPIS

czwartek, 19 grudnia 2013

Christmas Tree - DIY

Na początku chciałam wszystkim podziękować za komentarze, zwierzenia i podzielenie się ze mną waszymi odczuciami co do świąt z poprzedniego posta [KLIK klik]. Przynajmniej część z was udało mi się zmusić do małej refleksji, a o to przecież chodzi w Świętach :)

Kochani Ateiści :) Chciałam po raz kolejny podkreślić, że szanuję zarówno was, jak i waszą decyzję :) Każdy ma do niej prawo :) Jak ktoś mówi "Jestem dumnym ateistą" to jest fajny, a jak ktoś mówi "jestem dumnym katolikiem" to niektórzy odbierają jakby dyskryminował wszystkie inne religie i niewierzących. A tak nie jest. Ja szanuję każde wyznanie, uważam, że każe ma swoje piękne tradycje. Wierzę w jednego Boga, i wierzę, że w każdej religii przyjmuje on inną postać, czasem kilka postaci. A ponieważ Bóg jest Miłością, to właśnie wierzę w Miłość :) Ale mówienie przez ateistów "obchodzę Święto Bożego Narodzenia" nadal jest dla mnie jak mówienie przez wegetarianina "jem wołowinę, bo jest pyszna!". Mówicie przynajmniej "święto." :) I cudownie, że potraficie się dzielić z bliskimi i być z nimi w tym pięknym czasie :)

OK, koniec tych filozoficznych wywodów :)

***

A dziś post o choince :) U mnie w domu jest tradycja: choinkę ubiera się w wigilię. Niestety na wigilię wyjeżdżamy do mojej mamy, więc naszą choinkę ubraliśmy wczoraj. Bardzo się z niej cieszymy, bo to nasza pierwsza choinka!!! Stoi sobie teraz tak w kącie i pięknie pachnie i świeci :) Był jednak mały problem... nie mieliśmy za dużo bombek... No ok. Mamy 7 sztuk bombek, a choinka jest większa ode mnie! Zrobiłam więc swoje bombki :) i chciałam wam dziś pokazać, jak zrobić swoje bombki :)

Fakt, faktem, choinka wygląda jak ubrana przez małe dziecko, ale ja jestem w niej zakochana. Po pierwsze lampki - niestety ich samemu nie da się zrobić, więc trzeba je kupić..


Po pierwsze pierniczki :D Są śliczne i dodatkowo roznoszą prześliczny pierniczkowy - czyli świąteczny- zapach :)
Te cudeńka - sporo cudeniek - zrobiła moja kochana sis :*


Zamocowałam je na cieniutkiej wstążce (w hurtowni krawieckiej można kupić taką za grosze).


Jedna z nielicznych zwykłych bombek :)
Dostałam ją od przyjaciółki chyba 2 lata temu, doczekała się wreszcie swojego miejsca :)
Nie mam profesjonalnych zawieszek, więc wszystko wisi na wstążkach :)


Szydełkowy burak, którego zrobiłam już bardzo dawno temu :)


Szydełkowe serduszka, które zrobiłam na broszki



Jak widzicie, wystarczy przez duży guzik przewlec wstążkę i powstaje całkiem ciekawa ozdóbka :)
Jestem guzikową maniaczką, kocham je bardzo,
A teraz są tak cudne guziki, że na prawdę można stworzyć coś niesamowitego! 


i jedna z moich ulubionych ozdób!
Stara drewniana szpulka :)
Kilka takich zawiesiłam.


I to też jedna z moich ulubionych "bombek" :)
Uwielbiam kształt SODOwych stempli, więc je również powiesiłam na mojej choince :)
Do nóżki przywiązałam wstążkę, zawiązałam kokardkę i powstała prześliczna ozdóbka!


Musi być również akcent skandynawski, więc mam łosia/renifera
- kupiony w wakacje w empiku :P


W tamtym roku Mała Ichi zorganizowała wymiankę ozdóbek na choinkę - należało zrobić coś dla niej, a ona robiła coś dla nas. My dostaliśmy kotka (tylko motek z wełną się odczepił, muszę dokleić) :) Jest śliczny!
Jak macie małe zabaweczki, figurki, doklejcie wstążkę/nitkę i gotowe!


Na naszej choince zawisł również stary klucz i czerwone podstawki pod kubki, które zrobiłam parę dni temu.










A oto efekt końcowy - pstrokaty, kolorowy, kreatywny :) czyli tak jak lubię!
A za czubek robi kokarda zrobiona z tiulu!
A wam się podoba?

Jak widać, można mieć śliczną i mocno ozdobioną choinką tanim kosztem :) Wystarczy wziąć kilka przedmiotów i je pozawieszać :) Na mojej choince zawisną jeszcze cukierki - sople, oraz szydełka, ale niestety szydełka są mi teraz potrzebne, więc nie mogę ich powiesić... 


Tymczasem - MIŁEGO DNIA! :*

***
Jutro ostatni dzień zgłoszeń po kosmetyczkę!!!






PODPIS

piątek, 6 grudnia 2013

My wish list

Kochany Święty Mikołaju!!!


Stęskniłam się za Tobą, więc bardzo się cieszę, że jest już grudzień i mogę Cię często oglądać :)
Wiesz doskonale, że miałam bardzo ciężki i trudny rok... Wiesz również, że jest już lepiej, więc nie ma co się dłużej na ten temat rozpisywać... W tym roku moje marzenia są jakoś tak mocno związane z wszelkiego rodzaju handmadem :) Wiem, jak to z Tobą jest, i wiem, że nie wszystko dostanę, ale mam nadzieję, że przyniesiesz mi przynajmniej jedną rzecz z moich marzeń :) tak czy siak, zawsze przynosisz wspaniałe prezenty, więc cokolwiek znajdę (ejjjj no bo chyba znajdę coś!?!?!?!) będzie cudowne i wspaniałe jak co roku! :) A teraz do rzeczy, bo wiem, że nie masz czasu na czytanie wszystkich wywodów!

  • Wreck This Journa - jak doskonale wiesz, to ten rok był pod znakiem scrapów, więc baaaaardzo bym chciała mieć takie coś gdzie mogę mazać itd :) byłby to genialny sposób na rozładowanie emocji, a wiesz, że ja to wszystko emocjonalnie przeżywam... :P


  • kubek for.rest design - jeden z moich ulubionych kubków (ten z różyczką, wiesz który? - no tak Ty wiesz wszystko!) ma uszkodzone ucho, a ten z jelonkiem zapowiada się idealnie na zastąpienie go! :) Jestem herbacianą maniaczką i MUSZĘ mieć odpowiedni kubek, bo inaczej herbata nie smakuje :) ten na taki wygląda... i ten JELEŃ! ah! kocham jelenie - a jelenie to prawie renifery, więc renifery też kocham!

  • knit pro spectra - zestaw chunky - sam widziałeś, że nauczyłam się ostatnio robić na drutach i o dziwo mi się spodobało :) takie druty są piękne i bardzo funkcjonalne... 

  • Kalendarz Moleskine - moja miłość od pierwszego wejrzenia... i co tu więcej pisać? Jest idealny! idealne rozmieszczenie tygodnia, idealne miejsce na dodatkowe zapiski, idealny i cudownie prosty wygląd...

I może być czerwony,
albo czarny...
Jest mi wszystko jedno ;P 
{zdjęcie znalazło mi się na 2013 rok, sorki :P}



  • Aeropress Coffee - niedawno dzięki jednej takiej cudnej Kasi poznałam to magiczne urządzenie :) Kawa nabrała innego wymiaru... nie chcę jeszcze ekspresu (najpierw kuchnie sobie zrobię), wiec to byłaby idealna alternatywa :p koniecznie spróbuj tej kawy (możesz u Kasi, bo ona ma takie urządzonko) jest pyszna!!!


  • Chciałabym jeszcze TOSTER!!! Nie linkuję bo mi wszystko jedno jaki dostanę :P A tu znalazłam takie śliczniusie :D


  • Deska - ale nie taka zwykła, tylko taka piękna :)






Kochany Mikołaju... Wiesz, że moja lista jest dużo dłuższa i pewnie zapomniałam o połowie... Ale Ty wiesz wszystko i z całą pewnością wiesz co chcę dostać...
Ściskam Cię mocno i z niecierpliwością czekam na Wigilię :)

PS. Wszystkiego najlepszego z okazji imienin! :*




PODPIS
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...