Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TopSecret.pl. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TopSecret.pl. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 kwietnia 2012

Zaszalałam! Mega-haul :))

Wróciłam! :) Trzy doby poza domem. Połowę tego czasu spędziłam w samochodzie. Na szczęście drugą połowę spożytkowałam w przyjemniejszy sposób ;)) Kiedy postanowiłam, że pokażę Wam swoje zdobycze uświadomiłam sobie, że w ciągu ostatnich kilku tygodni kupiłam o wiele więcej niż to, co przywiozłam z Niemiec... Przychodzę więc z mega-haulem :)) Będzie dużo zdjęć! Gotowe? ;)

Wraz z nastaniem astronomicznej wiosny zapragnęłam odświeżyć szafę. Zaowocowało to zakupem kilku rzeczy. Zaczęło się od wizyty na Asos.com. Kliknęłam czarną spódnicę (fason "tulipan"), złotą koszulkę (już ją widzę do czarnych rurek :)) i liliową kopertówkę:


W Reserved wpadły mi do koszyka dwie spódnice - cóż mogłam zrobić, leżały idealnie... w sensie, że na mnie, nie na półce ;)) Btw ten sklep kiedyś wykończy mnie finansowo, co rusz coś wpada mi tam w oko ;)


Przyszła pora na poszukiwanie delikatnych białych sandałków z odsłoniętą piętą i bez "japonkowego" paska... Moje ukochane Street'y dokonały żywota w zeszłym roku, po czterech sezonach intensywnego użytkowania. Godnych następców znalazłam na Allegro :)


Tam też upatrzyłam śliczną koszulę. Idealna na wiosnę i lato!


Parfois to kolejny butik, w którym toczę bój sama ze sobą. Za każdym razem mam ochotę kupić więcej niż mogę ;) Ostatnio zaszalałam - wyszłam stamtąd z dwiema torebkami :) Jedna biała z wycinankami, przez które widać brązowy wkład i zakładana przez tułów, druga czarna, pikowana, na łańcuszku, do noszenia na ramieniu.


Nie jest tajemnicą, że jestem podatna na kuszenie - zwłaszcza, kiedy moja zakupowa chcica jest aktywna ;) Jedna z moich koleżanek (FF :*) bez ostrzeżenia pokusiła internetowym sklepem Top Secret. Jak skutecznie, możecie zobaczyć poniżej ;)


(foto: sklep.topsecret.pl)

Jestem pozytywnie zaskoczona jakością tych rzeczy! Stacjonarnie nigdy nie potrafię znaleźć w TS nic godnego uwagi, a tu nagle takie perełki :)) z których większość miała bardzo korzystne ceny. Gdyby doliczyć błyskawiczną i darmową przesyłkę kurierską... To na pewno nie były moje ostatnie zakupy w tym sklepie :))

Koniec końców doszłam do wniosku, że nie mam balerinek... Zeszły sezon był ostatnim dla kilku moich ukochanych par. Z pomocą znowu przyszło Allegro ;)


Kolejną parę kupiłam stacjonarnie, w CCC. Znalazłam ją przypadkowo, podczas nabywania półsportowych butów, które posłużą mi między innymi podczas nadchodzącego (nadmorskiego :)) urlopu:


Dość garderoby, czas na kosmetyki! Oprócz standardowych produktów typu płyn micelarny, zmywacz do paznokci i tym podobne w ostatnim czasie skusiłam się na dwa przedmioty marki TheBalm: rozświetlacz Mary-Lou Manizer i róż do policzków Hot Mama! :)


No dobrze, przejdźmy do moich nabytków aus Deutschland ;) W krótkim czasie udało mi się odwiedzić Aldiego, REWE, Schleckera i DM, czyli miejsca już mi znane - wpadam tam podczas każdej wizyty za Odrą.

Oczywistym jest, że nie mogłam wrócić bez zapasu ulubionych słodyczy ;)


W pyszne przekąski zaopatrzyłam również całą swoją rodzinę. Oczywiście zaliczam do niej też Figę i Muchę ;)))


A teraz to, co zapewne interesuje Was najbardziej. Nabytki z drogerii ;)






Żele pod prysznic Balea z limitowanej serii. Mydełko, odżywka i duuuużo olejków Alverde. Bajery do kąpieli Kneipp i Tetesept. Korektory pod oczy Maybelline i Basic. Lakiery do paznokci Basic i P2. Do tego parę innych drobiazgów :)) Jestem usatysfakcjonowana ;)

Zdradzę Wam, że zza zachodniej granicy przywiozłam także coś ... dla Was :)) Szczegóły niebawem. Bądźcie czujne! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...