8 września 2013

A mnię się podoba ;) czyli Burda nr: 9/2013

Dobra, Mała Wrzesząca Główka śpi więc mam chwilkę aby napisać post na blogu.
Wiele osób narzeka na wrześniową Burdę a mi wyjątkowo przypadła do gustu! Po prostu mię się podoba :)


zdjęcie pochodzi ze strony burda.pl

Podoba mi się nie dlatego, że z tyłu znalazłam siebie - znaczy moje zdjęcie w sukience w kwiaty. O rety w ciąży byłam! Jak to szybko minęło...
Podoba mi się, ponieważ doszukałam się kilku ciekawych fasonów. Prostych, wręcz geometrycznych, takich jak lubię. Nie dla mnie feerie barw i kolorowe pióra. Lubię prostotę, w tym się odnajduję i w tym czuję się najlepiej.

Burda 9/2013 i moje typy: 
(zdjęcia pochodzą ze strony Burdy)

* bluzka model 101 A - dla matki karmiącej jak znalazł. Bardzo mnie intryguje.


* bluzka klasyczna model 121 - marzy mi się klasyczna bluzka uszyta z cienkiego jeansu. Jeans mam ale czasu brak.


* żakiet model 103 - specyficzny ale niezwykle uroczy.

* płaszcz model 104 - na bazie żakietu ale jaki fajny :)


* płaszcz model 129 - wow przepiękny i wyrafinowany. Zachwyciłam się nim!


* kardigan model 111 - coś co lubię najbardziej. Grube, ciepłe sweterzysko, którym można się owinąć i poczuć jak w kokonie.


 * sukienka model 109 A,B - prosty fason a jakiś taki intrygujący.


* sukienka model 127 - podobny fason kojarzę z innych wydań Burdy co nie zmienia faktu, że jest śliczna i efektowna.



Prócz tego mamy małych dzieci znajdą w najnowszej Burdzie urocze ubranka i dodatki dla swoich pociech (od rozmiaru 62). Ja tylko oczy nacieszę ;)

A na deser moja skromna osoba:


Przy okazji raz jeszcze ślicznie dziękuję za gratulacje i życzenia z okazji narodzin Stasia :) Spokojna głowa, nie będę ukrywać Młodego i z pewnością jego sweet fotki pojawią się tutaj na blogu. Póki co słodko śpiący Staś.