Rozgrzewająca zupa z kurczakiem i kukurydzą
Na taką deszczową pogodę, na zimny wiatr, zachmurzone niebo, jest tylko jedno lekarstwo - rozgrzewająca zupa. A jak jeszcze ktoś nam ją poda pod nos, kiedy wracamy zmęczeni i zziębnięci z pracy to już jest odrobina luksusu. Taką właśnie zupkę zaserwował mi mój Mąż i jestem z niego dumna. Przepis wziął z kartki z kalendarza. Zupka wszystkim smakowała, więc polecam.
- 1 pojedynczy filet z kurczaka
- 1 ziemniak
- 1 cebula
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- kawałek selera i pora
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 cukinii
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1/2 szklanki drobnego makaronu - zacierki
- 2 liście laurowe
- 1/3 łyżeczka curry
- szczypta chilli
- olej
- sól
- pieprz
Czosnek przeciskamy przez praskę, cebulę w kostkę. Warzywa obieramy i kroimy w kostkę, filet też. Na patelni rozgrzewamy olej,m podsmażamy na nim marchewkę, dodajemy pozostałe warzywa i podsmażamy, na koniec dodajemy cebulę i czosnek. W garnku zagotowujemy 1 litr wody, dodajemy podsmażone warzywa, pokrojony filet, przyprawy i gotujemy 20 minut. Po tym czasie dodajemy makaron i kukurydzę i gotujemy do miękkości.