Pokazywanie postów oznaczonych etykietą brukselka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą brukselka. Pokaż wszystkie posty

26 marca 2015

Placek z ciecierzycy i brukselki

Jakoś tak to z tą brukselką jest, że ma - jak szpinak - nie najlepszy PR. Nie raz w życiu słyszałam zdania w rodzaju: "Mogę jeść wszystko oprócz brukselki" (na szczęście też zdarzało mi się sprawić, że z czasem zdanie to zamieniało się w "Mogę jeść wszystko" ;), z czego jestem ogromnie dumna :)). A ja tam zawsze uwielbiałam brukselkę. Nie lubiłam innych rzeczy:

- Zupy szczawiowej, bo mi dzieci w przedszkolu powiedziały, że jest niedobra. Problem jednak dało się obejść, bo Babcia gotowała specjalnie dla kilkuletniej mnie zupę "sałatową".

- Zupy pomidorowej z powodu jak wyżej. Na szczęście sprytna Babcia specjalnie dla mnie gotowała zupę "pomarańczową".

- Papryki. Czerwonej. Serio. Nie mam pojęcia z jakiego powodu. Niechęć trwała do dnia, w którym Mama powiedziała: "Nie chcesz, to nie jedz, więcej dla mnie zostanie". No to zjadłam, co miałam zrobić? :D

No więc tych rzeczy nie lubiłam, ale brukselka? Brukselka zawsze była mniam. W zupie jarzynowej zostawiałam sobie ją na koniec, bo była najsłodsza i najsmaczniejsza ze wszystkich warzyw. No i jeszcze te fajowskie listki, które powodują, że brukselka jest źródłem zupełnie wyjątkowych wrażeń sensorycznych ;). Dlatego, ten, no. Nie chcecie, to nie jedzcie, więcej dla mnie zostanie ;) ;)

A ja sobie tę brukselkę upiekę na przykład w ciecierzycy :)

Placek z ciecierzycy i brukselki

Składniki

1/2 kg brukselki
1 szklanka mąki z ciecierzycy
2 łyżki oleju rzepakowego

Przyprawy
 
po 1/2 łyżeczki kuminu, czarnuszki i kozieradki
szczypta rozgniecionej gorczycy
1 łyżeczka musztardy
1 łyżeczka cukru
sól i pieprz do smaku

Wykonanie

1. Brukselkę myję i wrzucam do osłodzonego wrzątku. Gotuję 5-6 minut (na półtwardo).
2. W międzyczasie zalewam mąkę z ciecierzycy szklanką zimnej wody. Dodaję olej i przyprawy. Dokładnie mieszam trzepaczką i odstawiam na kilka minut.
3. Odcedzam brukselkę i przekrawam na połówki. Układam je w keksówce i zalewam ciecierzycą.
4. Piekę 45 minut w temperaturze 170 stopni. 10 minut przed końcem można posmarować wierzch odrobiną roztopionego masła lub oleju. Dzięki temu będzie po upieczeniu bardziej chrupiący.

30 marca 2014

Zapiekanka ziemniaczana z zielonymi warzywami

Jakby mnie ktoś chciał udręczyć, to są na to dwa dobre sposoby - kazać mi myć naczynia albo obierać ziemniaki. Ewentualnie obrać ziemniaki a potem umyć naczynia. Dlatego ziemniaki jadam rzadko. No ale czasem się człowiekowi zachce. I przecież wtedy można je ugotować w mundurkach, a zdejmowanie mundurków to rzecz jasna w ogóle nie to samo, co obieranie ziemniaków i sama ta świadomość sprawia, że czynność ta staje się znośna. Poza tym ziemniaki ugotowane w mundurkach są słodsze, niż te gotowane "na golasa".

Ziemniaki bardzo się lubią z innymi warzywami - znacznie bardziej, niż na przykład z mącznymi sosami. Tym razem zapewniłam im więc doborowe towarzystwo w postaci szpinaku, brukselki, cukinii i pora. Zblanszowane listki brukselki wykorzystałam też do udekorowania talerza.

Z podanych składników wychodzi około 5 porcji.


Zapiekanka ziemniaczana z zielonymi warzywami
Składniki

10 niedużych ziemniaków
1/2 kg brukselki
1 cukinia
100 g szpinaku
1 duży por
2 łyżki pestek dyni
2 jajka
2 łyżki tartego twardego sera
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka oleju rzepakowego + olej do smażenia
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki tymianku
1 łyżeczka rozmarynu
1 łyżeczka cukru
sól do smaku

Wykonanie

1. Ziemniaki gotuję w mundurkach prawie na miękko (nie mogą być całkiem miękkie, bo się później rozlecą). Po przestudzeniu obieram i kroję w ćwiartki.
2. Z główek brukselki zdejmuję po kilka wierzchnich listków i zostawiam do dekoracji (najlepiej je zdejmować rolując każdy listek delikatnie od góry i nacinając na końcu przy głąbie). Resztę gotuję około 5 minut w wodzie z dodatkiem cukru (dzięki temu brukselka będzie miała ładniejszy kolor). Odstawiam do przestudzenia.
3. Por kroję w plasterki i podsmażam na odrobinie oleju. Podsmażony por nabiera słodkiego smaku, który świetnie komponuje się z ziemniakami, więc warto tego kroku nie pomijać :).
4. Cukinię kroję w kostkę.
5. Przygotowuję sos: mieszam jajka, ser i jogurt z dodatkiem przypraw, 1 łyżki oleju oraz czosnku przeciśniętego przez praskę.
6. Mieszam wszystkie warzywa i przekładam do naczynia żaroodpornego. Zalewam sosem (staram się go równomiernie rozprowadzić).
7. Zapiekam 30 minut w temperaturze 200 stopni.
8. Blanszuję odłożone listki brukselki - zanurzam je na 30 sekund we wrzątku, a następnie natychmiast przelewam lodowatą wodą.
9. Podaję zapiekankę z blanszowanymi listkami brukselki z dodatkiem pestek dyni.

29 października 2013

Brukselka duszona w jogurcie

Nie jest wcale tak, że brukselkę trzeba ordynarnie: ryp do wody, pomęczyć chwilę w tym wrzątku, wyłowić, zalać smażoną tartą bułą i koniec kropka. Z brukselką można się obchodzić na różne sposoby. Również delikatnie, jogurtowo, o czym poniżej.

Jest to danie tyle proste, co ciekawe. Brukselka w tym wydaniu jest słodkawa, ale nie nudna. Podsmażone listki mają kapuściany, lekko gołąbkowy smak, a jogurt przełamuje słodycz. Do tego aromat kuminu i kminku... Dla mnie mniam.

I znów ekstra-szybki pomysł.

Brukselka duszona w jogurcie
Składniki

500 g brukselki
150 ml jogurtu
1 łyżka oleju kokosowego
1 łyżeczka kuminu
1 łyżeczka kminku
1/2 łyżeczki cukru
sól, pieprz do smaku

Wykonanie

1. Brukselkę myję, obieram z zewnętrznych listków i kroję na pół (wzdłuż głąba).
2. Połówki brukselki wrzucam na patelnię na mocno rozgrzany olej.
3. Podsmażam przez kilkadziesiąt sekund, aż listki się zarumienią.
4. Dodaję jogurt i przyprawy. Duszę na małym ogniu przez 15-20 minut (aż brukselka zmięknie), często mieszając.

Oczywiście jest to wersja light - można to danie przygotować również ze śmietaną zamiast jogurtu. Jak kto woli.