Tytuły:
- Czerwień Rubinu
- Błękit Szafiru
- Zieleń Szmaragdu
Wydawnictwo: Egmont
"- Mogę go zeżreć?
Uśmiechnęłam się do niego.
- Skoro mnie tak grzecznie pytasz, jak mogłabym powiedzieć ,nie'?"
Uśmiechnęłam się do niego.
- Skoro mnie tak grzecznie pytasz, jak mogłabym powiedzieć ,nie'?"
Główną bohaterką Trylogii jest Gwendolyn, z pozoru zwyczajna nastolatka. Jak każda młoda dziewczyna ma swoją przyjaciółkę i swój świat. Jej świat jednak nie jest tak pospolity jak każdej innej dziewczyny. Ona przenosi się w czasie, widzi duchy i gargulce.
źródło |
Jest też i Gideon, drugi podróżnik w czasie. Przystojny, wkurzający, nieznośny. A jednak zdolny do większych uczuć. To on od początku skradł serce Gwen..., a później bardzo szybko rozbił na milion drobniutkich, rubinowych kawałeczków...
źródło |
Jest także wiele innych ciekawych postaci:
Hrabia Saint Germain, duch James, gargulec Xemerius, Lucy, Paul, Charlotte, ciotka Maddy.
"Zostańmy przyjaciółmi - ten tekst to już
doprawdy był szczyt. Na pewno za każdym razem gdy ktoś wypowiada te
słowa, gdzieś na świecie umiera jedna nimfa."
Głównym motywem trylogii jest podróż w czasie, a dokładnie podróże w przeszłość. Nie wszystko jednak skupia się wyłącznie na tym. Większość kręci się wokół Gideona i Gwen oraz ich miłości, a w zasadzie to wszystko kręci się wokół emocji dziewczyny tym związanych. Niektórzy mogliby stwierdzić, że to wszystko jest nudne. Widzą tylko rozkapryszoną dziewczynę, która nic nie umie, a tylko przeżywa swoją miłość. Ja się z tym nie zgadzam, bo Gwen jest naprawdę świetną dziewczyną, może trochę inną niż większość bohaterek jakie spotykamy w książkach fantasy. Ale może właśnie to sprawia, że jest bardzo oryginalna i nie wieje nudą.
"Gotowa, jeśli i ty jesteś gotów"
W powieści pojawiają się także bardzo kontrowersyjni Lucy i Paul. Ukradli oni chronograf kilkanaście lat temu. Nikt nie wie gdzie obecnie przebywają, dlaczego ukradli chronograf i gdzie go przetrzymują. Wszyscy ich nienawidzą. Jednak Gwen nie wierzy, że są oni tacy okrutni. Wierzy, że musieli mieć jakiś powód, aby ukraść chronograf. Gideon jednak nie podziela tego zdania. Dla niego są oni po prostu złodziejami. Później jednak zmienia subtelnie zdanie, kiedy chodzi o życie i bezpieczeństwo ukochanej.
źródło |
"- Jest w nim zakochana. - Nie, nie jest. - Ależ tak, jest. Tylko jeszcze o tym nie wie."
źródło |
"Przepraszam. Ale to takie... oszałamiające uczucie, wiedzieć, że z mojego powodu zapominasz o
oddychaniu."
"Gideon milczał. Prawdopodobnie zastanawiał się właśnie, jak możliwie taktowanie polecić mi dobrego psychiatrę."
"Tak. Pomijając moje serce."
Moja ocena:
10/10