wtorek, 31 października 2023

Miłość na niby

Tytuł: Miłość na niby
Autor: Jagoda Wochlik
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Filia

"Elżbieta. Nie pasowało jej to imię. Uwierało jak kamień w bucie. Było zbyt stateczne. Sztywne niczym strój galowy. Może to właśnie niedopasowane do osobowości imię sprowadziło na nią pecha, rozmyślała, idąc ulicą. No bo bądżmy szczerzy. Ile znacie kobiet noszących to imię, których granica wieku nie oscyluje w okolicach setki?"

 

Maks jest człowiekiem sukcesu. Ciężko pracował, by osiągnąć wysoką pozycję. Przez to wszystko zupełnie poświęcił życie osobiste. Nigdy nie widział w tym nic złego, jednak jego rodzina chciałaby, że znalazł sobie dziewczynę. W jego głowie rodzi się chytry plan, by znaleźć taką kobietę, która przez pewien czas udawałaby przed jego bliskimi jego partnerkę.


  "Wystarczy parę wspólnych świąt i po pół roku będzie im mógł powiedzieć, że to jednak nie to, więc rozstali się bez pretensji, życząc sobie wszystkiego najlepszego na dalszym etapie życia."

Elżbieta jest kobietą, która nie pragnie spektakularnego życia. Wciąż mieszka w wynajętym wraz z koleżanką ze studiów mieszkaniu, pracuje w muzeum przy pilnowaniu eksponatów. Jej rodzice są nią rozczarowani, że nie odnosi większych sukcesów, a jej to rozczarowanie coraz bardziej ciąży. Gdy poznany w kawiarni mężczyzna proponuje jej, by udawała jego dziewczynę, Elżbieta dostrzega w tym szansę na przeżycie nowej przygody i pokazanie rodzicom, że nie jest tak beznadziejna jak uważają.

  

"Jeśli miał być ze sobą szczery, chciałby znów ją pocałować, choć wiedział, że pewnie nie będzie miał na to szansy, chyba że w domu rodzinnym zupełnie przez przypadek wepchnie ją pod jemiołę."

Nic mnie tak nie rozgrzewa w te zimne jesienno-zimowe miesiące jak dobre książki, w których pierwsze skrzypce gra ciepła romantyczna historia. Właśnie ta powieść do takich należy. Bo przecież nie trudno się domyślić, że udawane uczucia zaczną zmieniać się w realne i to wszystko skomplikuje tak prosty plan. Poznałam już niejedną taką historię, ale ta mnie ujęła w zupełnie inny sposób. Zazzywczaj w takich historiach największą rolę odgrywała namiętność. Tutaj było inaczej. Tutaj była przyjaźń między bohaterami i troska o tą drugą osobę. Pomimo licznych kłótni i nieporozumień, ich relacja była spokojna, wyważona. Podczas czytania czułam błogie ciepło, otulałam się tą historią niczym cieplutkim kocem i nie chciałam się z nią rozstawać.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.

Moja ocena:
9/10


niedziela, 29 października 2023

Lokator

Tytuł: Lokator
Autor: K.M. Serafin
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 244
Wydawnictwo: Novae Res

 "To już rok. Rok, odkąd jestem sama. Długo zastanawiałam się nad tym, co czuję, i właściwie to jestem zaskoczona. Myślałam, że żal po rozstaniu będzie trwał cp najmniej sześć miesięcy, tymczasem ja w zasadzie po czterech tygodniach czułam się tak, jakby ogromny kamień spadł mi z serca."

 

Minął rok, od kiedy Sara została porzucona przez swojego chłopaka. Dzięki pomocy przyjaciół znalazła nowe mieszkanie i stanęła na nogi. Ku niezadowoleniu przyjaciół wciąż jednak twierdzi, że nie pragnie z nikim się spotykać i odpowiada jej taki stan w jakim trwa.

 


"Może warto dać komuś szansę."

Spokój Sary zostaje zakłócony przez nowego lokatora, który wprowadza się do mieszkania obok. Mężczyzna jest dla Sary opryskliwy i ciągle ją irytuje. Na domiar złego jest szalenie przystojny i pociągający. Kobieta nie potrafi być na jego urok obojętna. Wybuchowy temperament obojga nie pomaga w naprawieniu sąsiedzkich relacji. Ale podobno miłość od nienawiści dzieli cienka granica. Czy oboje zdecydują się ją przekroczyć?


"Nie chcę po raz kolejny się sparzyć."

Początkowa nienawiść, iskrzenie i pojawiające się uczucia... Uwielbiam takie powieści i ta również dostarczyła mi dużą dozę przyjemności z czytania, ale nie zabrakło też elemwntów, które okropnie mnie denerwowały. Przede wszystkim to takie na siłę szukanie nieporozumień. Wyglądało to tak sztucznie, że czasami nie mogłam. Nie wiadomo z jakiego powodu bohaterowie nagle zaczynali na siebie naskakiwać albo obrażać się. Po poznaniu powodów dlaczego przystojny sąsiad zachowywał się tak a nie inaczej, trochę spojrzałam na to łagodniejszym wzrokiem, jednak zachowania Sary niezbyt dało się usprawiedliwić. Kolejnym była niekonsekwencja. Raz kobieta ubiera się w zieloną sukienkę i z opisu wynika, że wygląda ładnie, by kilka stron dalej sprzeciwiać się wyborowi sukienki w tym samym kolorze, bo wygląda w nim źle. Nie jest to jakiś duży błąd, jednak zirytował mnie, szczególnie, że co chwilę irytowałam się bezsensowym zachowaniem bohaterów. Niemniej jednak nie żałuję, że sięgnęłam po tę powieść bo poza irytacją dostarczyła mi także miłych wrażeń. 

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
6/10

czwartek, 26 października 2023

Siedem razy eks

Tytuł: Siedem razy eks
Tytuł oryginału: Seven exes
Autor: Lucy Vine
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Insignis

"Może okażesz się osobą, przy której mogłabym wreszcie wrzucić na luz. Przy której nie musiałabym za wszelką cenę zgrywać ogarniętej i opanowanej. Pomyśl tylko, mogłabym być przy tobie wersją siebie, której nienawidzę, a ty jako jedyny człowiek na świecie nie miałbyś mi tego za złe."

 

Esther dobiega trzydziestki i chociaż jest kobietą spełnioną zawodowo, ma ustabilizowane życie i oddane przyjaciółki to, brakuje jej miłości. Przytłoczona życiem singielki i kolejnymi nieudanymi randkami, niespodziewanie znajduje rozwiązanie swoich problemów w archiwalnym numerze magazynu "Cosmour".


"Nie mogę znów narażać swojego serca na cierpienie."


Pierwsza miłość, Wypadek przy Pracy, Facet na Zakładkę, Seks-przyjaźń, Niewykorzystana Szansa, Drań i Poważny Związek. 

Pośród nich musi znajdować się Prawdziwa Miłość. Esther szybko zauważa, że ma już za sobą każdy z tych związków i jeden z jej eks musi być tym jedynym, a ona to przegapiła. Postanawia więc odnowić znajomość z każdym swoim byłym i tym razem nie przegapić swojej szansy na stworzenie związku z Prawdziwą Miłością.


 "Na początku wszyscy udają, prawda?" 

Opis tych perypetii przywiódł mi na myśl Pamiętnik Bridget Jones. Spodziewałam się po tej powieści szaleństwa, mnóstwa pomyłek, zabawnych sytuacji i nieprzyzwoitej porcji śmiechu. Dostałam to, ale w bardzo oszczędnych porcjach. Autorka dodała tu także problemy, które miały być ważne, tylko też nie do końca mnie to przekonało. Bohaterka tak bardzo skupiła się na znalezieniu tego jedynego, że zaczęła zaniedbywać pracę i przyjaciółki, a przy okazji zrobiła awanturę o nic. Wyolbrzymiła wszystko i cały ten problem wydawał mi się taki sztuczny. No nie pasowało mi to. Wątków, które czytałam z wypiekami na twarzy, było niewiele. W ogólnym rozrachunku muszę przyznać, że powieści nie czytało mi się źle, ale uważam, że jej potencjał nie został w pełni wykorzystany.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Insignis.

Moja ocena:
6/10
 

poniedziałek, 23 października 2023

Seans Spirytystyczny

Tytuł: Seans Spirytystyczny
Tytuł oryginału:
The London Séance Society
Autor: Sarah Penner
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: HarperCollins

"Zerknęła za okno, w ciemność. Na zamek spływały napęczniałe wilgocią płatki śniegu, rzadkość w Paryżu. Na zewnątrz płonęło kilka latarni, a wzrok Lenny padł na prowadzącą do posiadłości metalową, dygoczącą w zawiasach bramę, oplecioną martwymi pnączami bluszczu."

 

Paryż, rok 1873. Seanse spirytystyczne są bardzo popularne. Vaudeline D'Allaire słynie ze swojego talentu przywoływania duchów osób, które zmarły w dość nieoczekiwany sposób, czyli najczęściej padły ofiarą morderstwa. Podczas seansów poznaje okoliczności śmierci danych osób i pomaga wskazać morderców. Jest ostatnią deską ratunku dla śledczych i wdów.




"Dwie kobiety siedziały w milczeniu przez dłuższy czas, a choć ich ciała dzieliło zaledwie kilka centymetrów, dla Lenny był to dystans nie do pokonania."

Lenna Wickes przybywa wraz do Paryża, by rozwikłać zagadkę śmierci swojej siostry. Aby tego dokonać, musi zagłębić się w świat tajemnic i przełamać swoje zdroworozsądkowe uprzedzenie do okultyzmu. Z natury, bardzo praktyczna, kwestionują wszystko i twardo stąpająca po ziemi dziewczyna, szybko staje się pojętną uczennicą i prawą ręką Vaudeline. Wraz z nią powraca do Anglii, by rozwiązać sprawę głośnego morderstwa i odnaleźć zabójcę siostry. 




"Nic nie trwało wiecznie: ani ich przyjaźń, ani ukrywane pod nią prawdziwe uczucia."
 
Uwielbiam książki napisane przez Sarah Penner za to, że zaczynając czytać, zupełnie nie jestem w stanie przewidzieć, jak potoczą się losy bohaterów i jak rozwiną się poszczególne wątki. BA! niemalże do końca nie jestem w stanie przewidzieć jak to wszystko się potoczy. Historia trzyma w napięciu, wszystko do końca jest niepewne, a zakończenie to zupełna petarda! Tym razem było tak samo. Byłąm w szoku, jak wszystko, te pojedyncze nitki utkały barwny obraz. Jedyne co mi się nie podobało to uczucie między bohaterkami. Wydawało mi się trochę takie nienaturalne, no zwyczajnie mi nie pasowało. Dobrze, że nie było ono centralnym punktem tej historii, a jedynie pojawiło się w tle. Mogłabym się też trochę przyczepić do Lenny, bo czasami irytowało mnie jej zachowanie. Zbyt szybko oceniała i wydawała mi się momentami rozkapryszona. Niemniej jednak no pokochałam tą historię i pochłonęłam ją jednym tchem.
 
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.
 
Moja ocena:
8/10 

 

środa, 18 października 2023

Spowiedź Carycy Katarzyny II

Tytuł: Spowiedź Carycy Katarzyny II
Autor: Christopher Macht
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 302
Wydawnictwo: Bellona

 

"Zrozumiałam, że nie mogę się przejmować tymi, którzy wyrządzają mi krzywdę, by sobie sprawić przyjemność, zaś mi ból. Obojętność w takich sytuacjach jest nader optymalnym rozwiązaniem."



Wokół carycy Katarzyny II narosło wiele kontrowersji. Wśród Polaków chyba najchętniej słychać, że jej kochankiem był Stanisław August Poniatowski. Jest ona raczej znienawidzona jako jedna z zaborczyń Polski i chyba mało kto interesuje się jaka była naprawdę i jak wyglądało jej życie. A trzeba przyznać, że to barwna postać, którą warto poznać.


"Nauka jest cenną wskazówką w codziennym życiu. Choć jednocześnie jest wymagającą kochanką. Trzeba jej poświęcać wiele czasu, by się nam odwdzięczyła i pomogła się rozwijać."

Katarzyna nie miała udanego małżeństwa z Piotrem. Zachowywał się dziecinnie, był okrutny dla zwierząt i zupełnie nie interesowało go spłodzenie potomstwa. Z kolei Katarzyna była bardzo ambitna, interesowała się polityką i wypełniała pustkę po mężu licznymi kochankami. Wokół tego również narosło wiele mitów, o których pisze autor.


"Kiedy wszystko dzieje się dobrze, nie próbuj niczego zmieniać."

Muszę powiedzieć, że jestem bardzo rozczarowana tą książką. Przede wszystkim jest to fikcja literacka, chociaż ma charakter paradokumentalny. W głównej mierze raził mnie tu język. Był taki zbyt współczesny, przez co wszystko wydawało się takie sztuczne i wymuszone. Zupełnie nie czułam tego klimatu, tej intymności, realiów w jakich żyli Katarzyna i Poniatowski. Przeszkadzały mi też hasztagi, których było bardzo dużo. Gryzły się one z opisywanymi wydarzeniami. Miłym urozmaiceniem okazały się załączone portrety i zdjęcia miejsc, niemniej jednak to za mało, by uratować tą książkę.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bellona.

Moja ocena:
3/10


czwartek, 12 października 2023

Przyjaciel

Tytuł: Przyjaciel. Jesteś dla mnie wszystkim
Autor: Agnes Sour
Cykl: Przyjaciel (3)
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 302
Wydawnictwo: Novae Res

"Gdy raz sparzysz się ogniem, już nie będziesz tak śmiało wyciągał ręki w jego stronę. Jacob był ogniem. Wiedziałam, że mnie kocha, potrafi mnie ogrzać, otoczyć opieką, ale był też gotów obrócić w popiół wszystko to, co sobie dajemy, jeśli uzna, że będzie to dla mnie dobre."

 

Lila wciąż jest zagubiona po wydpadku, a Jacob i David ukrywają przed nią informacje, któe mogłyby jej zaszkodzić. Nie wiedzą jednak, że to niewiedza może być dla niej największym zagrożeniem, a wrogowie nie odpuszczają i szykują się do długo wyczekiwanej zemsty.


  "Zawaliłem, ale nigdy, nawet na chwilę, nie przestałem cię kochać. Jesteś dla mnie wszystkim i to się nigdy nie zmieni."


Lila próbuje poukładać sobie życie na nowo. Jacob z kolei sam nie do końca wie, jakie chce zająć miejsce w jej życiu. Wie, że nigdy nikogo już nie pokocha tak jak jej, ale czasami wydaje mu się, że bez niego będzie jej lepiej. Obawia się, że dziewczyna nie wybaczy mu jego błędów. Kiedy Lilka odzyskuje pamięć, ma wrażenie, że cały świat runął. Będzie musiała podjąć decyzję, jaką drogą chce podążać i czy warto ten ostatni raz zawalczyć o prawdziwą miłość.


  "-Wiktor, kretynie, zająca?! - wrzasnąłem, wznosząc oczy ku górze. - Mogłeś mnie zabić - warknąłem."

 

To już koniec przygód Lili i Jacoba. Pierwszy tom pokochałam, drugi tom mnie rozczarował, ten podobł mi się ze względu na to, że był słodko-gorzki. Były momenty piękne, czasami śmieszne, nie zabrakło jednak trudów i smutku. Lilka jeszcze trochę mnie irytowała, ale nie aż tak jak w poprzednim tomie. Już nie zachowywała się jak rozkapryszona nastolatka, a zaczęła przypominać mi tą waleczną dziewczynę z pierwszego tomu. Z kolei Jacob, o ile przez większość czasu go uwielbiałam to, pod koniec powieści zaczął mnie irytować swoim zachowaniem, tym męczeństwem i rezygnowaniem ze szczęścia. Powieść czytało mi się bardzo przyjemnie i uważam, że było to dobre podsumowanie tej trylogii.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
7/10
 


Pokolenie Ikea

Tytuł: Pokolenie Ikea
Autor: Piotr C.
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 224
Wydawnictwo: Novae Res

"To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa!"

Czarny to prawnik pracujący w renomowanej kancelarii. Żyje z dnia na dzień, nie mając wielkich planów ani marzeń. Związki trwają u niego tyle co noc szalonego seksu, a jego celem jest posiadanie kochanek na każdą literę alfabetu.

"Masz żyć życiem, które jest przeznaczone dla ciebie, a nie takim, które ktoś ci zaplanował."

To co jest w tej książce uderzające to trafność w opisywaniu świata, w jakim żyjemy. Szybkie związki, seks bez zobowiązań, zdrady, imprezy, uzależnienia, brak głębszych relacji, brak uczuć... Czasami przeraża mnie jak płytki tenświat się staje, a autor w dosadny sposób to przedstawił. Sama powieść napisana jest trochę chaotycznie i właściwie niczym mnie ani nie ujęła, ani nie zaskoczyła. Nie wzbudziła też we mnie większych emocji, niemniej jednak dobrze było ją przeczytać i zastanowić się trochę nad współczesnym światem.

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:
6/10 

środa, 4 października 2023

Magia Naturalna

Tytuł: The Witch of the Forest. Magia naturalna. Znajdź harmonię między światem wewnętrznym a zewnętrznym
Tytuł oryginału:
The Witch of the Forest's Guide to Natural Magick. Discover your magick. Connect with your inner & outer world
Autor: Lindsay Squire
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 176
Wydawnictwo: Publicat

"Odkąd pamiętam, czułam silną więź z naturą i pociąg do praktykowania czarów, czyli czarostwa. Kochałam magię zmieniających się pór roku na długo przed tym, zanim dowiedziałam się, czym jest koło roku."

 

Są tu jakieś czarownice? Mam dla Was coś ciekawego. W moje ręce trafił poradnik na temat praktykowania magii naturalnej. Jest on skierowany dla początkujących czarownic, nieważne czy tych, co chcą jawnie praktykować, czy tych, które chowają się w szafie na miotły. Są tu uniwersalne podstawy, jak zacząć korzystać z magii naturalnej i stworzyć więź z naturą.


"Praktykując w szafie na miotły, niełatwo jest włączyć czarostwo w codzienną rutynę na tyle dyskretnie, żeby nie rzucało się w oczy."


Autorka poradnika jest praktykującą czarownicą. Przeszła w swoim życiu fazę chowania się w szafie na miotły, kiedy jej sytuacja życiowa tego wymagała i potrafi dawać rady także tym czarownicom, które również nie mogą jawnie praktykować czarostwa. Pokazuje jak można praktykować nie rzucając się w oczy, a także zwaraca uwagę na elementy wierzeń, które wraz z kulturą masową przejęli wszyscy. Autorka w tym poradniku wyjaśnia również wiele pojęć, wskazuje zamienniki przeróżnych składników czy narzędzi, opisuje poszczególne fazy księżyca, święta...

 


"Przyroda stanowi źródło równowagi i nastraja nas pozytywnie do świata."

Poradnik jest wydany przepięknie. Mnóstwo tu kolorowych grafik, które wprowadzją w ten magiczny klimat. Dzięki nim z przyjemnością dowiadywałam się nowych (a prawie wszystko było nowe, bo nie mam z czarostwem nic wspólnego) rzeczy o magii, naturze i czarowaniu. Chyba jeszcze nigdy nie widziałam tak urzekającego poradnika. Ale sam wygląd to nie wszystko. O wiele ważniejsza jest treść. I również ona jest tu przekazana na wysokim poziomie. Autorka, jak już wcześniej wspomniałam, wiele wyjaśnia, ale przedstawia to, w taki sposób, że wszystko wydaje się łatwe, mimo że jest tego dużo. Wszystko jest wyjaśnione krok po kroku i w bardzo prosty, przystępny sposób. Autorka w niewielkim stopniu opowiada także o swoich doświadczeniach, co wskazuje na autentyczność. Uważam że to świetny poradnik dla początkujących czarownic. 


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Publicat.

Moja ocena:
8/10