Co u mnie? Już jakiś czas temu zmuszona byłam do kupna laptopa. Robiłam co mogłam by to odwlec, ale w końcu nastał ten czas i muszę przyznać, że jestem z niego bardzo zadowolona :) Poza tym uczę się żyć na nowo i muszę przyznać, że całkiem nieźle mi to wychodzi :) Ale dość prywaty, bo jeszcze za dużo napiszę, a nie lubię tego robić :D
Długo zastanawiałam się czy te recenzje rozdzielić na dwa posty czy jednak zawrzeć wszystko w jednym. Ostatecznie wybrałam drugą opcję, ponieważ nie mogę jednoznacznie stwierdzić, który z kosmetyków i czy w ogóle sam przyczynił się do osiągniętych efektów. Tak czy siak, w moim przypadku te dwa kosmetyki połączyły się w układ idealny :) Przed Wami zestaw, który otrzymałam do testów od Fitomed:
Zdjęcia oczywiście jak zwykle robiłam zaraz po otrzymaniu przesyłki, czyli jakiś miesiąc temu :)
PŁYN OCZAROWY DO TWARZY
z kwiatem pomarańczy
FITOMED
OPIS PRODUCENTA:
SKŁAD:
SPOSÓB UŻYCIA:
MOJA OPINIA: Po rozpoczęciu stosowania tego płynu, całkowicie odstawiłam w kąt mój ulubiony tonik ogórkowy. Początkowo bałam się, że płyn oczarowy nie oczyści mi dostatecznie skóry, która po pewnym czasie się zbuntuje, jednak ostatecznie nic takiego się nie stało. Skóra po spryskaniu była wyraźnie odświeżona i oczyszczona. Płyn dość szybko się wchłania, więc unikam wycierania go chusteczką. Dzięki dozownikowi jest bardzo wydajny, a ja po miesiącu stosowaniu zużyłam może 25% opakowania :) Pory faktycznie są ściągnięte, a na twarzy nie pojawiają się żadne niespodzianki. Cera jest delikatnie zmatowiona, jednak efekt nie utrzymuje się długo. Nie wysusza skóry, a wręcz przeciwnie - po jego użyciu jest ona nawilżona, a ja nie muszę od razu sięgać po krem (choć i tak zwykle to robię :)). Zgadzam się z opisem producenta - cera jest uspokojona, a zaczerwienienia dużo mniejsze.
Płyn ma typowy zapach kwiatu pomarańczy, przez co niekoniecznie przypadł mi do gustu, jednak nie jest na tyle męczący by nie móc go używać - dość szybko się ulatnia. Używam go do tonizowania skóry przed nałożeniem kremu, jak również w czasie upałów by odświeżyć buzię. W obydwu rolach sprawdza się świetnie. Jest to kosmetyk naturalny, a skład świetny, więc tym bardziej gorąco polecam go wypróbować. Czas przydatności do użycia jest dość krótki, bo 6 miesięcy od otwarcia, jednak jest to naturalne w tym przypadku :)
Więcej możecie przeczytać TUTAJ :)
MÓJ KREM NR 6
FITOMED
OPIS PRODUCENTA: SKŁAD:
Więcej możecie przeczytać TUTAJ :)
___
Znacie produkty FITOMED? Stosowałyście?
Jak samopoczucie przed samym rozpoczęciem wakacji?
Buziaki, Moshi ;*
Woda oczarowa mnie zainteresowała. Pierwszy raz o czymś takim słyszę i chciałabym to wypróbować.
OdpowiedzUsuńkremik wprost dla mnie :D moje kosmetyki od Fitomed czekają dzielnie w kolejce do testów...
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Również pierwszy raz słysze o wodze oczarowej,ale wydaje sie interesujące :)
OdpowiedzUsuńPS A posta jako murzyn dodm dziś ;p
pierwszy raz słyszę o takim płynie ;p
OdpowiedzUsuńFitomed ma swietne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki fitmedu, maja bardzo dobry skład, sa polskie i tanie, mam krem nr 3,
OdpowiedzUsuńjestem bardzo zadowolona. zamierzam zaopatrzyć się również w ten hydrolat
niestety kosmetyków nie miałam tej firmy, jednak czytałam wiele dobrego. A Twoja recenzja jest kolejna pozytywna :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tą firmą :)ale chyba sie skuszę
OdpowiedzUsuńObserwje
pierwszy raz słyszę o tej firmie, :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tej firmie, ale z opisu tonik jest okej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
nie miałam nic tej firmy ;p
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak pachnie kwiat pomarańczy
OdpowiedzUsuń:D ciekawy zapach
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych :) ?
bardzo ciekawy zestaw :)
OdpowiedzUsuńTa woda oczarowa mnie zainteresowała - skoro zwęża pory ;)
OdpowiedzUsuńwoda oczarowa by mi się na pory przydała :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnych kosmetyków tej firmy. Jestem ciekawa czy dobrze by się u mnie spisywały ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję
Nie testowałam jeszcze tych kosmetyków <3.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym płynem Dobry produkt na lato
OdpowiedzUsuńTen płyn oczarowy wygląda BARDZO kusząco!
OdpowiedzUsuńCo do Ciebie zaglądam to jakieś nowości dla mnie. Jak to możliwe, że nigdy nie miałam takich kosmetyków ? ;)
OdpowiedzUsuńzawsze jakiś ciekawy kosmetyk u Ciebie znajdę! Zaciekawił mnie ten kremik!
OdpowiedzUsuńwielkim plusem jest to, że nic się nie marnuje, nawet pomimo krótkiego terminu przydatności
OdpowiedzUsuńciekawe produkty!
OdpowiedzUsuńmój krem namber six! brzmi super :D
OdpowiedzUsuńMm.. Kwiat pomarańczy. :D Już sobie wyobrażam jak pachnie. :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawi mnie ten krem :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów,póki co zapoznaję się z szamponem i odzywką do włosów i jak na razie świetnie się sprawują :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te produkty :P
OdpowiedzUsuńhaha kochana ales wymyslila z tą dziewczyną z LA:D,masz pomysły;*
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje recenzje,widać że lubisz to robić:*
Nigdy nie miałam z nimi styczności ,ale nadal poszukuję kremu idealnego;) Może to właśnie ten;)
OdpowiedzUsuńSądzisz, że ten tonik będzie przyjazny do skóry wrażliwej? Jak klarują się ceny tych produktów? Czy ta marka dostępna jest stacjonarnie? "Nakręciłaś" mnie:))
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że cenowo nie mam pojęcia, stacjonarnie również się nie spotkałam, aczkolwiek do wrażliwej cery polecam toniki tej firmy, jednak przeznaczone dla wrażliwców :)
Usuń