"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać"
Antoine de Saint-Exupery
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą hand-made. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą hand-made. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 stycznia 2021

Dzień i babcia

 Ten post zaczełam pisać w ubiegłym tygodniu. Zrobiłam zdjęcia ale coś się zadziało z moim aparatem i nie chciał mi zdjęć "udostępnić".  Dzisiaj się udało.

 Dzień Babci i Dziadka był parę dni temu, ale przecież my mamy święto cały rok. 

Więc pozostawiam początek i dalej chwalę się prezentami od naszych Wnuków : Marysi i Adasia

  Trochę dziwny tytuł, ale w poniedziałek moja wnuczka wzieła mnie do kalendarza i potoczył się taki dialog.

- Babciu! Dzisiaj jest 18, kolejno będzie 19 i 20. A potem ten dzień na który czekasz z radością. 

- hm, 21.. cóż to może być? Imieniny niedawno miałam, urodziny we wrześniu.... jakaś rocznica? No zupełnie nie wiem!

- Babciu, to trochę pomyśl , bo będzie zagadka. Kto Ty jesteś dla mnie?

- Babcią.

- I teraz dodaj do tego słowo - dzień. Czy jeż wiesz? 

W podobnym stylu rozmowa odbyła się też z dziadziusiem.

To już chwalę się pięknymi pracami naszych Wnuków.

1. Obrazek "Serce" i lampion



2. Na każdym serduszku jest napisane życzenie.
3.Kolejne przestrzenne kartki i breloczek dla Dziadziusia (samochód)






 4. A tu o mnie. O pierogach to prawda -  lubię je lepić. Robię wtedy w ilościach hurtowych i kilka rodzajów (wg życzenia).


5. Misie to mój prezent imieninowy . Dzieciaki stwierdziły że jak babcia lubi misie to zapewne taki prezent będzie miły. Pomyślały i zrobiły miśki ( z niewielką pomocą rodziców)

Oczywiście miśki mają swoje, honorowe miejsce i cieszą oko (i serce). 

 



Kartek też nie robię ale jak Adaś napisał - robię na drutach. 

Dla Marysi udziergałam taki sweterek.


 

Dziękuję za cierpliwość  Ewa

środa, 23 maja 2018

Szarości

Witam serdecznie!
Tematem przewodnim dzisiaj jest kolor szary. Sam w sobie może smutny, mało twarzowy ale z dodatkiem innego koloru zyskuje bardzo dużo.
 1. Jedwabny szal.
Szal na specjalną okazję dla koleżanki. Sukienka w kolorze czerwonym i dlatego kwiaty też w czerwieni.  Znowu poczułam radość pracy z jedwabiem - jego delikatność i lekkość.






2. Kamizelka
Będę nieskromna ale udało mi się ! Niby nic - delikatne róże ale nie mogłam się nacieszyć efektem.. Nie ukrywam, że zawsze gdy filcuję coś na powierzonej odzieży, mam wielką tremę. Oby nie zniszczyć. Ale radość koleżanki zrekompensowała mi moje wszystkie obawy.



3. Ponczo
Szara wełna parzona i ukochane magnolie.



Szczęście nie jest rzeczą łatwą:
trudno je znaleść w sobie,
a nie sposób gdzie indziej.
                           Nikolas de Chamfort
Ewa

środa, 7 lutego 2018

Chusty.


W poprzednim poście pisałam o wymianie z Małgosią . Czas na prezentację chusty jaką ja wykonałam. Pomysł wzoru i kolorystyka oczywiście jest Gosi.
Ten rodzaj chust/apaszek doskonale się prezentuje jako dodatek do bluzek, sweterków i oczywiście do okryć wierzchnich.
Do ufilcowania użyłam: jedwabny szyfon, wełnę merynosów australijskich i włókna białego jedwabiu. Filcowanie na mokro.




Teraz swój wolny czas, dzielę między filcowaniem i rysowaniem oraz malowaniem.
Poza ćwiczeniem ręki, teorii nigdy za wiele. Czytam, analizuję prace z książek np. tej. Oczywiście zakładka od Gosi.

Tulipany namalowane suchymi pastelami. Nie jestem zachwycona, ale co tam! Pokazuję.

Dziękuję za odwiedziny, pozostawiony ślad obecności.
Nie pozwól nigdy,
aby ktoś, kto przychodzi do Ciebie,
odszedł, nie stawszy się lepszym
i bardziej radosnym.
                                                                     bł. Matka Teresa z Kalkuty



piątek, 28 kwietnia 2017

Czas magnolii.

Witam wszystkich serdecznie.
Chyba nie ma takiej osoby, która była by obojętna na urodę magnolii. Nie mam swojej własnej, dlatego zdarza mi się przystawać przed cudzymi ogrodami, gdy kwitną magnolie.
Dla wielbicielki magnolii powstało ponczo z motywem magnolii.
Dzianina lniana w kolorze naturalnym, wełna merynosów australijskich filcowana na mokro. 
Ponczo asymetryczne, swobodnie układane pod szyją. Zszywane tylko z jednego boku.

 Tak wygląda bok ( ten bez szwu)
 Tył
 Inny sposób noszenie - szew na plecach.

 Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Zapraszam ponownie i słonecznych dni życzę.

wtorek, 25 kwietnia 2017

Czerwono mi .....

Prawie 3 lata temu w "Stylowych dodatkach" znalazły się moje prace Stylowe dodatki
Zostałam poproszona, aby ufilcować podobny do tego prezentowanego w czasopiśmie.
1. Naszyjnik " Dwie róże" i różne wersje zaplatania.





Czerwona wełna zagościła i w broszkach, poszło tak za ciosem.
2. Mak

3. Róża


Dziękuję wszystkim za odwiedziny, pozostawiony ślad odwiedzin. 
Mam do Was pytanie, odnośnie odpowiedzi  na komentarze pozostawiane pod postami.  Rzadko to robię na swoim blogu.  Zastanawiam czy ktoś wraca do zaległych postów i ewentualnie je czyta. Gdy czasami wracam na czyimś blogu do dawniejszego postu, to widzę podziękowanie, odpowiedź. Tylko ja tego nie wiem. Czy do Was trafiają bezpośrednio odpowiedzi na pozostawiony komentarz na blogu koleżanki?. A może jest na to jakiś sposób? Zmobilizowała mnie to postawienia tego pytania ostatnia sytuacja. Przeglądając blog jednej z koleżanek , pod moim komentarzem ( z grudnia ubiegłego roku ) znalazłam podziękowanie i jednocześnie pytanie do mnie. Wyszło na to, że jestem niegrzeczna i zlekceważyłam prośbę ( ja tak o sobie pomyślałam ). A zupełny przypadek sprawił, że tam zajrzałam. Ale tak, czy tak, postanowiłam się poprawić i również będę zostawiać ślad, że czytam komentarze. A czytam zawsze. 
Krótka myśl na podsumowanie dnia.
Skromność i bezczynność
nie mogą żyć razem.
                            św. Jan Bosko

czwartek, 16 lutego 2017

Sukienka z magnoliami.


Witam serdecznie!
Dłuższa nieobecność spowodowana wyjazdami i nagromadzeniem się takich tam różnych spraw. Dlatego dzisiaj mało zdjęć, bo nic nowego nie ufilcowałam. W głowie trochę projektów - powoli je zrealizuję. W marcu nowa wystawa grupy "Werniks"  - trzeba " coś " przygotować.
Dzisiaj prezentuję sukienkę którą zdobiłam jeszcze w styczniu. Stres przy tym filcowaniu duży, bo koleżanka powierzyła mi już gotową , uszytą sukienkę. I cały czas myśl - oby tylko nie zepsuć, nie zniszczyć eleganckiej sukienki.


 To jeszcze dorzucę zdjęcie broszki. Też dawno zrobiona i podarowana komuś miłemu.
Podoba mi się myśl z dzisiejszego dnia:
Kto nie ma siły,
aby być uczciwym,
nie ma jej też,
aby uwierzyć
w uczciwość innych.
                                Fredrich Hebbel
Dziękuję za odwiedziny. Ewa

niedziela, 29 stycznia 2017

Naszyjniki i ponczo.

Witam serdecznie! 
Nie mam polotu pisarskiego. brak mi łatwości przelewania uczuć na papier. Więc pozostają tylko zdjęcia.
Zapraszam.
1. To jest ponczo/ narzutka w którym wystąpiłam na wernisażu ( poprzedni post ). Ponczo asymetryczne, uszyte z dzianiny i aplikacje filcowane na sucho.




2. Naszyjnik "Róże" - filcowany na mokro. Wersji zakładania kilka - golf, bluzka lub koszula.



3. Naszyjnik /zamotka  - czyli motanie na szyi długich dredów zakończonych kwiatami i listkami.


Dziękuję za odwiedziny i drobny ślad obecności.
I jak zawsze coś do przemyślenia.
Człowiek
nie jest duszą używającą ciała,
lecz kompozycją
duszy i ciała.
                   św. Tomasz z Akwinu

Wyróżnienia

Wyróżnienia
od Cath i Ani, Marioli Wichrowskiej, Koralikowego Raju

od Lidki

od Iny i Toja -12

od Ani i Marioli Wichrowskiej

od frezji i Ani

od Marioli Wichrowskiej
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...