Chorzowski Park Etnograficzny jest prawdziwą oazą w środku aglomeracji. Zaglądając do starej kuźni, wędzarni, szkoły z pochyłymi ławkami, przemykając tuż obok koni i owiec, pijąc herbatę w karczmie, można zupełnie zapomnieć, że tuż obok znajduje się ruchliwa ulica, stadion i centrum handlowe.
]
Budzą się wspomnienia szczęśliwych wakacji u Dziadków, na wsi - gorące powietrze, sygnał "Lata z radiem", żniwa, osy latające nad szklankami z kompotem, jagodzianki, które Dziadek kupował specjalnie dla mnie, babciny fartuch i najmądrzejsze psy na świecie - Kama i Arys :-)
A Wy? Lubicie skanseny? :-))
Oj, sygnał "Lata z radiem" też mi się kojarzy z dzieciństwem i wakacjami :) Piękne zdjęcia! Mnóstwo inspiracji. Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam skanseny! A ten zna dobrze - jest cudowny i mogłabym w nim zamieszkać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię:)
Kasiu, dziękuję! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńAniu, prawda? Też bardzo lubię ten skansen i lubię patrzeć, jak się zmienia i rozbudowuje :-) Pozdrawiam!
Moje klimaty;) uwielbiam czuć za plecami oddech historii,a w takim miejscu to po prostu nieuniknione.Wspaniałe są te wszystkie retro dzbanuszki,naczynia,meble,pięknie;d
OdpowiedzUsuńMonisia, fajnie! Grono skansenolubów coraz większe :-)) Pozdrawiam Cię serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń... chciałabym odwiedzić to miejsce, może kiedyś ...
OdpowiedzUsuńDołączam do wielbicieli skansenów, też jeden w te wakacje zaliczyłam, w Ciechanowcu :) zapraszam do mnie, bo widzę że podobne klimaty :))) pozdr, Lu
OdpowiedzUsuń