Malfatti przed ugotowaniem.
Ze szpinaku zrobiłam malfatti - włoskie kluseczki ze szpinakiem i ricottą, które uwielbiam z masłem szałwiowym, rzodkiewki wylądowały na kanapkach z hummusem, gruszki poddusiłam na maśle, dodałam prawdziwej wanilii i podałam z pieczonym kremem czekoladowym. [Po zjedzeniu tych wszystkich smakołyków nawet zimno i siąpiący od rana deszcz przestały mnie drażnić.]
Młoda kapusta czeka na pomysł, może macie jakiś sprawdzony, wiosenny przepis?
Przepis na zapiekany krem czekoladowy, który jest siostrzaną wersją korzennego kremu dyniowego z jabłkami znalazlam na najbardziej kolorowym i optymistycznym dla mnie blogu La Tartine Gourmande. Ponieważ krem jest bardziej wytrawny niż słodko - mleczno - czekoladowy idealnie komponują się z nim duszone gruszki - najlepiej bardzo dojrzałe i słodkie. Jeśli te, które znajdziecie w warzywniaku są bardzo twarde, wystarczy odłożyć je na parę dni w temperaturze pokojowej, a dojrzeją :)
Zapiekany krem czekoladowy z duszonymi gruszkami
Krem czekoladowy:
2 żółtka jajka
1/4 szklanki jasnego cukru muscovado lub trzcinowego demerara
1 szklanka + 3 łyżki mleka
1 szklanka mleka kokosowego (można zastąpić kremówką)
80g dobrej deserowej / gorzkiej czekolady
1/2 laski wanili, rozcięta, ziarenka wyłuskane
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
Nagrzej piekarnik do 160°C. Przygotuj 6 ramekinów / żaroodpornych miseczek.
W misce zmiksuj żółtka z cukrem. W rondlu podgrzej mleko zwykłe i kokosowe z kardamonem i wanilią, doprowadź prawie do wrzenia, zdejmij z ognia i dodaj połamaną na kawałki czekoladę. Mieszaj aż do momentu, gdy czekolada się rozpuści. Ciągle mieszając wlej zawartość rondla do miski z żółtkami i cukrem. Gotowy krem rozlej do ramekinów.
Krem pieczemy w kąpieli wodnej - w tym celu wypełnij dużą foremę do pieczenia lub głęboką blaszkę wrzącą wodą i ustaw w niej ramekiny. Piecz przez ok. 30 minut, krem ma pozostać 'galaretowaty'. Wyjmij ramekiny z kąpieli wodnej i ostudź. Wstaw do lodówki na parę godzin lub na noc.
Do dekoracji:
2 - 3 gruszki, obrane, pokrojone w kostkę
1/2 laski wanili, rozcięta, ziarenka wyłuskane
2 łyżki masła
Na patelni na średnim ogniu rozpuść masło. Dodaj gruszki i wanilię (ziarenka + pozostały po ich wyłuskaniu strąk). Duś mieszając od czasu do czasu, aż gruszki zmiękną, nie za długo, by nie zrobił nam się dżem gruszkowy ;). Schłodzony krem czekoladowy udekoruj ciepłymi gruszkami. Smacznego!