U Danusi w tym miesiącu króluje kolor czekoladowy.
Czekoladę bardzo lubię, w szczególności pełną orzechów, ale gorzką również nie pogardzę. A sam kolorek bardzo lubię, chociaż nie mam w nim teraz żadnych ubrań. Ale kojarzy mi się zawsze z ciepłą czekoladą i czymś ciepłym, miłym i bardzo aromatycznym.
A teraz, jak już wspomniałam, w tytule czekoladowa sówka.
Miała mieć jeszcze okularki, żeby wyglądała na mądrzejszą, ale akurat nie mogłam nigdzie drucika znaleźć. Ale taka też jest cudna :)
Sówkę robiłam korzystając z instrukcji z tej strony.
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)