Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czereśnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czereśnie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Ciasto migdałowe z czereśniami

Dostałam woreczek czereśni. Wiedziałam od razu w jaki sposób zostaną spożyte. Tak, w cieście. Ciasto migdałowe z czeresniami wyszło mi trochę za suche (zasugerowałam się czasem pieczenia w przepisie, ale moje czereśnie nie były za nadto soczyste, więc z powodzeniem wystarczyłby im krótszy czas pieczenia), ale w połączeniu z czereśniami i mielonymi migdałami ta suchość wcale nie przeszkadzała. Ciasto migdałowe z czereśniami jest smaczne i bardzo owocowe. Myślę, że z wiśniami byłoby jeszcze lepsze, ale o wiśniach niestety mogę tylko pomarzyć.

Ciasto migdałowe z czereśniami


Ciasto migdałowe z czereśniami
  • 150 g masła, miękkiego
  • 150 g drobnego cukru
  • 2 duże jajka, roztrzepane
  • 250 g mąki samorosnącej( lub zwykłej z 1 łyżeczką proszku do pieczenia i szczyptą soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 150 g mielonych migdałów
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 75 ml mleka
  • 400 g czereśni, bez pestek
  • 25 g migdałów bez skórko posiekanych lub płatków migdałowych


Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Lekko natłuszczamy tortownicę o wymiarach 20 cm i wykładamy papierem do pieczenia. W misce, ubijamy masło i cukrem do białości. Dodajemy kolejno jajka, dodając 1 łyżkę mąki prze dodaniem drugiego jajka.
Mieszamy z pozostałymi składnikami, mąka, proszkiem do pieczenia, mielonymi migdałami i ekstraktem z wanilii. Dodajemy mleko i mieszamy. Połowę czereśni dodajemy do ciasta i mieszamy. Wykładamy do foremki i wygładzamy wierzch. Resztę czereśni układamy na wierzchu i posypujemy migdałami.
Pieczemy do momentu, aż ciasto będzie złote(ja piekłam troszkę ponad godzinę, i to było troszeczkę za długo, najlepiej więc sprawdzić wcześniej patyczkiem)
Pozostawiamy w foremce przez 5 minut po czym wyjmujemy na kratkę i studzimy całkowicie przed podaniem.
Przepis z książki "Everyday easy cakes & cupcakes"

piątek, 16 lipca 2010

Black forest brownies czyli brownies z czereśniami


Bardzo dawno nie było u mnie brownies. Zdaję sobie sprawę, że ciasto czekoladowe w upały to trochę ryzykowny pomysł. Na szczęście w Anglii jest bardzo przyjemnie i ciepło, ale daleko takiej pogodzie do upałów. Zrobiłam więc. Z czereśniami i alkoholizowaną bitą śmietaną. Połączenie mocno czekoladowego, wilgotnego ciasta z lekką śmietanką i orzeźwiającymi czereśniami było chyba dobrym zestawieniem, bo ciasto poszło szybciej niż się spodziewałam. Widocznie nie tylko ja zatęskniłam za czekoladowym smakiem.
Black forest brownies czyli brownies z czereśniami



 Black forest brownies czyli brownies z czereśniami

  • 115 g masła
  • 85 g mąki
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 55 g kakao
  • 2 jajka, lekko ubite
  • 175 g drobnego cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu wanilii
  • 1/2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
  • 140 g ciemnych czereśni bez pestek, podzielonych na ćwiartki

Czereśniowa śmietanka:
  • 150 g tłustej śmietanki(double cream)
  • 1 łyżka likieru wiśniowego (kirsch liqueur)

Piekarnik nastawiamy na 180 st C. Natłuszczamy prostokątna foremkę o wymiarach 28 na 18 cm. Mieszamy razem mąkę i proszek do pieczenia. Masło umieszczamy w rondelku na niewielkim ogniu i mieszamy do rozpuszczenia. Zdejmujemy z ognia i dodajemy kakao. Mieszamy aż stanie się gładkie. Dodajemy jajka, cukier, oba ekstrakty i ubijamy. Dodajemy mąkę i czereśnie. Mieszamy i wykładamy do foremki.
Pieczemy 25-30 minut. Lekko studzimy, kroimy na kwadraty i wyjmujemy z foremki.
Śmietankę i kirsch umieszczamy w wysokiej misce i ubijamy. Na każdy kawałek brownies kładziemy niewielką ilość śmietanki. Ozdabiamy czereśnią.
Przepis z książki "1001 cupcakes, cookies & other tempting treats"


Black forest brownies czyli brownies z czereśniami
Black forest brownies czyli brownies z czereśniami

poniedziałek, 28 lipca 2008

Trufle czekoladowe z czereśniami

Któż z nas nie lubi wiśni w czekoladzie? Ja bardzo, i nie ukrywam, że to głównie za sprawą alkoholu, który w słodyczach uwielbiam. Te dzisiejsze trufle są w wersji bezalkoholowej(zawierają śladowe, niewyczuwalne ilości, ale dzięki temu nadają się dla dzieci), ale sa bardzo smaczne i dość szybko poszły. Z pewnością nadawałyby się na poczęstunek dla gości...domowej roboty czekoladki...z czereśnią lub wiśnią w środku. Przepis pochodzi z książki "Chocolate and baking".

Trufle czekoladowe z czereśniami

  • 225 g ciemnej czekolady
  • 25 g miękkiego masła
  • 2 żółtka
  • 2 łyżeczki brandy lub brandy wiśniowego
  • 2 łyżeczki słodkiej śmietanki(double cream)
  • 24 wydrylowane czereśnie lub wiśnie
  • 2 łyżki kakao

Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Rozpuszczoną pozostawić na ok 6 min. Ubić razem masło, żółtka, brandy(ja dałam whisky) i śmietankę. Do ubitej masy dodać rozpuszczoną czekoladę i mieszać aż zrobi się gęsta. Przykryć i pozostawić do wystudzenia na ok. 30 min. Wstawić do lodówki na ok 1,5 godziny, pilnując, aby masa za bardzo nie stężała.
Podzielić stężałą masę an 24 kawałki i każdym z nich oblepić wiśnię. Obtoczyć w kakao i wstawić na 2 godziny do lodówki.