Każdy sięgnąłby po taką miłość. A Ty?
Mówi się że miłosne spełnienie to mała śmierć – jeśli tak, to jeszcze nikt tak na nią nie czekał jak oni.Lena jest kobietą piękną i piekielnie inteligentną. Wszystkim dookoła wydaje się, że jest szczęśliwa. Czyżby? Pewnego dnia postanawia, że czas na zmiany. Zostawia dotychczasowego partnera, pakuje walizki i wyjeżdża z rodzinnego Koszalina do Warszawy. Szaleństwo, myślą najbliżsi. Moja szansa, myśli Lena. Los szykuje dla niej większe wyzwanie niż odnalezienie się w stolicy.W majowe popołudnie poznaje Jula. Z pozoru nic ich nie łączy, może jedynie upodobanie do poezji. A jednak wystarczyło jedno spojrzenie, żeby znaleźli się poza czasem i przestrzenią, gdzie ważna była tylko jego atencja, jej dotyk, jego zapach, jej czułość, i żar, którego nie potrafili ogarnąć rozumem. Nie szukali – ani on chciał, ani ona była gotowa, a jednak sześć upalnych dni zmieniło w nich wszystko. Tylko czy to wystarczy, żeby jeszcze raz pokusić los?
On, ona i Warszawa w tle.
Format: e-book
Wydawnictwo: Prószynski i S-ka
Kasię znam internetowo od kilku lat, z przyjemnością czytam jej wpisy na blogu Notatki Coolturalne. Jest kobietą pełną pasji i tę pasję wyczuwa się w jej książce. Katarzyna mieszka w Irlandii, jednak nadal często bywa w Warszawie i te migawki z Warszawy są wszechobecne w jej książce. Od Targów Książki począwszy, po wizyty w Arkadii, w Inglocie, którego kosmetyki ze świetnym skutkiem testuje, aż po kafejki, których klimat rewelacyjnie oddała w swojej debiutanckiej powieści "Poza czasem szukaj". Jest mądra, piękna i jak widać utalentowana - jej książka jest ciepła, wzruszająca i pełna życiowych mądości.
"Poza czasem szukaj" to pełna emocji powieść o miłości, przyjaźni i poszukiwaniu własnej drogi w życiu. Helena i Juliusz, niesamowita para, to główni bohaterowie powieści Kasi Hordyniec.
Lena jest już po trzydziestce, mieszka w Koszalinie i znalazła się na życiowym zakręcie. Ma pracę, mężczyznę, a jednak nie czuje się z tym dobrze. Praca w lokalnej gazecie nie przynosi jej stabilności finansowej, a i o rozwoju nie ma specjalnie mowy. Mężczyzna jest, ale jakby go nie było. Uprawiają seks, ale jakby żyli obok siebie - nie mają planów na przyszłość, a teraźniejszość coraz bardziej męczy Lenę. Postanawia zmienić swoje życie i robi to w dość drastyczny sposób - zrywa z narzeczonym, zaczyna szukać pracy w Warszawie. Udaje się jej znaleźć pracę i dzięki życzliwości dobrych ludzi, pokój do zamieszkania. Pierwsza wizyta w Warszawie odmienia jej życie, świetnie czuje się z ludźmi, z którymi ma pracować, a w lokalu, gdzie się bawią, poznaje niezwykłego mężczyznę, Juliusza, dużo starszego od siebie. Poznają się i każde idzie w swoją stronę, jednak obojgu pozostaje w głowie obraz tej drugiej osoby. Lena wraca do domu, by uporządkowac swoje sprawy, a Jul szuka jej po Warszawie. Los chce, że ich ścieżki będą się splatać i rozplatać. Ich związek będzie pełen emocji, wybuchów namiętności, ale i rozstań. Czy sądzone im jest być razem? To musicie przeczytać sami :)
Ja powiem jedno - Kasia uwiodła mnie swoją powieścią, niby zwyczajną, a tak niezwykłą. Jej książka jest pełna emocji, ale również przepełniona taką życiową mądrością. Bawi, wzrusza, smuci i porusza czytelnika. Związek Leny i Jula obserwujemy ich oczyma, naprzemian. Poznajemy ich uczucia, przemyślenia, czasem zupełnie ze sobą sprzeczne - jak to w życiu kobiety i mężczyzny bywa.
Mnie urzekł klimat powieści, czułam się jakbym wędrowała po Warszawie śladami bohaterów. Targi Książki zostały oddane idealnie, miałam wrażenie jakbym wspominała swoją obecność tam, a podczas pobytu w Inglocie, oczami wyobraźni widziałam Kasię, a nie Lenę podczas makijażu :) Uwielbiam książki, które mają to "coś", a "Poza czasem szukaj" zdecydowanie to ma!
Świetna kreacja bohaterów, naturalne i lekkie dialogi oraz żywa akcja, sprawiają, że książkę Kasi Hordyniec czyta się jednym tchem. Aż dziw, że to debiut, bo jest dopracowana i naprawdę świetnie napisana - widać wprawę i miłość do pisania.
Kasiu - dziękuję Ci za te niezwykłe chwile wzruszeń i pięknie spędzony czas z twoimi bohaterami. I proszę o więcej - pisz! - ja czekam :)