Oj jak ja miałam ciąć papiery, ile zrobić LO-sów po powrocie z wczasów. A tu minęło już półtorej tygodnia a ja ciągle nie mogę znaleźć czasu. Ale jak tylko zobaczyłam wyzwanie Annar na blogu
Craft Artwork, polegające na stworzeniu książeczki tagowej "5 kolorów" nie mogłam się oprzeć.
Pierwszy na tapetę poszedł zielony. Jest to jeden z moich ulubionych kolorów więc nie miałam problemów ze znalezieniem materiałów.
Początkowo miałam inny pomysł na wykonanie tego taga, miały być zawijaski, kwiaty... ale postanowiłam spróbować czegoś nowego. Nowego dla mnie. Chodzi o zabawę różnymi mediami.
Na pierwszy rzut poszło tło taga, które wykonałam wg przepisu Tusi zamieszczonego na blogu
Polki Scrapują (użyłam 3 kolorów tuszu).
Efekt bardzo mi się spodobał. Potem była gaza i tasiemka wyfarbowane również tuszem Distress. No i jeszcze stempelek z embossingiem (puder Distress zakupiony w
scrap.com). I farba pękająca. I napis. Co prawda wszyscy widzą, że tag jest zielony ale zamysł miałam taki, żeby wyszło jak u Kieślowskiego tylko zamiast 3 będzie 5 :)
Ale dosyć tego ględzenia. Czas pokazać to cudo :D
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze.