O mały włos zapomniałabym pokazać, co kosmetycznego przybyło mi w grudniu, ale już nadrabiam. Poszło mi całkiem nieźle, ale gdyby nie wyprzedaż perfum w Rossmannie byłoby jeszcze lepiej.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sensique. Pokaż wszystkie posty
O mały włos zapomniałabym pokazać, co kosmetycznego przybyło mi w grudniu, ale już nadrabiam. Poszło mi całkiem nieźle, ale gdyby nie wyprzedaż perfum w Rossmannie byłoby jeszcze lepiej.
Plan był taki, żeby pokazać wszystkie kosmetyki Kobo, My Secret i
Sensique, które dostałam w ostatnich paczkach w jednym wpisie (stąd
pierwsze zdjęcie). Szalony pomysł :D Najpierw wyłączyłam z tego wpisu
dwie palety cieni: Sensique Late Summer i Kobo Midnight Wonders
które pokazałam Wam osobno, ale i tak z całą resztą zrobił się mega
tasiemiec i sądzę, że mało kto by przeczytał go od początku do końca.
Podzieliłam więc wpis na kolejne trzy części, każdą poświęcając
kosmetykom jednej marki. Zacznę od Kobo.
Etykiety:
Jak
dobrze, ze listopad już za nami :D Całkowicie popłynęłam kosmetycznie
... To tak chyba na zakończenie rocznego ograniczenia zakupów (nie, nie
do zera ;)). Jeśli pamiętacie, to od grudnia tamtego roku zaczęłam
kupować znacznie mniej kosmetyków - kilkanaście zamiast nawet sto.
Początkowo szło mi super, ale później przybywało więcej, ale tego
rekordu jednak nie pobiłam ;)
Od grudnia kolejne podejście.
Etykiety:
Na nowości nigdy nie jest za późno, więc zobaczcie, co kupiłam i dostałam we wrześniu. O części kosmetyków zdążyłam już napisać, więc podam od razu linki do ich prezentacji i recenzji.
Etykiety:
AA,
Arganove,
Asoa,
Avon,
Bielenda,
Biobaza,
Bourjois,
Clochee,
co nowego,
Cztery Szpaki,
Dove,
Ecocera,
Eveline,
Farmona,
Garnier Bio,
Hean,
Kobo,
kupiłam,
L'Biotica,
LaLe,
Lovely,
Makeup Revolution,
Maybelline,
MySecret,
O`Figa,
Polka,
Resibo,
Revlon,
Sanctuary,
Sensique,
Sukin,
TRESemme,
Wibo,
Wings of color
Halo, halo! Już październik a u mnie ... sierpień :D Pisanie o zużytych kosmetykach idzie mi niezwykle opornie, ale choć kilkukrotnie myślałam o zakończeniu tej serii postów, to jednak nie chcę tego robić - wiele razy sama do nich sięgałam, poza tym nie o każdym kosmetyku piszę osobne recenzje. Taki zbiorczy wpis jest idealny, aby napisać o nim te 2-3 zdania, przynajmniej zostanie jakiś ślad.
Etykiety:
Kilka dni temu pokazałam Wam odważną, mocno napigmentowaną paletę Kobo - Midnight Wonders. Natura ma też coś dla zwolenniczek spokojniejszych, bardziej uniwersalnych kolorów, pozwalających na delikatny makijaż, ale też na nutkę szaleństwa. Właśnie to znajdziecie w palecie cieni Sensique - Late Summer.
Etykiety:
Doskonale widać po kiepskiej częstotliwości wpisów na blogu, że mój długi, prawie 3 tygodniowy urlop dobiegł końca. Skończył się tydzień temu, a dopiero teraz znalazłam chwilę, żeby dokończyć wpis z nowościami lipca.
Mój niemal trzytygodniowy urlop zmierza ku końcowi, a jak na złość deszczowa pogoda nie pozwala mi się cieszyć ostatnimi wolnymi dniami. Jednak nie ma tego złego - robię gruntowne porządki w mieszkaniu, nadrabiam zaległości na blogu i nawet wzięłam się za wystawianie na Allegro m.in. za małych ubrań po dzieciach i zabawek. Przeflądnęłam też perfumy - kiedy tak mi się ich kolekcja rozrosła? Dziewięć butelek plus jedną mgiełkę zapachową odłożyłam i też "polecą".
Etykiety:
Majowe podsumowanie zakupów i zużyć za mną, pora na czerwiec i będę w końcu na bieżąco - przecież mam tyle fajnych kosmetyków do opisania, których używałam lub nadal używam w ostatnim czasie.
Moje pudło na nowości w czerwcu było całkiem wypełnione, ale pamiętacie, że często nie mieściło się w nim wszystko i do zdjęć napełniałam je np. 4 razy? Postęp jest, tym bardziej, że liczba kupionych kosmetyków nie przekroczyła 10 (to chyba taka optymalna liczba).
Grudzień, styczeń, luty, marzec ... tak długo nie dałam ponieść się nadmiernym zakupom kosmetycznym. Kwiecień jest trochę gorszy, skusiły mnie promocje, jednak porównując z każdymi miesięcznymi zakupami z tamtego roku i tak jest nieźle.
Grudzień okazał się dla mnie miesiącem przełomowym, w końcu, po ponad 2 latach poczułam się w pewnym sensie gotowa na ograniczenie kupowania kolejnych kosmetyków. Coroczna inwentaryzacja tylko mnie w tym utwierdziła choć przecież doskonale zdawałam sobie sprawę ile tego mam (na bieżąco zapisuję co mi "przybyło" i "ubyło").
Przedwigilijny, luźny wpis o nowościach kosmetycznych, które pojawiły
się u mnie w listopadzie, idealny na chwilę odpoczynku przed ostatnimi
przygotowaniami. Może coś Was zaintryguje, zaciekawi, a może coś już
znacie?
21.12.18
Nowości w Drogeriach Natura - Paletka KOBO Fabulous, korektory KOBO, My Secret i Sensique, lakiery, tusz
Tegoroczna jesień zachwyciła nas piękną, słoneczną pogodą, deszczowych dni było niewiele i całe szczęście :) Było idealnie na spacery z dziećmi bez zakładania tony warstw ubrań, otwarte okna przez prawie całą dobę. Ciekawie było też w szafach marek własnych dostępnych w Drogeriach Natura - Kobo, My Secret i Sensique. Jesienią pojawiło się sporo nowości do makijażu tych marek. Zobaczcie, na co szczególnie warto zwrócić uwagę.
Etykiety:
Zbliża się koniec sierpnia, a u mnie jeszcze lipiec :D Pogoda przestała nas rozpieszczać, ale podobno ma być jeszcze ładnie.
Zobaczcie, co kupiłam i co dostałam w lipcu :) O części kosmetyków już zdążyłam napisać, a część musi jeszcze chwilę zaczekać.
26.7.18
Nowości w Drogeriach Natura - Kobo, My Secret, Sensique || Mnóstwo cudowności do makijażu || Duuużo zdjęć
Wraz z latem (mam nadzieję, że przyszło już na stałe i nie szykuje kolejnych pogodowych fajnych niespodzianek) w szafach Kobo, Sensique i My Secret, marek dostępnych w Drogeriach Natura pojawiło się mnóstwo nowości do makijażu. Niektóre z nich pokazywałam już na moim Instagramie (zachęcam do obserwowania), teraz zobaczycie wszystko, co dotarło do mnie w przesyłce w poprzednim tygodniu.
Będzie duuużo zdjęć, duuużo swatchy i pierwsze wrażenia na temat niektórych z nowości. Gotowi na przegląd i długi wpis?
Będzie duuużo zdjęć, duuużo swatchy i pierwsze wrażenia na temat niektórych z nowości. Gotowi na przegląd i długi wpis?
12.10.17
Nowości My Secret i Sensique - paletki cieni Natural Beauty, pojedyncze matowe cienie, lakiery i rozświetlacze Twist
W Drogeriach Natura trwa szał na tzw. "drugą szafę" z kosmetykami KOBO (od razu przypomina mi się tak pożądana przed laty "druga szafa" Essence :D) z kolekcji stworzonej przez makijażystę Daniela Sobieśniewskiego. Co prawda już wcześniej tworzył kosmetyki dla marek własnych tej drogerii, ale teraz doczekał się specjalnego miejsca. Nowości KOBO oglądałam kilka razy i szczerze mówiąc do niczego nie zabiło mi mocniej serce. Powszechnie pożądana paletka 9 kolorów o nazwie My Favorite Colors jest owszem ładna, ale coś mi w niej nie gra do końca. Bardziej spodobała mi się większa paletka Glamour, ale jeszcze dumam nad zakupem. Ze szminek zapewne też bym coś wybrała.
Nieco przekornie pokażę Wam ostatnie nowości pozostałych marek własnych dostępnych w drogeriach Natura - My Secret i Sensique.
Nieco przekornie pokażę Wam ostatnie nowości pozostałych marek własnych dostępnych w drogeriach Natura - My Secret i Sensique.
Etykiety:
Wraz z nadejściem jesieni, na półkach marek własnych w Drogeriach Natura pojawiło się nieco nowości do makijażu oraz do kąpieli i mycia. Szafa marki Sensique wzbogaciła się o lakiery do paznokci w jesiennych kolorach, dwa zakręcone rozświetlacza, a marka KOBO wprowadziła nowy kolor konturówki do ust. Na miłośników odprężających kąpieli czekają sole do kąpieli SEYO, a na każdego - mydła w płynie o apetycznych zapachach.
Nowe produkty oferuje także Joanna. Linia Ultraplex poszerzyła się o farby do włosów (świetnie, bo zestaw do pielęgnacji włosów z tej serii bardzo polubiłam) w 12 kolorach. Brakuje mi tu odcienia, który najchętniej wybieram - ciemnego złotego/ciepłego brązu. Mara przygotowała także dwa sera do włosów - z jedwabiem i keratyną.
16.7.17
Garść nowości od Kobo, My Secret, Sensique, Joanna, Glov i FlosLek || m.in. neonowe lakiery, kolorowe spraye do włosów, seria z kolagenem
W ostatnim czasie pojawiło się sporo kosmetycznych nowości na drogeryjnych półkach, pokażę Wam kilka z nich. Soczyste, neonowe lakiery do paznokci My Secret (marka dostępna w drogeriach Natura), kolorowe pastelowe spraye koloryzujące (niestety nie dla moich ciemnych włosów) i solny spray do włosów marki Joanna idealnie wpisują się w wakacyjny czas beztroski (kto go ma, ten ma ;) ). Pozostałym nowinkom też warto się przyjrzeć, także tym niekosmetycznym jak nowe kolory rękawic Glov.
Subskrybuj:
Posty (Atom)